2010-11-17 10:40:40, defcon1 napisał(a):
@cebuleczka Jako rodowity krakus to tylko na pole wychodze, tak samo ide "na nogach" a nie "na piechote", lol
Dobre
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )

Str 4 z 8 |
|
---|---|
anuna | Post #1 Ocena: 0 2010-11-17 10:48:40 (14 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2007 Skąd: Cheltenham |
Cytat: 2010-11-17 10:40:40, defcon1 napisał(a): @cebuleczka Jako rodowity krakus to tylko na pole wychodze, tak samo ide "na nogach" a nie "na piechote", lol Dobre ![]() ![]() Adas 12/5/12
|
Post #2 Ocena: 0 2010-11-17 11:19:13 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
anna69 | Post #3 Ocena: 0 2010-11-17 11:23:23 (14 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
To u nas sie mowi na piechote lub "z buta"...
a "na dwor" sie wychodzi i siedzi sie "na dworzu" - czyli na zewnatrz anie "we dworze" czyli w budynku ![]() ![]() ![]() a u nas wichaster to cos co np jest przyczepione do wiekszej rzeczy, ktore sie przekreca, dokreca, wykreca, przyciska itp ... i mojego miska babcia zawsze mowi "halaj" zamiast przynies, "bulwy" zamiast ziemnaki, "portki" zamiast krutkie spodenki i jak mi sie przypomni to jeszcze podopisuje ![]() aaaa moj misko zawsze na jedna rzecz do jedzenia mowi "sznek z glancem" i teraz zgadnijcie co to.... ![]() ![]() |
anuna | Post #4 Ocena: 0 2010-11-17 11:30:42 (14 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2007 Skąd: Cheltenham |
chleb ze smalcem?
![]() Moja babcia tez mowila portki na krotkie spodenki. To chyba to stare pokolenie tak mowilo. Od niej tez wiem, ze kromka chleba to skibka, a koncowka chleba to dupka ![]() Adas 12/5/12
|
anuna | Post #5 Ocena: 0 2010-11-17 11:37:07 (14 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2007 Skąd: Cheltenham |
Znalazlam! Lukrowana drozdzowka! To podobno regionalizm poznanski...
Adas 12/5/12
|
|
|
anna69 | Post #6 Ocena: 0 2010-11-17 11:42:11 (14 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
sznek z glancem to po kaszubsku drozowdka z kruszonka nie lukrem
![]() |
defcon1 | Post #7 Ocena: 0 2010-11-17 11:57:25 (14 lat temu) |
Z nami od: 19-06-2010 Skąd: |
Apropos ciastek to rowniez mylaca jest dla ludzi z poza Krakowa, Napoleonka ktora z tego co sie orientuje w innych czesciach Polski jest tym czym w Krakowie nazywa sie Kremowke.
Natomiast w Krakowie napoleonka to cos w stylu ciasta francuskiego przelozona puszystym bardzo slodkim dziwnie (jak dla mnie ) smakujacym, rozowym kremem. "These days a paranoid may be defined as someone who has some idea of what's really going on"
|
mixtura83 | Post #8 Ocena: 0 2010-11-17 12:02:04 (14 lat temu) |
Z nami od: 13-11-2010 Skąd: Londyn |
No dobra a wiecie co to jest szypa? bo się zdziwiłam, jak się okazało, że co niektórzy nie mają pojęcia
![]() “If you want to make God laugh, tell him about your plans.”
|
Post #9 Ocena: 0 2010-11-17 12:03:56 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
defcon1 | Post #10 Ocena: 0 2010-11-17 12:05:05 (14 lat temu) |
Z nami od: 19-06-2010 Skąd: |
wujek google mowi ze to "po poznansku" lopata
![]() "These days a paranoid may be defined as someone who has some idea of what's really going on"
|