A w biurach to tylko jasnie panstwo?
Gal chyba ci to nie uchodzi 🙂
Str 4474 z 5209 |
|
---|---|
iwona38 | Post #1 Ocena: +1 2023-04-15 17:34:38 (2 lata temu) |
Z nami od: 20-04-2007 Skąd: Anglia |
Co prawda nie pracuje w magazynie ale gdybym pracowala to bym sie poczula troche urazona twoim stwierdzeniem. To holota pracuje tylko w magazynach? Czy moze, w magazynie pracuje tylko holota?
A w biurach to tylko jasnie panstwo? Gal chyba ci to nie uchodzi 🙂 Nie kupuje w Amazonie.
|
galadriel | Post #2 Ocena: 0 2023-04-15 17:52:00 (2 lata temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Ja pracowalam w Amazonie w ich peak, i z obserwacji potwierdzajacych taki (stereo) typy- typowy pracownik magazynu rozni sie i to bardzo od takiego np asystenta doktoranta an wydziale sztuk pieknych. I ten moj sasiad niestety do tej pierwszej kategori nalezy. Buractwo i tyle.
O pracownikach office (a dokladniej civil service) wyrazilam zdanie pare kartek temu. Tez niezbyt pochlebne, natomiast mimo wszystko oni przynajmniej wiedza jak zachowywac pozory. Jak jestesmy przy stereotypach, jak sie tuu wprowadzalam to bylam pracownikiem opieki. Nie wchodzialm z butami z wlasnym widzi mi sie, tylko bylam raczej grzeczna wobec sasiadow, ktorzy tu przede man mieszkali. Nie stawialam samochodu na nieswoim miejscu parkingowym i nei czepialam sie cudzych psow, papug, kotow, dzieci, niepelnosprawnych (autystykow) drzacych pape itd. Oczywiscie to internet, wiec jak mowisze, ze wolisz lody zielone od rozowych, to zaraz znaczy , ze nienawidzisz rozowego koloru, i wszyscy rozowi to dranie skonczeni i tak dalej w ten trollerski desen. Nie zmienia to faktu, ze moj warehousowski sasiad jest gburem nie nie przystosowanym spolecznie. Przy okazji, moj nowy jako maz_nie_ maz tez robi przez agencje w fabrykach/ magazynach bo nie ma innego wyjscia i relacje o tamtejszych superwajzorach czy innych tylko potrwierdzaja moje zle zdanie o typach tam pracujacych a zwlaszcza w kontekscie mojego sasiada. A tak przy okazji, jesli zmienie prace na HR to pewnie wlasnie na jakis fabrykach, magazynach zaczne bo pewnie najlatwiej bedzie sie dostac. Tyle, ze tam z puktu widzenia UC jak potencjalnego recruitment (whatever) mnie interesuje, czy ktos chce pracowac i bedzie ze_ sie_ tak_ wyraze przyzwoitym pracownikiem, a nie czy mam z nim wspolnego tematy, zeby sobie o Tuwimie pogadac czy opery posluchac. [ Ostatnio edytowany przez: galadriel 15-04-2023 17:56 ] Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
ZlotaPerla2 | Post #3 Ocena: 0 2023-04-15 17:55:56 (2 lata temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Cytat: 2023-04-15 17:24:04, galadriel napisał(a): Dzizus jak mnie wkurza ten moj sasiad. Od jakiegos czasu w kazdy weekend cos grzebie przy swoim aucie. wyglada jakby co tydzien kola zmienial, nie wiem te z przodu do tylu i na odwrot, prawe, lewe . Caly czas cos, oczywiscie na nie swoim miejscu parkingowym, bo teraz pewnie nie wie ktore miejsce jest jego, albo bezczelnie ignoruje ten fakt. Nie moze normalnie jak czlowiek do mechanika tego auta zabrac? Wrrr. Mialam nadzieje, ze oni sie wyniosa w kwietniu, bo chyba w zeszlym kwietniu sie wprowadzili. Minal rok, nie podobalo im sie tu to czego tu siedza jeszcze: / To oczywiscie ci "nowi" , ktorzy sie czepiali moi kotow. Nie znosze ich. Taka typowa holota z magazynu: / To pewnie mój sąsiad który się wyprowadził - zmieniał koła co tydzień sb-nd, ale teraz nowy też cały tydzień grzebie w aucie, ale to pod "swoim" garażem na podjeździe, a niech sobie grzebie, pewnie też w magazynie pracuje, ja też ale nie dłubię w aucie, bo nie lubię, a mechanicy to biorą teraz takie pieniądze, że szok! to i grzebać trzeba samemu. Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
galadriel | Post #4 Ocena: 0 2023-04-15 17:58:26 (2 lata temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No to mi podeslalas sasiada! bierz go z powrotem, ja tu chce moich opprzednich bezkonfliktowych sasiadow rdzennych anglo-saxon carerow nie sprawiali zadnych problemow nidgy, wrecz pomocni byli zawsze; )
a tak a'props mechanikow, ostatnio jezdzilam pare dni bez MOT bo mi sie daty pomylily ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: galadriel 15-04-2023 18:01 ] Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
ZlotaPerla2 | Post #5 Ocena: 0 2023-04-15 19:11:20 (2 lata temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
A nic by nie było, raz jeździłam bez MOT pół roku - nikt o niczym nie wiedział
![]() Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
|
|
rafald | Post #6 Ocena: 0 2023-04-15 19:24:00 (2 lata temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2023-04-15 17:58:26, galadriel napisał(a): a tak a'props mechanikow, ostatnio jezdzilam pare dni bez MOT bo mi sie daty pomylily ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: <i>galadriel</i> 15-04-2023 18:01 ] Ojjj, trochę po kieszeni... Najgorzej, że brak MOT-u może powodować nieważność ubezpieczenia - przy wypadku byłby grubszy problem. W sieciówkach typu kwik-fit itp. wysyłają przypomnienia mailem. |
Turefu | Post #7 Ocena: 0 2023-04-15 19:44:21 (2 lata temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Cytat: 2023-04-15 19:11:20, ZlotaPerla2 napisał(a): A nic by nie było, raz jeździłam bez MOT pół roku - nikt o niczym nie wiedział ![]() Ja tez. Nie sprawdziłam , kiedy skończył się MOT, aż dostałam powiadomienie, ze nie mogą opodatkować samochodu. Mieszkanie na prowincji ma te zaletę, ze jest mniej prawdopodobne, że przypadkowy patrol policji to sprawdzi. |
Maat17 | Post #8 Ocena: 0 2023-04-15 20:28:23 (2 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Bez motu ubezpieczenie nie jest wazne.
Ja troche nie rozumie, jak cos tak bardzo waznego mozna przegabic. U mnie grube kary za cos takiego. “Being caught driving without a valid MOT certificate could result in a police caution, but in some cases it can carry the penalty of massive fines of up to £2,500. Fines can also include points on your licence or a driving disqualification in more severe cases.” |
Turefu | Post #9 Ocena: 0 2023-04-15 20:48:31 (2 lata temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
No można, a kary za brak w całym kraju.
|
galadriel | Post #10 Ocena: 0 2023-04-15 21:07:11 (2 lata temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No mozna, bo. W zeszlym roku za pierwszym razem nie przeszedl motu, i potem ten mot byl zrobiony jakos pozniej niz zwykle. I myslalam, ze termin sie przesunal, a tu zong jest taki sam jak zawsze.
A nie przeszedl wtedy motu, bo wlasnie zamiast do mojego mechanika, to wzielam do tych kwik fitow czy innych, i wtedy sie schody zaczely, nawet mi sie opowiadac nie chce. Chybe zreszta juz opisywalam kiedys. W kazdym badz razie tym razem znow u zaufanego mechanika poleconego przez kolege, bez problemu mot zrobiony. Uff. Na tym niewaznym mocie w te i we wte do recycling centre jezdzilam chyba z 5-6 razy nieswiadoma popelnienia przestepstwa ![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|