W wymienionych artykulach podano, ze firma Boiron odrzucila propozycje przeprowadzenia badan naukowych dotyczacyh lekow homeopatycznych produkowanych przez ta firme w niezaleznym laboratorium. Firma sugestie odrzucila, co stawia pod znakiem pytania rzetelnosc przesstawionych przez nia dowodow. Co zreszt a jest opisane w jednym z artykulow.
Podobna sytuacja odnosi sie do rzekomo bio-aktywnych produktow firmy Danone. Niezalezne laboratoria zakwestionowaly rzetlnosc wynikow przedstawionych przez ta firme jako naukowe potwierdzenie skutecznosci rzekomych bio-jogurtow.
A propos stosowania lekow homeopatycznych:
Z tego co zauwazylem to z wyjatkiem Mazur glownym zwolennikami tego rodzaju leczenia sa kobiety. I tutaj przypomina mi sie fakt, gdzie moja siostra po przeczytaniu podobnych artykulow przyznala racje, uznala podane fakty, zweryfikowala je sama w Necie i przyznala ze nie ma to sensu. Po czym poszla do apteki i kupila opakowanie jakiegos voodoo wynalazku. Bo i tak leczy. To uzmyslowilo mi ze emocjonalne podejscie do tematu powoduje, ze nie mozemy racjonalnie rozwiazac prostych niejasnosci, weryfikowalnych naukowo.
To z kolei przypomina mi nastepna sytuacje, gdzie moj siostrzeniec mimo faszerowania zestawem pigulek cukrowych nadal mial goraczke. Goraczka rosla, matka panikowala - no bo skoro homeopatia nie dizla to juz musi byc bardzo zle. Telefon do szpitala tak ja rozsierdzil ze zwymyslala operatorke i rzucila sluchawka. Musialem zadzwonic do szpitala jako ze goraczka umyslowa zaczela udzielac sie moje siostrze i obszar mozgu odpowiedzialny za umiejetnosc racjonalnego myslenia po prostu wylaczyl sie. Lekarka ze szpitala poradzila zastosowac nastepujaca kuracje:
- wlzyc dziecko do chlodnej/zimnej kapieli
- przewietrzyc pokoj wlacznie z posciela
- ubrac pacjenta w dres i cieple skarpetki
- podac goraca/ciepla herbate z miodem/mleko z miodem i czosnkiem
- zakmnac okno i polozyc pacjenta do lozka
- mozna podac paracetamol
Rano chlopak zdrow tylko lekko oslabiony i mocno wypocony.
Jaka konkluzja z tego plynie? No coz, jak dziecko chore to mam wrazenie ze rodzic przestaje myslec racjonalnie i zaczyna wierzyc w cuda - w tym wypadku w homeopatie.
Personalnie, jako zwolennik medycyny ludowej, preferuje powyzsza terapie polaczona z podaniem homeopatycznej dawki spirytusu 95% oraz z przyjemnym seksikiem z partnerka, ktora potrafi przyspieszyc bicie serca. Sprawdzone. Dziala.