Str 3580 z 5272 |
|
|---|---|
| Maat17 | Post #1 Ocena: 0 2021-04-14 23:22:00 (4 lata temu) |
 Posty: 6865 
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Nic z tego nie wiem... a tak normalnie?
|
|
|
|
| tesstickle | Post #2 Ocena: 0 2021-04-14 23:36:44 (4 lata temu) |
 Posty: 4591 
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
[ Ostatnio edytowany przez: tesstickle 15-04-2021 00:19 ] - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
|
|
|
| Maat17 | Post #3 Ocena: 0 2021-04-14 23:44:18 (4 lata temu) |
Posty: 6865
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Za chwile bedzie nastepny dzien, moze ten lepszy. [ Ostatnio edytowany przez: Maat17 15-04-2021 00:34 ] |
|
|
|
| SweetLiar | Post #4 Ocena: 0 2021-04-14 23:46:16 (4 lata temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2021-04-14 22:43:26, tesstickle napisał(a): Czy spowiedź w kościele angklikańskiem ale po polsku, liczy się? 
Jeżeli to jest normalny sakrament pokuty to tak. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
| cris82 | Post #5 Ocena: 0 2021-04-15 05:47:07 (4 lata temu) |
 Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
"Religijność = 0
Agresja = 0" = chiny 😅 wiecie ze ja juz kilka razy stracilem glos przez ta g. maske zawsze jak z kims rozmawiam dluzej w pracy to mam wrazenie ze mnie slabo slychac a czesto poruszam tematy ktore wywoluja emocje zwlaszcza u mnie hehe : P podnosze automatycznie glos i normalnie po 10 -15min trace glos... 
jak bez maski to spoko z maska czesto podobny efekt ale tylko jak sa jakies gorace tematy jak plandemia a wiadomo ze to temat nr 1 i u normalnych ludzi ktorzy nie godza sie na rezim zawsze wywoluje emocje no moze oprocz richmond... [ Ostatnio edytowany przez: cris82 15-04-2021 06:16 ] |
|
|
|
| |
|
| ZlotaPerla1 | Post #6 Ocena: 0 2021-04-15 08:11:19 (4 lata temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
U mnie w pracy, wszyscy zdejmują maskę jak coś do siebie mówią
Tylko TM stara się w masce wrzeszczeć na meetingach, głosu nie straciła jeszcze. Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
|
|
|
| Richmond | Post #7 Ocena: 0 2021-04-15 08:41:49 (4 lata temu) |
 Posty: 29605
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2021-04-14 23:08:27, Maat17 napisał(a): Rich... sa takie co Ci do domu przyjada I umyja... eco. Mam sama ulotke gdzies... wiedzialam jak chlopak myl na ulicy raz. Moje skapstwo nie pozwala mi na zaplacenie komus za umycie auta na moim podjezdzie  Albo ja umyje, albo wcale. Moze zrobie to dzisiaj, jak bedzie cieplo. Samochod jest w miare maly i szybko idzie. A przy okazji mozna znalezc wszystkie niedoskonalosci lakieru i wiedziec co sie ma.
Royal Parks (Ci od pilnowania parkow w Londynie) maja swojego valetera, ktory regularnie przyjezdza do biura i myje im samochody. Nawet widzialam go wczoraj. Myslalam, ze to tymczasowa sprwawa w czasie lockdownu, ale musza miec kontrakt na stale. Carpe diem.
|
|
|
|
| Maat17 | Post #8 Ocena: 0 2021-04-15 08:57:36 (4 lata temu) |
Posty: 6865
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Trarzymam ulotke w rece. Ceny od 23.99 do 34.99 z praniem tapicerki w srodkuu
"Albo ja umyje, albo wcale" hehe... to jak bym siebie slyszala. |
|
|
|
| sqlserver | Post #9 Ocena: 0 2021-04-15 08:59:42 (4 lata temu) |
 Posty: 4355
Konto zablokowane Z nami od: 07-01-2019 Skąd: yorkshire |
własnie mija moja 25 godzina pracy i pewnie będzie jeszcze ze 3 zanim się zdrzemnę, czarna strona pracy w it
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział
w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia
artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez
|
|
|
|
| Richmond | Post #10 Ocena: 0 2021-04-15 10:20:09 (4 lata temu) |
Posty: 29605
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ha! Udalo mi sie umyc oba samochody z rana. Jak wyjezdzalam z drugim o 9.40, to juz byla kolejka.
sqlserver, czarna strona pracy w kazdym miejscu, gdzie trzeba cos robic po godzinach. W 2017r mialam taki kontrakt, gdzie pracowalismy po 4 wieczory/noce w tygodniu pon-czw i normalnie w ciagu dnia. Zasnelam nawet kiedys nad ranem, czekajac az ktos tam skonczy testy po zmianach. Nie wspomne o akcji, gdy Project Manager powiedzial, ze potrzebuje nas na change w niedziele w nocy. Tak z nienacka i nie w naszej czesci projektu. Ja akurat bylam u rodziny w gosciach i spedzilam noc patrzac sie w ekran. Carpe diem.
|
|
|
|
Wczytuję dane...