poczytalem sobie, poogladalem i doszedlem do wniosku ze ja to juz qrde stary jestem jak jasna cholera.Pamietam Jacka i Agatke, na Telesfora czy Pankracego to juz za stary bylem... Kurs prawa jazdy robilem na Warszawie, Fiacie 125p z kwadratowymi lampami z tylu i wajcha od biegow przy kierownicy. A na ciezarowki kurs mialem na Starze 25 co to sie drzwi "pod wiatr" otwieraly, siedzenia w tym bolidzie byly ceratowe a filtr powietrza za siedzeniem pasazera, oczywiscie na benzyne toto bylo. Osobiscie odprowadzalem chyba ze dwa razy Stary do Osin k. Czetsochowy w celu zamontowania na nich nadwozia Osinobus a w latach 1984-85 osobiscie bylem kierowca autobusu Jelcza "ogorka". W latach osiemdziesiatych bylo w Polsce juz takie komunistyczne dziadostwo ze na kilka lat wznowiono produkcje tych autobusow w Jelczu (to nowka byla!), podwozia byly sprowadzane z Czechoslowacji, nasze bylo tylko nadwozie.
Okropne, powspominac wesolo jest bo mlodosc sie przypomina ale mam nadzieje ze takie rzeczy juz sie Polsce nie przytrafia nigdy wiecej....!
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
) konczyla se slowami dolar dziesec, dolar dziesiec.
Wczytuję dane...