Postów: 42 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-05-07 07:40:04 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Kiliana | Post #2 Ocena: 0 2010-05-07 07:47:00 (15 lat temu) |
Z nami od: 05-07-2009 Skąd: east of London |
Magic, przede wszystkim pochowaj wszystko slodkie, bo one wlasnie do tego ida najczesciej - chodzi mi o kuchnie i staraj sie zlokalizowac skad wychodza: kuchania czy jakies inne miejsce, bo wtedy bedzie latwiej wytepic.
Kiedys w PL kupowalam takie specjalne plytki, ktore sie stawialo niedaleko miejsca z ktorego wychodzily a tutaj nie wiem ... Kurcze, ale zeby w salonie?? To straznie duzo ich musisz miec skoro dywan Ci "chodzi" ![]() A czym je teraz pryskalas?? bo wiem, ze sa specjalne spray'e na mrowki... Dziecko jest księgą, którą powinniśmy czytać i w której powinniśmy pisać.
~ Peter Rosegger
|
koniokrad | Post #3 Ocena: 0 2010-05-07 07:55:05 (15 lat temu) |
Z nami od: 28-04-2010 Skąd: St Albans |
Cytat: 2010-05-07 07:40:04, MagicSunny napisał(a): ![]() Ktos ma jakies pomysly? Bo ja sie boje z domu wyjsc, a dziecko musze do szkoly zaprowadzic ![]() Mrowki - male, czarne. Pewnie wyczuły Twoje dobre serce i do Ciebie lgną. |
Post #4 Ocena: 0 2010-05-07 07:57:37 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Milusia | Post #5 Ocena: 0 2010-05-07 08:02:59 (15 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2007 Skąd: Greenhithe :) |
O ile dobrze pamietam, to chyba zaczyna im sie okres wylegowy czy cos takiego, dlatego teraz wylaza. Ladnych pare lat temu, gdy jeszcze mieszkalam na pokoju mialam podobny przypadek, wstalam rano i zobaczylam, ze podloga przy scianie jest po prostu czarna, wychodzily przez jakas mikroskopijna dziurke przy rurach od kaloryfera.Okazalo sie, ze mrowisko bylo pod domem, brrrr az mnie trzesie na samo wspomnienie.
Pierwsza reakcja kumpla z sasiedniego pokoju byla taka, ze chwycil za dezodorant i zapalniczke i przypalil te ktore byly na zewnatrz a reszta sie pochowala. Ale to bylo tylko czasowe rozwiazanie. Teraz juz nie pamietam jakiego specyfiku uzywalismy, landlord cos kupowal ale z tego co pamietam, wspominal, ze kupil w pobliskim corner shop wiec pewnie zwykly srodek przeciw mrowkom. Wysypywalam to codziennie przez jakis tydzien. Potem przestalam i po jakims tygodniu pojawila sie kolejna tura ale juz duzo mniej. Powtorzylismy jeszcze raz to samo z rozsypywaniem trutki i pomoglo, juz sie wiecej nie pojawily. Wiec skoro juz czegos uzylas, to teraz pozostaje ci systematycznosc i po paru dniach powinnas zobaczyc efekty. jewelleryjunction co uk
|
|
|
landi | Post #6 Ocena: 0 2010-05-07 08:29:32 (15 lat temu) |
Z nami od: 05-07-2007 |
Ja kiedys uzywalem takiego Ant killera w granulkach, pozanosily sobie to do gniazda i same sie wytepily,. pomoglo dosyc szybko
♪ Zakopałem w moim ogrodzie, To co złe jest w moim narodzie ♪
|
Post #7 Ocena: 0 2010-05-07 08:36:14 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #8 Ocena: 0 2010-05-07 08:45:55 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
ja kupiłem proszek i jeszcze takie "karmidełka" to miało pomóc w ten sposób ze niby to zanosiły do gniazda.
nam maszerowały od dzwi, przedpokój przez living i do ogrodu, myślę że pomógł proszek. znalazłem na ebayu to cudo. nie działa natychmiast, ale skutecznie poza tym do puki ci dywanu nie wynoszą na ogród to sie nie przejmuj ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
doritos | Post #9 Ocena: 0 2010-05-07 10:04:59 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Tez raz mialam czarno w kuchni,zamiast dzieciom sniadanie robic bawilam sie w killera
![]() W tepieniu pomogl mi Raid na mrowki,codziennie rano i wieczor psikalam futryne w drzwiach,prog od zewnatrz i wewnatrz oraz oprozniony kubel na smieci.W kuchni nie mialy prawa byc zadne resztki czy okruchy,trwalo to z tydzien i sie wyniosly.W tym roku nie mam(jeszcze)brrr |
koniokrad | Post #10 Ocena: 0 2010-05-07 10:08:57 (15 lat temu) |
Z nami od: 28-04-2010 Skąd: St Albans |
mrówka też człowiek...
|