Str 4496 z 5214 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Richmond |
Post #1 Ocena: 0 2023-05-06 00:11:56 (2 lata temu) |
 Posty: 29545
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat:
2023-05-05 19:19:57, fugazi napisał(a):
Aluminium jest miękkie. Wiercenie otworów jest stosunkowo łatwe. Duża prędkość obrotowa, przy małym nacisku. Odwrotnie niż przy wierceniu twardej stali. W obydwu przypadkach ważne by nie przegrzać materiału.
Wszędzie tak pisali, że aluminium jest miękkie. Ale wiertła do stali nijak nie wchodzily w listwę. Musiałam kupić kobaltowe i te weszły jak w masło. Kolekcja wierteł powiększyła się.
A z narzędziami to ja jestem zaprzyjaźniona od dzieciństwa. Obserwowałam ojca jak majsterkowal. Miał nawet oddzielny pokój na narzędzia i tę całą działalność. Niestety zawartość pokoju szybko rozeszła się po rodzinie i znajomych i brakuje mi wielu rzeczy.
Przejechałam się po autostradzie i nic nie hałasuje na dachu, więc jest dobrze. Muszę znaleźć jakiś kamping na jutro. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
|
Maat17 |
Post #2 Ocena: 0 2023-05-06 00:41:16 (2 lata temu) |
 Posty: 6725
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Tak Cie czytam Rich.... chyba sobie machne pup up tent I materac. Wyciagne na plaze.... a co mi tam.
|
 
|
 |
|
andyopole |
Post #3 Ocena: 0 2023-05-06 00:45:59 (2 lata temu) |
 Posty: 13535
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2023-05-06 00:11:56, Richmond napisał(a):
Cytat:
2023-05-05 19:19:57, fugazi napisał(a):
Aluminium jest miękkie. Wiercenie otworów jest stosunkowo łatwe. Duża prędkość obrotowa, przy małym nacisku. Odwrotnie niż przy wierceniu twardej stali. W obydwu przypadkach ważne by nie przegrzać materiału.
Wszędzie tak pisali, że aluminium jest miękkie. Ale wiertła do stali nijak nie wchodzily w listwę. Musiałam kupić kobaltowe i te weszły jak w masło. Kolekcja wierteł powiększyła się.
A z narzędziami to ja jestem zaprzyjaźniona od dzieciństwa. Obserwowałam ojca jak majsterkowal. Miał nawet oddzielny pokój na narzędzia i tę całą działalność. Niestety zawartość pokoju szybko rozeszła się po rodzinie i znajomych i brakuje mi wielu rzeczy.
Przejechałam się po autostradzie i nic nie hałasuje na dachu, więc jest dobrze. Muszę znaleźć jakiś kamping na jutro.
Podobnie jak moja siostra, tez za ojcem zawsze dreptala do szopy. Teraz jej się żenich trafił a mój szwagier (uch to zakala rodziny!), który wszystko wie ale nic nie umie. Czekała aż z Hameryki przylece żeby jej pomóc meble poskładać.
Jak "etażerka" na dachu nie halasuje sprawdź czy nie odpadła, olaboga!
A z alu bywa różnie, jak jest utwardzone to bywa twardsze i mocniejsze a lżejsze od stali.
|
 
|
 
|
|
fugazi |
Post #4 Ocena: 0 2023-05-06 05:05:06 (2 lata temu) |
 Posty: 2934
Z nami od: 27-03-2016 Skąd: l |
Na Luton odnoszę wrażenie że sami Ukraińcy wokoło. Naprawdę cała masa, jakiś zlot może.
"Mój" którego miałem na "stanie" przez ponad pół roku, zadowolony z pracy w zawodzie. Budowlanka mu nie leżała, chociaż zarabiał więcej. Teraz łata/zagląda ludziom w zęby.
Inny, dobry fachowiec po dwudziestu latach na czarno, w końcu się zalegalizował. Może już opuszczać złotą klatkę UK.
|
 
|
 |
|
galadriel |
Post #5 Ocena: 0 2023-05-06 08:13:52 (2 lata temu) |
 Posty: 15721
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Jak to robia po latach nielegalnego pobytu ze sie legalizuja? Przez zasiedzenie xzy co? Mam paru takich klientow, 7 lat nielegalnie, a teraz nagle dostali papiery z HO. Czyli ci wszyscy co im odmowili pobytu i sie ukrywali, wystarczy ze posiedza tuwystarczajaco dlugo i potem jest ok? Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
|
tesstickle |
Post #6 Ocena: 0 2023-05-06 10:01:19 (2 lata temu) |
 Posty: 4488
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Cytat:
2023-05-06 08:13:52, galadriel napisał(a):
... Czyli ci wszyscy co im odmowili pobytu i sie ukrywali, wystarczy ze posiedza tuwystarczajaco dlugo i potem jest ok?
To mniej więcej jak z tymi co przybyli na pontonach.
Opieka medyczna, dach nad głową, ciuchy .. etc. - dostali za friko.
Ci co wydali kasę na dokumenty i bilet żeby tu się pojawić, muszą sami o siebie zadbać.
I pomimo że są obecni w systemie to jeśli nie złożyli wniosku to nie dostali statusu.
Dlaczego ?  - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
 
|
 |
|
tesstickle |
Post #7 Ocena: 0 2023-05-06 11:08:35 (2 lata temu) |
 Posty: 4488
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Ludzie którzy przyjechali na wózkach, wstają okazując szacunek.
Ale są tacy co okazują to inaczej.
np. trzymając obie ręce w kieszeni.
Marynarka rozpięta i ręce w kieszeniach, jak w barze czekając na drinka. [ Ostatnio edytowany przez: tesstickle 06-05-2023 11:10 ] - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
 
|
 |
|
galadriel |
Post #8 Ocena: 0 2023-05-06 12:01:47 (2 lata temu) |
 Posty: 15721
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Na pontonach czy w ciezarowkach oni sa umieszczeni w centrach dla oczekujacych na rozpatrzenie wnioskow czy przysluguje im status uchodzcy czy nie. Abstrahujac od faktu, ze te decyzje wydaja pracownicy HO na tym samym stanowisku co ja (Executive Officer) czyli teoretycznie kazdy kto aplikuje na to stanowisko i zda etapy pisemny, ustny i vetting ma mozliwosc decydowania o czyims zyciu. Nie potrzeba do tego ani zadnych kwalifikacji, ani zadnego specjalistycznego wyksztalcenia. Co do "wszystko za darmo" w centrach, a co wolalbys ich miec na ulicach bez zdanego nadzoru?
Tak poza tym, jak juz dostana status uchodzcy to potem musza sami sobie radzic. Czego zreszta (niektorzy) nie rozumieja. Przynajmniej u nas tak jest. Nie maja pierwszenstwa na miejscowki socjalne, wiec musza sobie szukac pracy, pokoju i tyle. Co do ukladu z Afganistem, Syria, to mowia, ze HO im obiecal piekne duze domy w UK i tak dalej. Potem sa zdziwieni, ze jednak nie. Oni faktycznie dostaja domy socjalne, o ile sa calymi rodzinami (mlody, zdrowy facet nei dostanie, choc inaczej to pewnie jest na polnocy kraju z tego co slysze od uchodzcow).Natomiast te kontrakty na lokale socjalne koncza sie po okolo 2 latach i jest placz i zgrzytanie zebow. Nagle sie okazuje, ze w Europie kobiety tez pracuja, i ze z jednej part time pensji faceta nie sa w stanei nic wynajac prywatnei i sie utrzymac.
Pytanie teraz co sie dzieje dalej, jesli wniosek jest negatywny. Wyglada na to, ze nic. Po prostu wtedy wystarczy posiedziec wystarczajaco dlugo i jest sie legalnie. Mam teraz Iranczyka jednego, nie moze zorzumiec, ze "nikt mu nie chec pomoc" czyli w praktyce, ze nie przysluguje mu lokum. Council mu doradzil, ze ma znalezc prace, wynajac pokoj prywatne i mu doplaca. A tak poza tym to dostal rpzedtem oferte w shared house to odmowil, bo za daleko do centrum. Nie wiem co im na fb opowiadaja zanim przyjada do UK, ale wszyscy sa zwykle w szoku jak tu jest naprawde. Pewnie na jakis forach odpowiednikach MW ale po arabsku, pashto i urdu wypisuja, ze tu wszystko jest za darmo. Tak samo jak droga przez Polske tam byla polecana jako najbezpieczniejsza.
Cala reszta przylatujaca samolotem nie wiem jak to dziala bez wizy czy bez statusu. Nie wpuszcza ich chyba. Jesli ktos byl legalnie przez lata i nie wyrobil sobie statusu, no blagam... Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
CuriousCatAlive |
Post #9 Ocena: 0 2023-05-06 16:47:01 (2 lata temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2023-05-06 12:01:47, galadriel napisał(a):
Na pontonach czy w ciezarowkach oni sa umieszczeni w centrach dla oczekujacych na rozpatrzenie wnioskow czy przysluguje im status uchodzcy czy nie. Abstrahujac od faktu, ze te decyzje wydaja pracownicy HO na tym samym stanowisku co ja (Executive Officer) czyli teoretycznie kazdy kto aplikuje na to stanowisko i zda etapy pisemny, ustny i vetting ma mozliwosc decydowania o czyims zyciu. Nie potrzeba do tego ani zadnych kwalifikacji, ani zadnego specjalistycznego wyksztalcenia. Co do "wszystko za darmo" w centrach, a co wolalbys ich miec na ulicach bez zdanego nadzoru?
Tak poza tym, jak juz dostana status uchodzcy to potem musza sami sobie radzic. Czego zreszta (niektorzy) nie rozumieja. Przynajmniej u nas tak jest. Nie maja pierwszenstwa na miejscowki socjalne, wiec musza sobie szukac pracy, pokoju i tyle. Co do ukladu z Afganistem, Syria, to mowia, ze HO im obiecal piekne duze domy w UK i tak dalej. Potem sa zdziwieni, ze jednak nie. Oni faktycznie dostaja domy socjalne, o ile sa calymi rodzinami (mlody, zdrowy facet nei dostanie, choc inaczej to pewnie jest na polnocy kraju z tego co slysze od uchodzcow).Natomiast te kontrakty na lokale socjalne koncza sie po okolo 2 latach i jest placz i zgrzytanie zebow. Nagle sie okazuje, ze w Europie kobiety tez pracuja, i ze z jednej part time pensji faceta nie sa w stanei nic wynajac prywatnei i sie utrzymac.
Pytanie teraz co sie dzieje dalej, jesli wniosek jest negatywny. Wyglada na to, ze nic. Po prostu wtedy wystarczy posiedziec wystarczajaco dlugo i jest sie legalnie. Mam teraz Iranczyka jednego, nie moze zorzumiec, ze "nikt mu nie chec pomoc" czyli w praktyce, ze nie przysluguje mu lokum. Council mu doradzil, ze ma znalezc prace, wynajac pokoj prywatne i mu doplaca. A tak poza tym to dostal rpzedtem oferte w shared house to odmowil, bo za daleko do centrum.
Cos takiego czyli jednak dostal oferte na start, zeby sobie gdzies poczekac na lepsze lokum? Nie wiem czy Ty kiedykolwiek doswiadczylas ubiegania sie o ustalenie swojego priority band na liscie councilowskiej. Od kiedy ja sie zaczelam tym interesowac, azylowcy byli w najwyzszej grupie A. W mojej obecnej dzielnicy tez sa oficjalnie w najpilniejszej grupie wiec ja zaliczam sie do tych, ktorzy tak jak mowisz nie rozumieja ze u Ciebie w dzielnicy jest inaczej.
"Curiosity killed the cat", they say.
|
 
|
 |
|
ZlotaPerla2 |
Post #10 Ocena: 0 2023-05-06 17:50:19 (2 lata temu) |
 Posty: 4134
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Ja też tyle mówiących po rosyjsku jeszcze nie widziałam, nie wiem czy Ukraińcy, nie pytam
Ninja dziś wypróbowana, kotlety mielone i grube fryty dwa w jednym - pychotka! i nic jeszcze nie wyrzuciłam, jutro zrazy wołowe ciśnieniowo. Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
 
|
 |
|