Wiec nie wiesz nic wiecej o jego zyciu.
Carpe diem.
Str 13 z 14 |
|
|---|---|
| Richmond | Post #1 Ocena: 0 2010-09-13 14:57:32 (15 lat temu) |
 Posty: 29573 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
"NIc wiecej nie mówił. "
Wiec nie wiesz nic wiecej o jego zyciu. Carpe diem.
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2010-09-13 14:59:43 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Biedroneczka19 | Post #3 Ocena: 0 2010-09-13 15:09:46 (15 lat temu) |
 Posty: 300
Z nami od: 25-08-2009 Skąd: UK |
Przepraszam sprecyzuje.
On na pare dni przed wyjazdem cos wspominał naszemu wspólnemu znajomemu ze sie boi zatrzymania na lotnisku, że boi sie wracac do Polski. Z tego wnioskuje ze jednak do tego zatrzymania doszło. Miał sie odezwac po przylocie. A jego telefon jest wyłaczony. Powtórze ze na stronie policji nie ma jego wizerunku. |
|
|
|
| evasta4 | Post #4 Ocena: 0 2010-09-13 15:11:52 (15 lat temu) |
Posty: 1948
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Spokojnie,pewnie nic sie nie stalo,a telefon po prostu wylaczyl
 "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2010-09-13 15:14:42 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2010-09-13 15:39:06 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Biedroneczka19 | Post #7 Ocena: 0 2010-09-13 15:41:49 (15 lat temu) |
Posty: 300
Z nami od: 25-08-2009 Skąd: UK |
Cytat: 2010-09-13 15:11:52, evasta4 napisał(a): Spokojnie,pewnie nic sie nie stalo,a telefon po prostu wylaczyl
mam cicha nadzieje. Ale ja juz widze same czarne scenariusze. Prosze Was jeszcze o odpowiedź czy najpierw powinni dochodzic roszczeń z jego majątku tzn. zlicytowac to jego mieszkanie. A moze tak sie stało i sie chłopak załamał albo co. Juz sama nie wiem. |
|
|
|
| Biedroneczka19 | Post #8 Ocena: 0 2010-09-13 15:44:37 (15 lat temu) |
Posty: 300
Z nami od: 25-08-2009 Skąd: UK |
Cytat: 2010-09-13 15:39:06, __phoney__ napisał(a): Cytat: 2010-09-13 15:09:46, Biedroneczka19 napisał(a): Przepraszam sprecyzuje. On na pare dni przed wyjazdem cos wspominał naszemu wspólnemu znajomemu ze sie boi zatrzymania na lotnisku, że boi sie wracac do Polski. Z tego wnioskuje ze jednak do tego zatrzymania doszło. Miał sie odezwac po przylocie. A jego telefon jest wyłaczony. Powtórze ze na stronie policji nie ma jego wizerunku. Biedroneczka a może po prostu nie roamingu? Nie masz jakiegoś innego numeru telefonu lub wspólnych znajomych? podzwon ,popytaj i sie nie martw  )
Poznań piękne miasto jest wiec może poszedł w tany )))
Phoney a Ty tez Poznaniak jestes? Kocham to miasto. Masz racje tez tak mogło być. Nikt nic nie wie, chłopak zapadł sie pod ziemie. Do matki tez sie nie odezwał. [ Ostatnio edytowany przez: Biedroneczka19 13-09-2010 15:45 ] |
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2010-09-13 15:54:34 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2010-09-13 15:58:14 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...