Jeżeli zamkniesz oczy i będziesz miał szczęście, może uda ci się zobaczyć zawieszoną w ciemności bezkształtną sadzawkę o prześlicznych nikłych barwach. Jeśli zaciśniesz mocniej powieki, sadzawka zacznie nabierać kształtu, a barwy staną się tak żywe, że gdyby zacisnąć powieki jeszcze tylko troszkę – zamieniłyby się w płomienie. I właśnie w ciągu tej króciutkiej chwileczki możesz dostrzec lagunę. To znaczy, tyle możesz dostrzec na stałym lądzie. Jest to tylko jedna niebiańska chwilka. Gdyby to były dwie chwilki, zobaczyłbyś przybrzeżne fale i usłyszałbyś śpiew syren.
************
(...) Piotruś przychodzi czasami nocą do dziecinnego pokoju, siada w nogach jej łóżka i przygrywa na fujarce. Niestety ani razu nie obudziła się podczas tego, więc nie wiedziała, skąd o tym wie. Po prostu wie.
Piotrus Pan...
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
Ludzie się dziwią, jak im się ofiarowuje jaką rzecz, a nigdy jeśli daruje się czas.
Anna Kowalska
Pestka.
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
"Nie ma nic bardziej cennego niż czas, który nam poświęcają inni. Swój własny, tylko raz dany im czas, którego nie można ani cofnąć, ani powtórzyć."
Samotnosc w sieci
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
Leze na plaży i mi się marzy
chmurka na niebie być
i mgle z rosy sobie pic
jak mewa skrzydła mieć
na pletwach po falach biec
a może rybka w morzu zanurzony
popłynąć we wszystkie strony
na plaży leżę uwieziony
jak kamień zakapturzony
czekam na przypływ
niech mnie zbierze
- Potrzebuję dla mojej ballady tytułu. Ładnego tytułu.
- Może Kraniec świata?
- Banalne. [...] Niech pomyślę. Tam, gdzie... Cholera. Tam, gdzie...
- Dobranoc - powiedział diabeł.
***************************************
Andrzej Sapkowski Przyznaj fiszkę
Nietolerancja i zabobon zawsze były własnością głupich między pospólstwem i nigdy jak mniemam, z gruntu wykorzenione nie będą, bo równie wieczne są, jak sama głupota. Tam gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza, tam gdzie dziś pełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
• Wszystkie przedmioty są w ruchu. I Ziemia, i czas, i pojęcia, miłość, życie, wiara, sprawiedliwość i zło, wszystko jest płynne i przejściowe. Nic nie trwa wiecznie w tym samym miejscu w jednym kształcie. Cały wszechświat to olbrzymia firma przewozowa.
• Świat jest p o k r ę c o n y, i przez to powstaje trójwymiarowa głębia. Jak ktoś chce mieć wszystko proste, powinien żyć w świecie opartym na ekierce.
• Ciasnota umysłowa, brak wyobraźni i nietolerancja są jak pasożyty. Zmieniają właściciela, zmieniają kształt i żyją wiecznie. Nie ma przed nimi ratunku
Jesteś dla tego prostego, wygodnego dzisiejszego świata, zadowalającego się byle czym, za bardzo wymagający i za głodny, on cie wypluwa, masz dla niego o jeden wymiar za dużo.
*********************
Hermann Hesse — Wilk stepowy
Czy nie pojmujesz tego, mój uczony panie, że dlatego ci się podobam i dlatego jestem dla ciebie ważna, bo przedstawiam coś w rodzaju zwierciadła, bo w moim wnętrzu jest coś, co daje ci odpowiedź i co ciebie rozumie? Właściwie wszyscy ludzie powinni być dla siebie takimi zwierciadłami i wzajemnie sobie służyć odpowiedzią i oddźwiękiem, ale tacy dziwacy jak ty są właściwie cudaczni, łatwo wpadają w omamienie i już niczego nie umieją dojrzeć i odczytać w oczach innych ludzi, bo to już ich nic nie obchodzi. A gdy taki dziwak znajdzie jakąś twarz, która naprawdę spojrzy na niego, w której wyczuje coś jakby odpowiedź i powinowactwo, wówczas – rzecz jasna – cieszy się.
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.