A oto moje podworeczko, before and after.
Zacząłem 10am skończyłem 8pm.
Str 2740 z 5277 |
|
|---|---|
| andyopole | Post #1 Ocena: 0 2017-11-19 05:31:10 (8 lat temu) |
 Posty: 13667 
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Ale się dzisiaj narobiłem! Oprócz p********nich liści, przekopałem pół ogródka, przyciąłem krzewy. Dokończyłem prawie renowacje kuchennych szafek po zainstalowaniu mikrofalówki. Tzn dziś zeszlifowalem stary lakier i położyłem pierwsza warstwę lakieru. Jutro się szlifnie drobniutkim papierem, położę druga warstwę lakieru na gotowo i w poniedziałek montaż.
A oto moje podworeczko, before and after.
Zacząłem 10am skończyłem 8pm. |
|
|
|
| zosiasamosia | Post #2 Ocena: 0 2017-11-19 08:44:17 (8 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2017-11-19 05:31:10, andyopole napisał(a): Ale się dzisiaj narobiłem! Zacząłem 10am skończyłem 8pm. Andy, skoro już wpadłeś w wir pracy, zapraszam do mnie. Liście coprawda zagrabione, ale szopka wciąż czeka na porządki. 😜 Podziwiam Twój zapał oraz zasoby energii jakie posiadasz. 👍 |
|
|
|
| tomaszzet | Post #3 Ocena: 0 2017-11-19 11:37:41 (8 lat temu) |
 Posty: 7976
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Andyopole, pieknie.
Pochwal sie co z mchem zrobiles... Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
|
|
|
| andyopole | Post #4 Ocena: 0 2017-11-19 11:49:46 (8 lat temu) |
Posty: 13667
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2017-11-19 08:44:17, zosiasamosia napisał(a): Cytat: 2017-11-19 05:31:10, andyopole napisał(a): Ale się dzisiaj narobiłem! Zacząłem 10am skończyłem 8pm. Andy, skoro już wpadłeś w wir pracy, zapraszam do mnie. Liście coprawda zagrabione, ale szopka wciąż czeka na porządki. 😜 Podziwiam Twój zapał oraz zasoby energii jakie posiadasz. 👍 Juści, padłem jak Pluto. Energia pod kreską. 
|
|
|
|
| andyopole | Post #5 Ocena: 0 2017-11-19 11:59:48 (8 lat temu) |
Posty: 13667
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2017-11-19 11:37:41, tomaszzet napisał(a): Andyopole, pieknie. Pochwal sie co z mchem zrobiles... Mech zebrałem do koszyka i zgodziłem optyka... 
|
|
|
|
| |
|
| WybitnieWrednyW | Post #6 Ocena: 0 2017-11-19 12:32:25 (8 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Mech ano optyka
Będziesz uszczelniał na zimę? ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") [ Ostatnio edytowany przez: WybitnieWrednyWerdew 19-11-2017 12:34 ] |
|
|
|
| andyopole | Post #7 Ocena: 0 2017-11-19 15:19:59 (8 lat temu) |
Posty: 13667
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2017-11-19 12:32:25, WybitnieWrednyWerdew napisał(a): Mech ano optyka
Będziesz uszczelniał na zimę? [ Ostatnio edytowany przez: <i>WybitnieWrednyWerdew</i> 19-11-2017 12:34 ]
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #8 Ocena: 0 2017-11-19 20:08:25 (8 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Andyopole przenoszę się z dyskusja tutaj żeby nie było ze zaśmiecamy watek pochwalmy się.
Chciałam powiedzieć ze takiego widoku już dzięki Bogu nie mam W sumie mieszkając w Belchatowie tez nie miałam. Do elektrowni trzeba było dojechać. Mieszkałam na blokowisku i wszędzie dookoła były wieżowce
Teraz za oknem mam krówki i łąkę
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| andyopole | Post #9 Ocena: 0 2017-11-19 20:18:22 (8 lat temu) |
Posty: 13667
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2017-11-19 20:08:25, EFKAKONEFKA33 napisał(a): Andyopole przenoszę się z dyskusja tutaj żeby nie było ze zaśmiecamy watek pochwalmy się.
Chciałam powiedzieć ze takiego widoku już dzięki Bogu nie mam W sumie mieszkając w Belchatowie tez nie miałam. Do elektrowni trzeba było dojechać. Mieszkałam na blokowisku i wszędzie dookoła były wieżowce
Teraz za oknem mam krówki i łąkę
Ale z Ciebie energetyk pełną gębą! Też byłem energetykiem przez prawie 10 lat, nawet miałem zniżkę na prąd. Na szczęście oprócz elektrowni na pierwszym planie też miałem krówki i pola. I nigdy nie doznałem przyjemności mieszkania w blokowisku. |
|
|
|
| espe-7 | Post #10 Ocena: 0 2017-11-19 21:46:44 (8 lat temu) |
 Posty: 2421 
Z nami od: 04-06-2010 Skąd: Londyn |
Chcialam powiedziec, ze przydarzyla mi sie w zeszly czwartek dziwna sytuacja.
Jechalam do naszego konsulatu District Line z Richmond do Blackfriars. Wpadlam do pociagu w ostatniej chwili I usiadlam na pierwszym wolnym miejscu, na przeciwko starszej pani. Nie lubie sie na ludzi gapic w srodkach transportu, ale od tej pani nie moglam oczu oderwac - elegancja w kazdym calu, przesliczna kobieta kolo 70-tki. Wysiadla przede mna, nie pamietam, na ktorej stacji. Po wizycie w konsulacie, szwedalam sie po Londynie I ostatecznie kilka godzin pozniej wsiadlam do metra na Piccadilly Circus, do Piccadilly Line. Wpadlam do pociagu w ostatniej chwili I usiadlam na pierwszym wolnym miejscu.....dokladnie na przeciwko tej samej pani! 
Usmialysmy sie obie
I tak sie do dzisiaj zastanawiam, jakie szanse tak naprawde mialysmy, zeby sie znowu spotkac? Dwie rozne linie metra, dwie rozne stacje, kilka godzin roznicy. Piccadilly Line jezdzi co 2 minuty, a spotkalysmy sie w tym samym pociagu, w tym samym wagonie I znowu na przeciwko siebie.
Lubie takie zbiegi okolicznosci [ Ostatnio edytowany przez: espe-7 19-11-2017 21:51 ] "Lovers of air travel find it exhilarating to hang poised between the illusion of immortality and the fact of death." Alexander Chase
|
|
|
|
Wczytuję dane...