Nie podchodzilam do zamieszkania tutaj w sensie "ziemi obiecanej", ale jakos tak zlecialo pol zycia (albo i wiecej). Jak to mowia: Time flies when you're having fun ..... i nie moge narzekac, lubie swoje zycie.
Str 2 z 5 |
|
---|---|
Adacymru | Post #1 Ocena: 0 2011-02-04 21:29:18 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Do NOwej Zelandii nie trzeba koniecznie brytyjskiego paszportu...
Nie podchodzilam do zamieszkania tutaj w sensie "ziemi obiecanej", ale jakos tak zlecialo pol zycia (albo i wiecej). Jak to mowia: Time flies when you're having fun ..... i nie moge narzekac, lubie swoje zycie.
Ada
|
Post #2 Ocena: 0 2011-02-04 21:34:39 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Vivienne | Post #3 Ocena: 0 2011-02-04 22:00:46 (14 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Nie nazwalabym UK moja "ziemia obiecana". Nie zalezy mi rowniez na paszporcie z "royal coat of arms". UK jest panstwem w ktorym teraz mieszkam, bo ze wzgledu na charakter pracy mojego meza za kilka lat moge pisac do was z drugiej strony swiata.
Oczywiscie znajduje wiecej "plusow dodatnich" w codziennym zyciu tutaj niz w Polsce. |
Post #4 Ocena: 0 2011-02-04 22:28:56 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2011-02-04 22:35:10 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2011-02-04 22:42:22 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
andyopole | Post #7 Ocena: 0 2011-02-05 04:56:59 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2011-02-04 21:04:44, Myajaaa napisał(a): ..... nasz mały cel i marzenie- USA or New Zelandia ![]() .... Jako tutysta mozesz jechac do kazdego z tych krajow juz dzis, takze z polskim paszportem. Zeby dostac prawo stalego, legalnego pobytu a szcegolnie prawo pracy to juz inna para kaloszy. W USA, w dzisiejszych czasach praktycznie niemozliwe. Wyjatek bedzie wtedy gdy ktores okaze sie fachowcem baaaardzo wysokiej klasy ale nawet wtedy wspolmalzonek moze dostac prawo pobytu ale bez prawa pracy. Moj kolega kilka lat temu przyjechal do NIKE z Kanady (w moim miescie jest ich swiatowa centrala) bo jest szpec i go firma sciagnela a jego zona wciaz nie ma prawa do pracy i przyrabia na czarno, na szczescie ma prawo pobytu. Gdy przyjedziesz i zostaniesz nielegalnie zawsze bedziesz czlowiekiem gorszej kategorii, ani wyjechac za granice USA (nie wpuszcza nazad) a nawet prawa jazdy bez ktorego tutaj ani rusz - nie zrobisz. |
Post #8 Ocena: 0 2011-02-05 07:51:31 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
czarnaelka | Post #9 Ocena: 0 2011-02-05 09:41:16 (14 lat temu) |
Z nami od: 12-07-2010 Skąd: portsmouth |
Jesli juz tu bylas i liznelas tego miodu i jestes pewna ,ze to Twoje miejsce na ziemii to spoko ..nie jedziesz tu na nieswiadomce.
Bo czesc z nas przyjechala tu kase z ulicy zbierac bo wydawalo im sie ,ze tu tak jest a dzis zbiera,ale kipy po chodnikach... ![]() Powodzenia wtedy ...w tym ukochanym UK ![]() naturalna wibracja nie zabija...
|
marcinb | Post #10 Ocena: 0 2011-02-05 11:37:21 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Moze Norwegia albo Niemcy?
Norwedzy przyjmuja do pracy z angielskim a Niemcy szukaja do pracy specjalistow w roznych zawodach a gospodarka i tak ma sie lepiej niz brytyjska. Moze napiszcie jakie macie wyksztalcenie i doswiadczenie latwioej bedzie wtedy rozpatrzec wszystkie za i przeciw. Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|