Ja nadluzszy lot mialam Doha - Auckland, jak kupowalam byl najdluzszy na swiecie, jak lecialam to byl zdetronizowany od dwoch tygodni przez trase Singapur - Nowy Jork.
A najdluzszy maraton, to chyba powrot z Hawajow za pierwszym razem: Honolulu - Los Angeles - Nowy Jork - Londyn - Dublin. 4 loty i poltora dnia, na szczescie wszystkie w komforcie.
W BA w biznes klasie dlugodystansowej wszystkie miejsca przy oknie sa do tylu (oprocz A318), co bardzo mi sie nie podobalo, bo widzialam glownie silnik w czasie lotu.
Za najbardziej komfortowy lot w ekonomicznej, uwazam loty na A380 Korean Air, maja najmniejsze zageszczenie siedzen ze wszystkich lini na A380.
A tak z innej beczki, to czy Werdew jest ciagle z nami na forum? Zgubilam sie w tych nickach. Werdew, zamowilam tego Abartha, co mowiles, ze zeby wypadaja. 9 miesiecy o tym myslalam, patrzylam na ceny, promocje, itp. Co gorsza bede musiala jechac do Knutsford odebrac go. Kto tam jest po drodze z Londynu meldowac sie, znowu zrobie tournee po forumowiczach.