MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Str 2 z 3

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2011-05-11 11:52:41 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

KaskaM

Post #2 Ocena: 0

2011-05-11 12:19:52 (14 lat temu)

KaskaM

Posty: 1030

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: dziura zabita dechami

ja wszystko rozumiem-w polsce przez cale swoje zycie mialam psy.tylko mnie chodzi o to ze jesli inni moga miec to dlaczego ja mam placic za czyjs brak odpowiedzialnosci???wnerwia mnie to.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

KaskaM

Post #3 Ocena: 0

2011-05-11 12:22:26 (14 lat temu)

KaskaM

Posty: 1030

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: dziura zabita dechami

aaa i to nie chodzi o zniszczenie mieszkania.mam mieszkanie z counsilu/nie bylo ani karpetow a do tego zdemolowane strasznie.tu chodzi o tes 2 rotwailery biegajace samopas po ogrodzie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Post #4 Ocena: 0

2011-05-11 14:08:14 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kociefraszki

Post #5 Ocena: 0

2011-05-11 14:15:12 (14 lat temu)

kociefraszki

Posty: 4551

Kobieta

Z nami od: 24-03-2011

Skąd: Keadby

Nie zgodze sie z Toba, ie2ox4, co do pchel. Obecnosc zwierzecia w domu nie oznacza jego automatycznego zapchlenia, od tego sa spot ony. Od zawsze mam w domu zwierzeta - jak byly warunki, byly psy i koty (+papugi, gryzonie, rybki i zolwie:-]), jak zamieszkalam w bloku, tylko koty bo psa mi bylo szkoda. Pchly mialam w mieszkaniu raz - uznalam ze skoro koty nie wychodza to nie przyniosa i odpuscilam profilaktyke. Wytepilam szybciutko i od tamtej pory nie ma, a na bialym kocie nie da sie nie zauwazyc pchlich odchodow.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Dwunasty

Post #6 Ocena: 0

2011-05-11 14:17:35 (14 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Pierwszy raz powiem coś pozytywnego na temat moich kotów.
Nie mają i miały pcheł.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #7 Ocena: 0

2011-05-11 14:38:27 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Dwunasty

Post #8 Ocena: 0

2011-05-11 14:44:59 (14 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2011-05-11 14:38:27, ie2ox4 napisał(a):
.

Dwunasty-obiad był??? bo gdzieś "nie" zgineło!!!


hmmm, nie załapałem. O co chodzi?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kociefraszki

Post #9 Ocena: 0

2011-05-11 14:55:27 (14 lat temu)

kociefraszki

Posty: 4551

Kobieta

Z nami od: 24-03-2011

Skąd: Keadby

Moje koty siedza i siedzialy wylacznie w domu, aczkolwiek z jedna chadzamy na spacerki na symczy, wiec to jakby wszystkie wychodzily. Irracjonalnie, jedyna dotad inwazja pchel dopadla nas kiedy wcale niw wychodzily i nawet w tym czasie nie bylismy u weta. Pchly mozna przyniesc na sobie - wystarczy ze ciezarna "mamusia" zadekuje nam sie na ubraniu przy okazji kontaktu z obcym psem/kotem. Moze rowniez po prostu wpasc z wizyta pasazerka przechodzacego ulica czworonoga. Niemniej jednak, jak pisalam, od tego jest profilaktyka. Niewychodzace koty nalezy od czasu do czasu potraktowac srodkami likwidujacymi inne formy zycia tak samo jak wychodzace. Odrobalaczem rowniez.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Post #10 Ocena: 0

2011-05-11 20:02:06 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,