Str 2927 z 5271 |
|
|---|---|
| cris82 | Post #1 Ocena: 0 2019-01-17 10:57:56 (7 lat temu) |
 Posty: 10563 
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
taki to siebie pozyje -19 cos pieknego az chcialoby sie wyjsc na spacer pod warunkiem ze jest slonce i spacer nie bedzie trwal wiecej jak 5 minut : P
melduje ze u nas tez spadlo kilka platkow sniegu niebo jest piekne i bezchmurne temperatura 3st ciekawe czy bedzie w tym roku jeszcze zima osobiscie trzymam kciuki za upaly i susze z zeszlego roku to bylo cos pieknego jak w kalifornii ; ) [ Ostatnio edytowany przez: cris82 17-01-2019 10:58 ] |
|
|
|
| Richmond | Post #2 Ocena: 0 2019-01-17 11:06:03 (7 lat temu) |
 Posty: 29602 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2019-01-17 09:29:49, ZosiaS napisał(a): Cytat: 2019-01-17 09:10:16, Richmond napisał(a): O, akurat wybieram sie w niedziele do Birmingham. Spakuj ekwipunek jak na Alaskę 😉 Zimowki i naped na 4 kola jest, jestem gotowa  Za tydzien lece do zimnicy zwanej Laplandem, mrozy mi nie grozne. Alaski nie ma w planach tej zimy, ale znajac moje tendencje do podrozy w ostatniej chwili, moze sie jeszcze zdarzyc. Nigdy nic nie wiadomo, wpadnie jakies fajne promo i polece. Carpe diem.
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #3 Ocena: 0 2019-01-17 12:30:14 (7 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Sezon na zaliczyłam glebę na rowerze uważam za otwarty.
Wydawało mi się, że słoneczko pieknie już rozpuściło lód. Jednak nie wszędzie. Wchodząc w zakret koła mi sie rozjechały i zaliczyłam slizgiem piekna glebe.Na szczescie na chodniku. Az pan z samochodu wysiadl chcac mnie ratowac z bycia upadła kobietą ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") Pozniej juz profilaktycznie bardziej uwazalam i jechalam wolniej, zeby znow sie gdzies nie wyglebac Pieknie bylo, bo choc mrozno to slonecznie i malo ludzi. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| darraj | Post #4 Ocena: 0 2019-01-17 12:43:28 (7 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2019-01-17 12:30:14, EFKAKONEFKA33 napisał(a): Sezon na zaliczyłam glebę na rowerze uważam za otwarty.
Wydawało mi się, że słoneczko pieknie już rozpuściło lód. Jednak nie wszędzie. Wchodząc w zakret koła mi sie rozjechały i zaliczyłam slizgiem piekna glebe.Na szczescie na chodniku.
 "We're all mad here" Mad Hatter
|
|
|
|
| ZosiaS | Post #5 Ocena: 0 2019-01-17 12:48:37 (7 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2019-01-17 12:43:28, darraj napisał(a): Cytat: 2019-01-17 12:30:14, EFKAKONEFKA33 napisał(a): Sezon na zaliczyłam glebę na rowerze uważam za otwarty.
Wydawało mi się, że słoneczko pieknie już rozpuściło lód. Jednak nie wszędzie. Wchodząc w zakret koła mi sie rozjechały i zaliczyłam slizgiem piekna glebe.Na szczescie na chodniku.
My tu śmichu chichu, ale wygrzać się na lodzie, żadna sztuka
Zderzyć się z rozmarynem i złamać rower na pół to jest wyczyn :D Cytat: 2019-01-17 11:06:03, Richmond napisał(a): ... znajac moje tendencje do podrozy w ostatniej chwili, moze sie jeszcze zdarzyc. Nigdy nic nie wiadomo, wpadnie jakies fajne promo i polece. Wierzę, że kiedyś będę miała taka swobodę działania... [ Ostatnio edytowany przez: ZosiaS 17-01-2019 12:53 ] |
|
|
|
| |
|
| Twinkle | Post #6 Ocena: 0 2019-01-17 15:24:11 (7 lat temu) |
 Posty: 1021
Z nami od: 18-12-2011 Skąd: Somerset |
O jaaa Ewa uwazaj,moj szwagoer pare dni temu jechal rowerem i na zakrecie poslignal sie i wypadl na srodek ulicy...akurat nic nie jechalo.
Ale Wam zazdroszcze tego sniegu,tu gdzie ja mieszkam nie ma na razie szans,chociaz kto wie w tamtym roku po chyba 6 latach tak napadalo pod koniec lutego ze moasto sparalizowalo😁 lake...
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #7 Ocena: 0 2019-01-17 21:03:58 (7 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2019-01-17 15:24:11, Twinkle napisał(a): O jaaa Ewa uwazaj,moj szwagoer pare dni temu jechal rowerem i na zakrecie poslignal sie i wypadl na srodek ulicy...akurat nic nie jechalo. Na uważanie juz za pożno. Uwazac bede nastepnym razem Ja na szczescie zawsze mam kask. Dodatkowym plusem jest aparat na zeby Jedynie mam biodro fioletowe od upadku ale u mnie siniaki to norma. Dzis mialam dzien biegania.
Niedawno skonczylam ciasto, jutro bede dorabiac do ciasta mus. "Robi" się też serek twarogowy z jogurtów greckich. Ciekawe co to z tego wyjdzie. Pierwszy raz takie coś robie. Bedzie sobie wisial w lnianej sciereczce do jutra. Na obiad zrobilam obledne kaszotto paprykowe, ze tak powiem malo skromnie
Pozniej moze uda mi się ksiazke jakas dorwac przed snem Teraz jednym okiem ogladam Gesslerowa i jej kuchenne rewolucje. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| Twinkle | Post #8 Ocena: 0 2019-01-17 21:15:34 (7 lat temu) |
Posty: 1021
Z nami od: 18-12-2011 Skąd: Somerset |
no mialam na mysli uwazaj na siebie nastepnym razem ale jak pisze na telefonie to zawsze polowe mysli zjem
moj szwagier do tego nie mial kasku,wiec sam sie wystarszyl.Moj najstarszy syn dojezdza do secondary spory kawalek i bardzo nie chcial nosic kasku,ale udalo mi sie mu wytlumaczyc mu jakie moga byc skutki,bez kasku nie wypuscilabym go z domu. a ja juz po calym dniu,dzieciaki zachcialy grac w rock,paper ,scizors calkiem to fajnelake...
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #9 Ocena: 0 2019-01-17 21:23:41 (7 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2019-01-17 21:15:34, Twinkle napisał(a): moj szwagier do tego nie mial kasku,wiec sam sie wystarszyl.Moj najstarszy syn dojezdza do secondary spory kawalek i bardzo nie chcial nosic kasku,ale udalo mi sie mu wytlumaczyc mu jakie moga byc skutki,bez kasku nie wypuscilabym go z domu. Ja swego czasu kask uważałam za największy obciach. Az zaliczyłam taka glebę na rowerze z lataniem przez kierownicę, że od tej pory juz bez kasku nie wychodzę. Teraz dla mnie najwazniejszy nie jest wyglad ale wygoda i bezpieczenstwo Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| andyopole | Post #10 Ocena: 0 2019-01-17 21:35:23 (7 lat temu) |
 Posty: 13642
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2019-01-17 21:23:41, EFKAKONEFKA33 napisał(a): Cytat: 2019-01-17 21:15:34, Twinkle napisał(a): moj szwagier do tego nie mial kasku,wiec sam sie wystarszyl.Moj najstarszy syn dojezdza do secondary spory kawalek i bardzo nie chcial nosic kasku,ale udalo mi sie mu wytlumaczyc mu jakie moga byc skutki,bez kasku nie wypuscilabym go z domu. Ja swego czasu kask uważałam za największy obciach. Az zaliczyłam taka glebę na rowerze z lataniem przez kierownicę, że od tej pory juz bez kasku nie wychodzę. Teraz dla mnie najwazniejszy nie jest wyglad ale wygoda i bezpieczenstwo
Takie wnioski przychodza z wiekiem… ;-p |
|
|
|
Wczytuję dane...