Str 7 z 11 |
|
---|---|
anna69 | Post #1 Ocena: 0 2010-04-19 12:01:37 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
Greta dla cierbie komunia to sukienka, przyjecie i prezenty?? to sie nie dziwie ze corka tylko na to czeka.
u mnie na komuni byly takie dzieciaki co gadaly tylko o sukienkach i o tym co dostana.....ale nie wszytskie, moja mama(nie wierzaca, tylko moj tata jest wierzacy) wytlumaczyla mi co i jak, czemu komunia jest wazna, o czym powinnam w tym dniu myslec i zebym sie nie spodzewala niewiadomo jakich prezentow bo to nie o to chodzi w tym dniu i nie moge byc pusta lala co tylko o kasie mysli. Moja mama zawsze stawiala sprawe jasno i tak jak myslala, ja podeszlam do komuniu jako do wyjatkoego dnia w moim chrzescijanskim zyciu i bylam wogle bardzo zdzwiniona ze dostalam jakies prezenty. Az zawstydzona, bo przecierz nie o to chodzi. Dlatego uwazam ze jak samemu ma sie w glowie tylko kase i ciuchy to dziecko bedzie takei samo.......a jak samemu podchodzi sie do tego od strony duchowej i tak sie dziecku tlumaczy to tak bedzie myslalo i nie bedzie wazne co kolezanki gadaja, bo zawsze znajda sie takei co mysla podobnie. A do tego moj przyrodni brat mial 2 lata temu komunie i kupialm mu MP4 bo wiem ze bardzo chcial miec od dawana, to tata sie obrazil ze taki drogi prezent i ze nie o to w tym chodzi - az mi bylo glupio bo mial racje, moj brat byl bardzo zadwolony ale powiedzial mi tak "umowmy sie ze to dostalem na dzien dziecka ok?" .... wiec mozna jak sie chce tak wychowac dziecko i podejsc do komuni jako do duchowego a nie materialengo przezycia. |
ania_caterham | Post #2 Ocena: 0 2010-04-19 12:22:10 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-05-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2010-04-17 14:30:02, karjo1 napisał(a): Ania, a w granicach 60L, jest realne? U znajomych mala rok temu dostala podobny zestaw: cos dla dziecka cos na pamiatke do tego bukiecik malych kwiatkow i byla bardzo zadowolona. Krajo1 ... bardzo dziekuje za link ... juz wybralam sliczna branzoletke zwiazana z tematem komunijnym. Wlasnie o takie cos mi chodzilo ... pamiatka na lata. Jeszcze raz slicznie dziekuje. A na marginiesie dodam ... pare ladnych lat temu moja teraz juz dorosla pasierbica przystepowala do pierwszej komunii. Rodzina sie dogadywala miedzy soba co jej kupic ... ale nie bylo mowy o zadnych komputerach, kladach (czy jak to sie tam nazywa), kasie itp ... a dogadywali sie miedzy soba kto jej kupi biblie, rozaniec czy krzyzyk ... Nie bylo wystawnej imprezy czy drogiej sukni komunijnej. Przystapila w skromnej, ale ladnej zwyklej sukience a po uroczystosci byl poczestunak dla gosci wszystkich przystepujacych do komunii zorganizowany przez wszystkich rodzicow w salce przy kosciele. I to byla najlepsza taka uroczystosc na jakiej bylam. Moje dzieci beda mialy taka sama. |
Post #3 Ocena: 0 2010-04-19 13:17:17 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
marco_polo | Post #4 Ocena: 0 2010-04-19 13:32:39 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-02-2010 |
Zgadzam się, świat zwariował i prezenty komunijne są coraz droższe...
Moim zdaniem prezent komunijny musi być też pamiątką. Np. obraz olejny na płótnie ręcznie malowany z galerii ( http://www.olejneobrazy.pl/?obrazy-religijne,47 ) i wcale nie jest drogo a pamiątka na całe życie. Pięknie wydana biblia: wersja de lu ![]() lub http://www.pimax.eu/pl/index.php albo inne tańsze wydawnictwo. Ja osobiście dostałam srebrny różaniec z bursztynem, jest przepiękny i jest wspaniałą pamiątką komunii. A laptopy, ipody i PlayStation - to lekka przesada. W końcu komunia to nie gwiazdka i nie urodziny. No i taki prezent połamie się albo w końcu znudzi się. Jak ktoś nie przepada za tematyką religijną, to można zrzucić się i wykupić dziecku weekend w Disneyland we Francji lub wakacje na lato. Będzie to pamiętać całe życie. |
Aniczka | Post #5 Ocena: 0 2010-04-19 14:27:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-03-2009 Skąd: Strabane |
A wiecie o jeszcze wam powiem,ze to tez jest w dużej mierze wina samych księży bo oni tez licza na prezenty od dzieci i ich rodziców.A gdzie duchowy wymiar uroczystości.....????
|
|
|
AndrzejW | Post #6 Ocena: 0 2010-04-19 16:58:32 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Jednym słowem nadal najpopularniejszym zestawem komunijnym jest Praystation w wariancie minimum lub wersja full wypas
![]() |
greta | Post #7 Ocena: 0 2010-04-19 17:36:32 (15 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2007 Skąd: liverpool |
droga anno 69 aby bylo jasne dla mnie komunia to zbedny cyrk do niczego nie potrzebny,a moja corka ma 12 lat nie miala komunii poniewaz ja nieuczeszczam do kosciola.
to co napisalam o sukience i prezentach dotyczlo mnie to byly moje wrazenia z przed 30 lat moja corka nigdy nie doswiadczyla tego"duchowego przezycia" pytanie bylo o prezent jaki kupic dziecku na komunie wiec odpowiedzialam ja bym dala pieniadze bo uwazam ze to najlepszy prezent.napisalam tez szczerze ze moje dziecko nie byloby zadowolone z prezentu typu album na zdjecia,lancuszka z krzyzykiem ani biblii.i tyle. ps.moj syn mial komunie w Polsce na wylaczne zyczenie moich rodzicow,oni z nim chodzili do kosciola oni organizowali przyjecie itp.nie dlatego aby zebrac prezenty a dlatego ze sa wierzacy i zalezalo im na tym aby moje dziecko bylo wychowywane w tej wierze.uleglam im bo mloda bylam i nie chcialam niesnasek w rodzinie ale z corka juz sama decydowalam i dlatego nie byla u komunii. mam poprostu awersje do takich imprez pseudoreligijnych,uwazam ze wiekszosc katolikow pogubila sens tego sakramentu i robia z komunii mini wesela.to ze dziecko oczekuje prezentow to dla mnie normalne to w koncu tylko dziecko.coz gratuluje wam takich madrych dzieci ktore nie rozmawiaja o prezentach i przezywaja religijny wymiar tej uroczystosci.ja bylam chyba bardzo dziecinna w tym wieku i niezbyt mnie to interesowalo o czym mowia w kosciele. [ Ostatnio edytowany przez: greta 19-04-2010 18:13 ] |
karjo1 | Post #8 Ocena: 0 2010-04-19 17:59:16 (15 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Aniu, udanej imprezy i przede wszystkim radosci z bycia razem. Mysle, ze mala bedzie zachwycona.
|
AndrzejW | Post #9 Ocena: 0 2010-04-19 18:11:00 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Taka dygresja do wypowiedzi grety:
Dawanie gotówki jest tylko pójściem na łatwiznę. Dzieci nadal nie będą miały z tego żadnego pożytku. Jest jeszcze większa szansa, że wcale nie zobaczą tych pieniędzy. A problem podstawowy - co dziecku sprawi największą radośc - pozostaje nie rozwiązany. |
queenOfChocolat | Post #10 Ocena: 0 2010-04-19 18:14:16 (15 lat temu) |
Z nami od: 23-02-2010 Skąd: male... |
a moja kuzynka na komunie swojej córki założyła konto na które ci co chcieli dac pieniążki w prezencie mogli je wpłacic. kuzynka nie chciała żeby mała dostała nie wiadomo jak drogie prezenty, prosiła o coś drobnego związane z komunią. niestety, goście swoje i każdy mówił że da kase.więc kuzynka wpadła na pomysł konta.konto jest na takiej zasadzie, że dopiero jak mała skończy 18 lat to będzie mogła je ruszyć. coś jak fundusz powierniczy, tyle że można wpłacać ile się chce i kiedy się chce. mała dostała kilka rzeczy dla siebie typu Biblia, łańcuszek, jakieś książki, chrzestni i dziadkowie zafundowali malej wyjazd na kolonie no i ponad 2,5 tys czekają, aż dorośnie. w sumie co dziecko miało by zrobić z taką kasą w wieku 8 lat?? wiadomo że rodzice tym rozdysponują więc raczej jeśli ktoś chce dać pieniądze to lepiej wpłacić je na tego typu konto, lub jesli rodzice wola gotówke to ograniczyc sie do albumu na zdjecia z komunii i figurkę aniołka
![]() ![]() ![]() |