2011-01-14 19:42:59, queenOfChocolate napisał(a):
jesli ktos mi powie ze tutaj nie ma wyboru bielizny i ze jest ona zlej jakosci to chyba kupuje tylko w jednym z sieciowych sklepow ktore ida na ilosc a nie na jakosc i wybor.
ja mam rozmiar 28ff. na polskie jest to 60I. i za cholere w polsce nie kupi sie polskiej produkcji stanika w tym rozmiarze. do polski zwoza brytyjczyki by polki mogly nosic dopasowane rozmiary,
jakosc bielizny dostepnej tutaj jest swietna, staniki nosze dopoki mi sie nie znudza. a prane sa w pralce z normalnymi rzeczami, mimo to po kilkunastu miesiacach nie wygladaja na zniszczone i rozciagaja sie tylko minimalnie.
polecam zajrzec na strone sklepu Leia lub figleaves. nie pamietam kiedy kupilam bielizne w stacjonarnym sklepie. a jak bedzie za maly lub duzy to zawsze istnieje opcja zwrotu. ot, prosto i wygodnie

dokladnie.Moja tesciowa w grudniu byla w UK i zapasy podobnego rozmiaru zrobila.W Polsce ciezko jej kupic swoj rozmiar, albo musi zaplacic 200zl za stanik.Zadowolona jest, bo to nie pierwsze jej zakupy w UK.