Str 24 z 49 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-05-24 14:01:30 (14 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| monika_1983 | Post #2 Ocena: 0 2011-05-24 14:17:48 (14 lat temu) |
 Posty: 1753 
Z nami od: 09-02-2011 Skąd: irlandia północna |
gdybym urodzila dziewczynke to bylaby Hania, czyli imie polskie a ze jest chlopiec to jest Xavier, czyli imie hiszpanskie. ja tam wolalam Javier, bo wiedzialam ze w polsce na malego beda wolac Ksawier, no i zreszta tak jest, ciagle tylko Ksawus to, Ksawus tamto. no ale maz sie uparl. tutaj problemow nie mamy z tym imieniem bo na szczescie ludzie dosc czesto do hiszpanii na wakacje jezdza, wiec sa obeznani. ale gdybysmy mieszkali w Polsce to takie imie byloby idiotyczne, szczegolnie z nazwiskiem typu Kowalski...
wiec mysle, ze to, na jakie imie mozna sobie pozwolic by nie skrzywdzic dziecka zalezy od tego gdzie sie mieszka. I'm proud of my scars, I'm proud of my journey... Because it all led me to this moment
|
|
|
|
| ewela119 | Post #3 Ocena: 0 2011-05-24 15:35:20 (14 lat temu) |
 Posty: 579
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Mi bardzo podobaja sie imiona na M wiec moja corka jest Małgorzata, angole maja nie lada zagwozdke, no ale jak nadawalam jej imie to nawet nie przypuszczalam ze kiedys zamieszkam w Anglii. Teraz jestem znowu w ciazy i chcialabym nazwac dziecko Maria lub Marcel. No ale ze mialo byc o imionach oryginalnych to bracia mojego męża to Ernest i Klaudiusz. A jego wujkowie to Remigiusz i Ewaryst, to chyba jakas tradycja rodzinna na dziwaczne imiona
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2011-05-24 15:46:23 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| ewela119 | Post #5 Ocena: 0 2011-05-24 15:51:55 (14 lat temu) |
Posty: 579
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Ja mam kumpla ktory nazywa sie Tomasz, na drugie ma Edmund, jego najlepszy kumpel sie kiedys wygadal bo nikomu sie nie pochwalil, nie trudno sie domyslec ze wszyscy wolali na niego "Mundek" dobrych kilka tyg a koles dostawal piany :D
|
|
|
|
| |
|
| perfekcja | Post #6 Ocena: 0 2011-05-24 16:26:26 (14 lat temu) |
 Posty: 1260
Z nami od: 17-05-2008 Skąd: UK |
Chcialam dac synowi na imie Stanislaw, po moim Tacie. Ale brat mojego meza to tez Stanislaw i jest najwiekszym palantem jakiego znam... Wiec odpadlo
Imie po tesciu zupelnie nie teges - Rainhard. Wiec sie wzielismy za imiona naszych dziadkow. Do wyboru bylo Jozef i Aleksander. Stanelo na Olku. [ Ostatnio edytowany przez: perfekcja 24-05-2011 16:50 ] |
|
|
|
| macadi | Post #7 Ocena: 0 2011-05-24 17:35:17 (14 lat temu) |
Posty: 1008
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Olek to moje ulubione imie dla chlopca i niespelnione marzenie aby to imie nadac synowi. Jeszcze podoba mi sie Olly (Olivier) ale mniej.
Michalina moze byc ale w tym kraju na pewno beda wymawiac 'Majkelina'. Najbardziej nie znosze jak polacy nadaja swoim dzieciom zagraniczne imiona i nie umieja ich wymawiac - Bra-jeeen, NIkol (z akcentem na NI) - brzmi fatalnie. |
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2011-05-24 17:40:46 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2011-05-24 17:42:26 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2011-05-24 17:48:13 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...