MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Chciałem/am powiedzieć że...

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 5192 z 5255 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5191 | 5192 | 5193 ... 5253 | 5254 | 5255 ] - Skocz do strony

Str 5192 z 5255

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

kksiezniczka

Post #1 Ocena: 0

2025-04-15 07:11:30 (2 miesiące temu)

kksiezniczka

Posty: 12003

Kobieta

Z nami od: 22-12-2006

Skąd: Już nie Essex

Home sweet home I wygodne łóżko do tego:)

I popadał deszczyk i tak ładnie pachniało na dworze jak wyszłam z pracy. I chyba w dzień też ma padać i to już nie jest fajne…
...Wehikuł czasu to byłby cud...

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ZlotaPerla2

Post #2 Ocena: 0

2025-04-15 13:13:40 (2 miesiące temu)

ZlotaPerla2

Posty: 4356

Kobieta

Z nami od: 20-06-2022

Skąd: Pothole town

że EVRI po likwidacji usługi z paczkomatów chyba się już nie pozbiera, kupiłam coś 5tego 6tego miał Evri a wczoraj tracking pokazał sorting at sellers hub :-o

i że taki deszczyk to nawet mi much z visora nie umyje :-[
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

fugazi

Post #3 Ocena: 0

2025-04-15 13:35:11 (2 miesiące temu)

fugazi

Posty: 2996

Mężczyzna

Z nami od: 27-03-2016

Skąd: l

Czuję że cały zafajdany dzień będzie...pada i jeszcze ten wypadek:-/


Spieszyłem się rano, pobiegłem trochę na skróty i się doigrałem. Wdepnąłem nóżką w goovno, ale tak:-!, że prawie po kostki. Dopiero w aucie wyniuchałem że coś nie teges :-o
Podjechałem pod dom klientów. Trawa i kałuża na zmianę zrobiły robotę, but jako tako czysty:-o Za minutę miałem wchdzić, coś mnie podkusiło że jeszcze zdążę przetrzeć pedał hamulca. Wet wipes poszły w ruch...:-[ ale jak łapą szorowałem ten hamulec, to nieświadomie mankietem koszuli udało mi się wyglancować pedał gazu:-!, a ten jak się okazało też był upaprany jak świnia:-[

*SORRY*Potem zaczęło się najdziwniejsze spotkanie życia. Bez koszuli a w kurtce przeciwdeszczowej zapiętej pod szyję, przesiedziałem ponad godzinę nad planami. Nic nie zapamiętałem z ustaleń, poza natarczywym wrażeniem, że coś tam koniem napierało. Na koniec się okazało że jeszcze lakierki mi zmokły, bo na wejściu, za skarby świata nie przyjąłem zaproszenia, żeby je zostawić wewnątrz:-];-)













[ Ostatnio edytowany przez: fugazi 15-04-2025 13:38 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kksiezniczka

Post #4 Ocena: 0

2025-04-15 14:10:29 (2 miesiące temu)

kksiezniczka

Posty: 12003

Kobieta

Z nami od: 22-12-2006

Skąd: Już nie Essex

To na szczęście Fugazi haha :-]:-]

Leć do Primarka po czyste rzeczy jak ja jak piwo na siebie wylałam. Raz dwa i człowiek czysty i pachnący :-)
Albo oko za oko ząb za ząb, kupa za kupe

...Wehikuł czasu to byłby cud...

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

fugazi

Post #5 Ocena: 0

2025-04-15 14:40:27 (2 miesiące temu)

fugazi

Posty: 2996

Mężczyzna

Z nami od: 27-03-2016

Skąd: l

:-]

O Jissssus z tym piwem to prawdziwe nieszczęście , tyle dobra zmarnowane, a już tak blisko gardła miałaś *DRINK*

Obyło się bez Primarka. Koszula się w pralce kręci, ja po kąpeli, ręce wyparzone do białej kości, a w domu dalej coś mi śmierdzi:-[

Jeszcze się dzisiaj raz wymoczę bo z wnuczkiem żabkę trenujemy o 18 *YAHOO*

Tymczasem czas skoczyć totka puścić 💩:-]


[ Ostatnio edytowany przez: fugazi 15-04-2025 14:44 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kksiezniczka

Post #6 Ocena: 0

2025-04-15 14:56:01 (2 miesiące temu)

kksiezniczka

Posty: 12003

Kobieta

Z nami od: 22-12-2006

Skąd: Już nie Essex

Kiedyś jak sprzątałam swojego psa kupe, to dotknęłam. Jezu ale szybko leciałam do domu! Na wydechu z dłonią jak najdalej od twarzy. I też mimo szorowania ciągle mi śmierdziało. Fuuujjjjj :-]

A dziś pół nocy w robocie zleciało mi nie tylko na podkaście, ale też i na wspominaniu. Kumplowi włączyły się po nocy wspominki z akademika. Tak wesoło i wzruszająco się zrobiło 🥹
Uzgodniliśmy, że w maju będziemy próbowali odtworzyć po pierwsze kanapkę z dworca centralnego, gdzie po nocy chodziliśmy na gastrofazie. A po drugie danie, które kiedyś zrobiliśmy i było takie dobre, że aż dostało swoją nazwę: deep shit. Mi się coś kojarzy, że tam buraki były i twaróg, kumpel coś gadał że chyba też jakaś mrożonka warzywna… Możliwe :-] Może drugi kumpel też coś sobie przypomni :)
...Wehikuł czasu to byłby cud...

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

rafald

Post #7 Ocena: 0

2025-04-15 15:27:04 (2 miesiące temu)

rafald

Posty: 2458

Mężczyzna

Z nami od: 04-01-2008

Skąd: Londyn

Cytat:

2025-04-15 14:56:01, kksiezniczka napisał(a):
drugie danie, które kiedyś zrobiliśmy i było takie dobre, że aż dostało swoją nazwę: deep shit. Mi się coś kojarzy, że tam buraki były i twaróg, kumpel coś gadał że chyba też jakaś mrożonka warzywna… Możliwe :-] Może drugi kumpel też coś sobie przypomni :)


Mi z takich "przepisów" przypomina się tylko mrożona cielęcina, której kumpel zapomniał wyjąć na czas z lodówki, przyprawić i co najważniejsze - upiec *DRINK*

Popiło się jakimś ruskim spirytusem i poszło *ROFL*

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ZlotaPerla2

Post #8 Ocena: 0

2025-04-15 16:20:29 (2 miesiące temu)

ZlotaPerla2

Posty: 4356

Kobieta

Z nami od: 20-06-2022

Skąd: Pothole town

Fugazi! :-o


*ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL**ROFL*


No i widze potancjaly na gwiazdki czy tam stelle michelena :-]
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kksiezniczka

Post #9 Ocena: 0

2025-04-15 16:59:20 (2 miesiące temu)

kksiezniczka

Posty: 12003

Kobieta

Z nami od: 22-12-2006

Skąd: Już nie Essex

Cytat:

2025-04-15 15:27:04, rafald napisał(a):
Cytat:

2025-04-15 14:56:01, kksiezniczka napisał(a):
drugie danie, które kiedyś zrobiliśmy i było takie dobre, że aż dostało swoją nazwę: deep shit. Mi się coś kojarzy, że tam buraki były i twaróg, kumpel coś gadał że chyba też jakaś mrożonka warzywna… Możliwe :-] Może drugi kumpel też coś sobie przypomni :)


Mi z takich "przepisów" przypomina się tylko mrożona cielęcina, której kumpel zapomniał wyjąć na czas z lodówki, przyprawić i co najważniejsze - upiec *DRINK*

Popiło się jakimś ruskim spirytusem i poszło *ROFL*




Łyczek spirytusu i żadna pryszczyca nie straszna 😁
...Wehikuł czasu to byłby cud...

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ZlotaPerla2

Post #10 Ocena: 0

2025-04-15 18:49:58 (2 miesiące temu)

ZlotaPerla2

Posty: 4356

Kobieta

Z nami od: 20-06-2022

Skąd: Pothole town

a w kwestii pryszczycy, to czy ktoś jest mi w stanie łopatologicznie wytłumaczyć, jak kanapka z polską świnią pokrojoną na plasterki może zarazić english cow? bo dla mnie to wał nad wały.

A dziś dla odmiany w polskim sklepie baranina do koloru do wyboru 😎
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 5192 z 5255 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5191 | 5192 | 5193 ... 5253 | 5254 | 5255 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,