MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Chciałem/am powiedzieć że...

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 5186 z 5255 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5185 | 5186 | 5187 ... 5253 | 5254 | 5255 ] - Skocz do strony

Str 5186 z 5255

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

ZlotaPerla2

Post #1 Ocena: 0

2025-04-10 13:26:03 (2 miesiące temu)

ZlotaPerla2

Posty: 4353

Kobieta

Z nami od: 20-06-2022

Skąd: Pothole town

chyba morsują 🙄

A u nas nie ma tylu uprzejmych rozdawaczy szczęśliwego listu pod wycieraczkę. Jeszcze tylko 3 miesiące remontów, a potam ile fabryka dała 😎 btw ten kawałek ścieżki z ubiegłego roku już się rozlatuje 🤣 i znowu remonty 🙄

A fotka piękna.
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kksiezniczka

Post #2 Ocena: 0

2025-04-10 13:32:50 (2 miesiące temu)

kksiezniczka

Posty: 12000

Kobieta

Z nami od: 22-12-2006

Skąd: Już nie Essex

Fotka piękna, bo wiosna jest piękna. Ja codziennie latam po polach i zagajnikach i codziennie ten sam zachwyt. No ale w przyszłym tyg już deszczyk jakiś…

Właśnie zbieram się z młodym i psem na spacer. Pies szczęśliwy, młody nie:) Twarde negocjacje tu mamy gdzie i na jak długo i czemu tak długo haha :-]
...Wehikuł czasu to byłby cud...

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

galadriel

Post #3 Ocena: +1

2025-04-11 05:49:59 (2 miesiące temu)

galadriel

Posty: 15864

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

I tak dobrze, ze dzis piatek:)
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

fugazi

Post #4 Ocena: 0

2025-04-11 09:15:00 (2 miesiące temu)

fugazi

Posty: 2994

Mężczyzna

Z nami od: 27-03-2016

Skąd: l

Faktycznie! To już piątunio:-o
Jest piątunio, jest zabawa*YAHOO*

Pobbbbbbudddka!!!





Pomyśleć że jeszcze parę lat temu, człowiek by w piątek o jakimś clubbingu myślał od rana, a teraz to ledwo kości zwapniałe pozbiera rano z pościeli i już wszystko zaczyna boleć :-[

..tzn. porąbany bark:-[

Zaraz się szykuję na fizjo i tak jeszcze z miesiąc może, co drugi dzień:-[


KK, pozabieraj 'małemu' te książki, niech polata chłopak trochę za piłką, bo niedługo będzie za spódniczkami biegał i go cały fun grania w piłę ominie, a dla faceta hasanie to sens życia jest ⚽️🏐🏀🥎🎳*DRINK*

A pogoda biwakowo kocykowa od samiutkiego ranka jest *DRINK**YAHOO*


[ Ostatnio edytowany przez: fugazi 11-04-2025 10:07 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kksiezniczka

Post #5 Ocena: 0

2025-04-11 10:48:01 (2 miesiące temu)

kksiezniczka

Posty: 12000

Kobieta

Z nami od: 22-12-2006

Skąd: Już nie Essex

Właśnie piątek… i te kości i to lenistwo i niech se będzie piątek. Ja czekam i zbieram siły na piątek za trzy tyg we Wrocławiu. A potem po takim długim weekendzie znowu będę odpoczywać kilka tygodni haha :-]

A jak ta fizjoterapia? Pomaga chociaż trochę? Czy chodzisz i tracisz tylko czas, a jak bolało tak i boli?

I mój młody to nigdy za piłka nie był i nie ganiał. Taki to typ. Zresztą za dużo by nie poganiał, bo ma astmę. Do spódniczek też jeszcze za bardzo nieśmiały 0+) Taki wiek przejściowy - chyba najtrudniejszy dla dzieciaka.
Czyli znowu będzie spacer z psem i marudzenie mi za plecami :-))

O właśnie Reks kota zobaczył i się rzuca mi tu
...Wehikuł czasu to byłby cud...

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

fugazi

Post #6 Ocena: 0

2025-04-11 12:39:00 (2 miesiące temu)

fugazi

Posty: 2994

Mężczyzna

Z nami od: 27-03-2016

Skąd: l

Cytat:

2025-04-11 10:48:01, kksiezniczka napisał(a):
A jak ta fizjoterapia? Pomaga chociaż trochę? Czy chodzisz i tracisz tylko czas, a jak bolało tak i boli?

Nie, nie tracę, to naprawdę pomaga.

Ja się nabawiłem kontuzji barku. Potem trochę zaniedbałem bo wierzyłem że samo przejdzie jak zawsze. Jak już długo trwało, to przez tydzień łykałem :-U przeciwzapalny ibu..cośtam, plastry, smary i inne nieprofessionalne masaże. Potem opóźniające sie MRI i prywatny lekarz, wszystko z poślizgiem czasowym.
Do GP nigdy nie trafiłem bo to strata nerwów i czasu.
Tak więc zleciało 2-3 miesiące.
Przez ten czas oszczędzałem bolącą stronę, rękę nosiłem w wygodnej pozycji przy ciele, jak na temblaku:-U
I się przez to doigrałem:-M]
Łapa w spoczynku przez tak długi okres to pewne "frozen shoulder" Pozrastane w złej, nienaturalnej pozycji, wcześniej ponadrywane, mięśnie, nerwy, ścięgna itp.
U mnie w tzw. pierścieniu rotatorów (4 mięśnie w barku) zamroziły się 2 - nadgrzebieniowy i długa głowa mięśnia dwugłowego/bicepsa.
Skutek był taki że do kierownicy nie mogłem ramienia unieść i pomagałem sobie prawą ręką zmieniać biegi w aucie...:-o
o niemożliwości podrapania się po tyłku albo umyciu pleców nie wspomnę.

Po odczytaniu wyników z MRI scan,
lekarz mi psychę zdemolował. Wyrok był jednoznaczny. Operacja, otwarcie barku, rozcinanie źle zrośniętych mięśni i rekonwalescencja, dwa miechy, albo seria rozluźniających sterydowych zastrzyków w ramię:-!:-!:-!:-! Nie skorzystałem z żadnej opcji, szczególnie te rzyg... zastrzyki:-o

Byłem u jednej fizjoterapeutki, poleconej przez lekarza. Jedna mafia. Pogłaskała, podotykała, skronie popieściła, i ona mi głowę i szyję masuje, jak bark doszczętnie zjeß@ny:-U
Bardziej się bała by czegoś bardziej nie uszkodzić niż pomóc.
Na koniec kupę chemii poleciła i nara.
Uff, to był grosz wyrzucony


Teraz mam fizjo sadystę. Ten to ma łapę jak ja nogę. Daleko mam jeździć ale są efekty.
Bańki mi stawia od pośladków aż do szyi 2 serie po 8, potem jak już przyssane, szarpie nimi, obraca, odciąga, tak jakby skóra od tkanek wewnętrznych się oderwała, intensywne rozciąganie i masaż jakby wał przejeżdzał , to jest to co robi różnicę. Jedynie drastyczne było rażenie prądem, ale nie jakimś mrówkowym mrowieniem...
Pamiętacie doświadczenie chyba Galvaniego ze zdechłą żabą wymachującą nogami po podaniu napięcia:-]
Podskakiwałem razem z tą leżanką pod sufit :-o a z uszu iskry i siwy dym;-)
Frankenstein:-8

No nic , zmierza ku lepszemu, robię wieczorem ćwiczenia i chyba pociągnę jeszcze parę lat*DRINK*






Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ZlotaPerla2

Post #7 Ocena: 0

2025-04-11 13:29:05 (2 miesiące temu)

ZlotaPerla2

Posty: 4353

Kobieta

Z nami od: 20-06-2022

Skąd: Pothole town

Cytat:

2025-04-11 12:39:00, fugazi napisał(a):
Cytat:

2025-04-11 10:48:01, kksiezniczka napisał(a):
A jak ta fizjoterapia? Pomaga chociaż trochę? Czy chodzisz i tracisz tylko czas, a jak bolało tak i boli?

Nie, nie tracę, to naprawdę pomaga.

Ja się nabawiłem kontuzji barku. Potem trochę zaniedbałem bo wierzyłem że samo przejdzie jak zawsze. Jak już długo trwało, to przez tydzień łykałem :-U przeciwzapalny ibu..cośtam, plastry, smary i inne nieprofessionalne masaże. Potem opóźniające sie MRI i prywatny lekarz, wszystko z poślizgiem czasowym.
Do GP nigdy nie trafiłem bo to strata nerwów i czasu.
Tak więc zleciało 2-3 miesiące.
Przez ten czas oszczędzałem bolącą stronę, rękę nosiłem w wygodnej pozycji przy ciele, jak na temblaku:-U
I się przez to doigrałem:-M]
Łapa w spoczynku przez tak długi okres to pewne "frozen shoulder" Pozrastane w złej, nienaturalnej pozycji, wcześniej ponadrywane, mięśnie, nerwy, ścięgna itp.
U mnie w tzw. pierścieniu rotatorów (4 mięśnie w barku) zamroziły się 2 - nadgrzebieniowy i długa głowa mięśnia dwugłowego/bicepsa.
Skutek był taki że do kierownicy nie mogłem ramienia unieść i pomagałem sobie prawą ręką zmieniać biegi w aucie...:-o
o niemożliwości podrapania się po tyłku albo umyciu pleców nie wspomnę.

Po odczytaniu wyników z MRI scan,
lekarz mi psychę zdemolował. Wyrok był jednoznaczny. Operacja, otwarcie barku, rozcinanie źle zrośniętych mięśni i rekonwalescencja, dwa miechy, albo seria rozluźniających sterydowych zastrzyków w ramię:-!:-!:-!:-! Nie skorzystałem z żadnej opcji, szczególnie te rzyg... zastrzyki:-o

Byłem u jednej fizjoterapeutki, poleconej przez lekarza. Jedna mafia. Pogłaskała, podotykała, skronie popieściła, i ona mi głowę i szyję masuje, jak bark doszczętnie zjeß@ny:-U
Bardziej się bała by czegoś bardziej nie uszkodzić niż pomóc.
Na koniec kupę chemii poleciła i nara.
Uff, to był grosz wyrzucony


Teraz mam fizjo sadystę. Ten to ma łapę jak ja nogę. Daleko mam jeździć ale są efekty.
Bańki mi stawia od pośladków aż do szyi 2 serie po 8, potem jak już przyssane, szarpie nimi, obraca, odciąga, tak jakby skóra od tkanek wewnętrznych się oderwała, intensywne rozciąganie i masaż jakby wał przejeżdzał , to jest to co robi różnicę. Jedynie drastyczne było rażenie prądem, ale nie jakimś mrówkowym mrowieniem...

Pamiętacie doświadczenie chyba Galvaniego ze zdechłą żabą wymachującą nogami po podaniu napięcia:-]
Podskakiwałem razem z tą leżanką pod sufit :-o a z uszu iskry i siwy dym;-)
Frankenstein:-8




I serio nie wolałeś operacji, czy zastrzyków? :-o skąd ty takiego psycho maco paco wynalazłeś? z jakiegoś lochu to wypełzło, ze stosu zlazło żywcem podpalone? zapewne kosztuje nie mało, a psycho zadowolone jeszcze na maxa :-8 :-]:-]:-] z Fugazim najlepsze się robi interesy! *THUMBS UP*
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kksiezniczka

Post #8 Ocena: 0

2025-04-11 14:34:14 (2 miesiące temu)

kksiezniczka

Posty: 12000

Kobieta

Z nami od: 22-12-2006

Skąd: Już nie Essex

Pewnie z polecenia :-8

Ech szlachetne zdrowie itd…

No nic. Wróciłam ze spaceru, odsapnęłam i teraz kolejny spacer tym razem z młodym też. Nie ma litości :-]
...Wehikuł czasu to byłby cud...

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

rafald

Post #9 Ocena: 0

2025-04-11 15:18:56 (2 miesiące temu)

rafald

Posty: 2456

Mężczyzna

Z nami od: 04-01-2008

Skąd: Londyn

Ja odpalam kosiarkę i idę się opalać :-]

Browar bym wziął, ale wtedy z koszenia nici...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kksiezniczka

Post #10 Ocena: 0

2025-04-11 15:25:55 (2 miesiące temu)

kksiezniczka

Posty: 12000

Kobieta

Z nami od: 22-12-2006

Skąd: Już nie Essex

Cytat:

2025-04-11 15:18:56, rafald napisał(a):
Ja odpalam kosiarkę i idę się opalać :-]

Browar bym wziął, ale wtedy z koszenia nici...


No co Ty! Piwo to paliwo:-)

My na dworze też. Pies jest niezmordowany
...Wehikuł czasu to byłby cud...

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 5186 z 5255 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5185 | 5186 | 5187 ... 5253 | 5254 | 5255 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,