MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Przykłady Ponglish na forum

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 6 z 10 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 ] - Skocz do strony

Str 6 z 10

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

reivilo

Post #1 Ocena: 0

2010-02-26 22:12:39 (15 lat temu)

reivilo

Posty: 2314

Kobieta

Z nami od: 09-09-2007

Skąd: inąd

Cytat:

2010-02-26 22:01:11, anthrax napisał(a):

na serio nie umiesz znalezc odpowiednika posh i adorable w tak bogatym jezyku jak polski?

jesli mowimy o przecyzji jezykowej .....to nie kazde slowo uzyte po polski bedzie blisko ale ciagle nie bedzie 100% precyzju badz musisz uzyc kilku innych dla sprecyzowania tego jednego.

A kwestia dzieci - ma istotne znaczenie w kwestii ponglish - bo jesli nie masz to nie wiesz o czym ja pisze.
Ludzie myślcie ....to nie boli !!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

znowu-ciupek

Post #2 Ocena: 0

2010-02-26 22:22:14 (15 lat temu)

znowu-ciupek

Posty: 4642

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 19-02-2010

Skąd: hove

Ponglish jest ciekawy ale jescze ciekawszy jest jezyk ktorym posluguja sie pracownicy tzw TIVOLI(takie objazdowe wesole miasteczka na terenie skandynawii).Jezyk nazywa sie Tivolisprak i jest mieszanka jezykow Skandynawskich,angielskiego i polskiego.Tam sa dopiero kwiatki:-]:-]:-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2010-02-26 22:26:12 (15 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Anthrax

Post #4 Ocena: 0

2010-02-26 22:30:39 (15 lat temu)

Anthrax

Posty: 1594

Z nami od: 31-01-2009

Cytat:

2010-02-26 22:12:39, reivilo napisał(a):
Cytat:

2010-02-26 22:01:11, anthrax napisał(a):

na serio nie umiesz znalezc odpowiednika posh i adorable w tak bogatym jezyku jak polski?

jesli mowimy o przecyzji jezykowej .....to nie kazde slowo uzyte po polski bedzie blisko ale ciagle nie bedzie 100% precyzju badz musisz uzyc kilku innych dla sprecyzowania tego jednego.

A kwestia dzieci - ma istotne znaczenie w kwestii ponglish - bo jesli nie masz to nie wiesz o czym ja pisze.


w tym momencie dyskutujemy o tym jak ty sie do dzieci odzywasz przekonujac nas jednoczesnie jak dbasz o jezyk polski, a nie jak twoje dzieci angielskie slowa spolszczaja czemu ty ewidentnie nie zapobiegasz a przynajmniej nie dajesz im dobrego przykladu powielajac to jak one mowia

ja znam co najmniej dwa precyzyjne polskie odpowiedniki posh, a na adorable kilkanascie by sie znalazlo

nie wierze w to, ze gdy mieszkalas w Polsce brakowalo ci slow zeby okreslic kogos kto jest posh albo kogos kto jest adorable - imho idziesz na latwizne


-----------.Bee alive!!..: w w w. s a v e o u r b e e s. o r g. u k --------------------- Support Bacteria - It's The Only Culture Some People Have

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

andyopole

Post #5 Ocena: 0

2010-02-26 22:40:10 (15 lat temu)

andyopole

Posty: 13527

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

"Ma ważny lajznes z njudżerzy. Lajznes ważny, ale sekura i permit były nieważne, nie mówiąc już o grinkard".

"Jak na hauskiperkę i bejbisiterkę zarabiała całkiem dobrze, i wszystko keszem, tak że nie musiała płacić taksów. Wyklinuje plejs i może już wracać sabłejem do domu. Przedtem jeszcze kolnie do swojego kazyna".

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Post #6 Ocena: 0

2010-02-26 22:46:47 (15 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

andyopole

Post #7 Ocena: 0

2010-02-26 22:50:31 (15 lat temu)

andyopole

Posty: 13527

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

potrzebny tlumacz?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Post #8 Ocena: 0

2010-02-26 22:53:09 (15 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

andyopole

Post #9 Ocena: 0

2010-02-26 22:53:36 (15 lat temu)

andyopole

Posty: 13527

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

juz wklejalem tutaj ale moz nie wszyscy czytali, bardzo mi sie ten wierszyk podoba:

"Był sobie dziad i baba", stara bajka się chwali...
On się Dzianem nazywał, na nią Mery wołali.
Bardzo starzy oboje, na retajer już byli,
filowali nie bardzo, bo lat wiele przeżyli.

Mieli hauzik maleńki, peintowany co roku,
porć na boku i stepsy do samego sajdłoku;
plejs na garbydż na jardzie, stara picies, co była
im rokrocznie piciesów parę buszli rodziła.

Kara była ich stara, Dzian fiksował ją nieraz,
zmieniał pajpy, tajery i dzionk służył do teraz.
Za kornerem, na stricie, przy Frankowej garadzi,
mieli parking na dzionki, gdzie nikomu nie wadził.

Z boku hauzu był garden na tomejty i kabydź,
choć w markiecie u Dzioa Mery mogła je nabyć.
Czasem ciery i plumsy, bananasy, orendzie,
wyjeżdżała, by kupić przy hajłeju na stendzie.

Miała Mery dziob ciężki, pejda też niezbyt szczodra;
klinowała ofisy za dwa baki i kwodra.
Dzian był różnie: waćmanem, helprem u karpentera,
robił w majnach, na farmie, w szopie i u plombera.
Ile razy Ajrysie zatruwali mu dolę,
przezywając go "green horn" lub po polsku "grinolem".
Raz un z frendem takiego fajtując dał hela,
że go kapy na łykend zamknęli do dziela.

Raz w rok, w Krysmus lub Ister, zjeżdżała się rodzina:
z Mejnu Stela z hazbendem, Ciet i Olter z Brooklyna.
Byli wtedy Dzian z Mery bardzo tajerd i bizy,
nim pakiety ze storu poznosili do frizy.
A afera to wielka, boć tradycji wciąż wierni,
polsie hemy, sosycze i porkciopsy z bucierni:
i najlepsze rozbify i salami i stejki:
dwa dazeny donaców, kiendy w baksach i kiejki.
Butla "Calvert", cygara - wszak drink musiał być z dymem
kicom popkorn i soda wraz ze słodkim ajskrymem.

Często, gęsto Dzian stary prawił w swoich wspominkach,
jak za młodu do grilu dziampnął sobie na drinka.
To tam gud tajm miał taki, że się trzymał za boki,
gdy mu bojsy prawili fany story i dzioki.
Albo, jak to w dziulaju, brał sandwiczów i stejków,
aby basem z kompanii na bić jechać do lejku.
Tam, po kilku hajbolach, zwykle było w zwyczaju
śpiewać polskie piosenki ze starego het kraju.

Raz ludziska zdziwieni - ot symater [what's the matter] - szeptali,
że u Dzianów na porciu coś się bolbka nie pali.
A to śmierć im do rumu przyszła tego poranka....
On był polski krajowy, ona - Galicyjanka.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

andyopole

Post #10 Ocena: 0

2010-02-26 22:54:49 (15 lat temu)

andyopole

Posty: 13527

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Cytat:

2010-02-26 22:53:09, leonka napisał(a):
Jaki tlumacz? Tu to tylko translator pomoze...


Obawiam sie ze kazdy komputer przegrzeje sie i padnie przy tlumaczeniu...:-]:-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Strona 6 z 10 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,