Postów: 41 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| AvonGosia |
Post #1 Ocena: 0 2010-12-24 23:35:36 (14 lat temu) |
 Posty: 265 
Z nami od: 26-08-2010 Skąd: internet |
Szukam, szukam i doszukać się nie mogę.. czy jesy na forum temat o duchach?
Macie tak, że mówicie sobie, że nie wierzycie w duchy a jednak słysząc te opowiastki czujecie dreszcze?
Ja niestety wierze w duchy i boję sie ich cholernie, choć nigdy nie miałam osobistych doświadczeń. Zato znajomi tak. W Polsce słyszałam może ze 4-5 opowioastek. Tutaj zaraz po przyjeździe jak lawina-błąkające się po świecie biedne dusze...
dreszcze przechodzą przez kręgosłup, stoi gęsia skórka, łzy w oczach... a jednak uwielbiam słuchać takie historie.
Nie pytam Was czy wierzycie lub też nie.
Chętnie poczytam o Waszych przygodach z duchami  Piszcie co macie 
|
|
 
|
 
|
|
|
|
| Staticette |
Post #2 Ocena: 0 2010-12-25 00:04:56 (14 lat temu) |
 Posty: 505
Z nami od: 07-02-2009 Skąd: Newport |
Juz za duzo widzialam i slyszalam aby w nich nie wierzyc, chociaz nie boje sie. W pracy widzialam jak czlowiek sobie przechodzil przez pokoj. To mnie zaskoczylo ale strachu nie mialam. ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
W domu u rodzicow od poczatku wiedzialam ze cos jest nie tak. Mialam 2 drzwi w pokoju swoim (jeden na ganek, drugi da innego pokoju). Raz wczesnej nocy ktos walil w drzwi, nie delikatnie, tylko jak by w panice. To mnie dosyc wystraszylo! Tylko jest jedne wejscie do tego pokoju to nikt tam sobie nie zartowal.
Inny raz slyszalam jak rodzice wrocili do domu, mamy drewniana podloge wszedzie to wszystko glosno slychac jak sie chodzi, i slyszalam jak sobie ktos tam rozmawial itd. Poszlam okolo godzine pozniej do nich i okazalo sie ze oni wogole jeszcze do domu nie przysli.
Sporo innych dziwnych rzeczy widzialam i slyszalam, ale ilez mozna pisac! leukemia . pl
|
|
|
|
|
| 4ary |
Post #3 Ocena: +1 2010-12-25 00:11:09 (14 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Ja jakos nie pamietam w tej chwili swoich przygod z duchami ale zawsze przypomina mi sie opowiadanie mojego ojca.
Mial chyba kolo 20 wtedy i wracal poznym wieczorem z jakiejs zabawy .Bylo zimno i wial jesienny wiaterek od morza. Postanowil skrocic sobie droge przechodzac brukowana uliczka kolo cmetarza. Stala tam tylko jedna latarnia przy cmetarnej bramie. Kiedy skrecil w uliczke postawil wyzej kolnierz i przyspieszyl kroku. Mial juz prawie polowe drogi za soba i wlasciwie juz sie rozluznil. I wtedy uslyszal z przeciwka dziwne stukanie, ktore wyraznie zblizalo sie w jego strone. Po chwili w slabym swietle latarni pojawila sie postac w bieli ktora wyraznie zmierzala w jego kierunku. Slychac bylo dziwne narastajace stukanie a wiatr rozwiewal i targal biala postacia na wszystkie strony. Przystanal zdretwialy i podniosl wyzej kolnierz. Czul jak wlosy zjezyly mu sie na calym ciele. Co robic ? Uciekac? Postac byla coraz blizej . Jakby przyspieszyla na jego widok. Ruszyl szybkim krokiem kierujac sie na przeciwlegla strone ulicy. Postanowil szybko minac postac a potem uciec jak najdalej. Kiedy zblizali sie czul podswiadomie ,ze postac mu nie odpusci.Zaszyl sie glebiej w swoim plaszczu, przyspieszyl kroku nie patrzac w tamta strone. Stukanie przerodzilo sie juz prawie w dudnienie. Uciec byle szybciej. Kiedy sie mijali i juz mial ruszyc biegiem poczul ,ze cos go gwaltownie lapie za plaszcz. Wiedzial ,ze to juz koniec .Ze nie uda sie uciec.I wtedy postac przemowila zachrypnietym glosem :
" Panie gdzie tak pedzisz? Gdzie tu jest najblizszy telefon? K..rwa, pier...na karetka nam sie zepsula za rogiem.A tu taka piz...wa dzisiaj" .Sanitariusz w bialym kitlu i drewnianych korach wpatrzony blagalnym wzrokiem oczekiwal odpowiedzi.  To pierwszy dzien reszty mojego zycia
|
|
|
|
|
| CzarnaPoziomka |
Post #4 Ocena: 0 2010-12-25 00:13:53 (14 lat temu) |
 Posty: 45
Z nami od: 25-11-2010 Skąd: Llandudno |
Mi duch łóżko zaścielił
Kilka dni w szoku chodziłam i zastanawiałam się czy to nie mój mąż żarty sobie robi "...I była zgroza nagłych cisz. I była próżnia w całym niebie!
A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie?"
|
|
|
|
|
| agnieszka83r |
Post #5 Ocena: 0 2010-12-25 01:26:32 (14 lat temu) |
 Posty: 154
Z nami od: 13-11-2010 Skąd: northwest |
Jak miałam 13 lat zmarł mój Dziadek, był dla mnie bardzo wazny, wychowywał mnie. Strasznie to przezywałam. Pracował w zakładzie naprawy autokarów, jego robocze ubrania pachniały smarami do samochodów ( lubiłam ten zapach )
Jakis czas, niedługi, po Jego śmmierci siedziałam na łożku i płakałam za nim. Ukradłam Babci papierosa i chciałm z tego całego żalu do świata zapalić. Wtedy bardzo intensywnie poczułam zapach smarów, było to ok 15, zawsze o tej godzinie Dziadek wracał z pracy. Był wtedy przy mnie. Jestem tego pewna.
Teraz mam 27 lat i pamiętam to jakby to było wczoraj..
|
|
|
|
|
| |
| EFKAKONEFKA33 |
Post #6 Ocena: 0 2010-12-25 09:37:47 (14 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2010-12-25 00:11:09, 4ary napisał(a):
.Sanitariusz w bialym kitlu i drewnianych korach wpatrzony blagalnym wzrokiem oczekiwal odpowiedzi.
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
|
| krakn |
Post #7 Ocena: 0 2010-12-25 11:19:22 (14 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
ja widziałem jednego ducha, po prostu dusza człowiek, do rany przyłożyć i leżeć jak się patrzy.
Gorzej z żywymi to istne diabły, czorty.
tego sie bać trzeba, żywego i materialnego Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
|
| staryznajomy |
Post #8 Ocena: 0 2010-12-25 11:27:05 (14 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
byłem kiedyś blisko jednak tamten spiri(y)t miał tylko około 80%.
fakt że podano mi go podstępnie(myślałem że jest już rozrobiony) mógł jednak spowodować że wyzionę ducha:-Y przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I
|
|
|
|
|
| midian25 |
Post #9 Ocena: 0 2010-12-25 11:44:51 (14 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Przygód jako takich nie mam,ale oglądam co sobotę na discovery ID program The Haunted.
Naprawdę niezłe tam historie pokazują o nawiedzonych domach, czasem aż się boję iść spać,ale jakoś nie mogę nie oglądac. "Gotta move out! Keep him at bay kurrrde"
|
|
|
|
|
| krakn |
Post #10 Ocena: 0 2010-12-25 12:45:13 (14 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
midian25, też kilka razy zacząłem oglądać ten program, to chyba serial, ale długo nie wytrzymałem, bo mnie nudzi, śmieszy.
bardziej niż IX cześć teksańskiej masakry piłą mechaniczną
Równie dobrze mogli by zrobić taki "niesamowity" ""dokument""* o łapaniu "zajaczka" puszczanego z lusterka
" użyte z pełną premedytacją i w stosownej ilości do wartości zawartości Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...