
Na kursie (w PL) nie mialam problemow, dobrze mi szlo, zdalam za drugim razem. Ale jak wsiadlam do naszego samochodu i zdalam sobie sprawe, ze nie bedzie kto mial w razie czego zahamowac, to spanikowalam, wysiadlam i juz wiecej nie wsiadlam. Poza tym ostatnio sprobowalam jechac, i nie potrafie zmieniac biegow lewa reka i trzymac kierownicy prawa.
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Moj maz kochany znalazl rozwiazanie idealne - powiedzial kotku nie martw sie kupimy automata, pojezdze troche z toba itp itd. Ale i tak mam stresa takiego, ze ..... .
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )