|
Postów: 8 |
|
---|---|
skowronek332 | Post #1 Ocena: 0 2009-12-29 01:03:08 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 11-10-2009 Skąd: londyn |
Rodacy mam pytanie lezy mi to na wątrobie od dłuższego czasu. Moja koleżanka prowadzi działalność, poprostu jeździ na markety i sprzedaje odzież używaną którą kupuje w hurtowni. Wszystko jest legalnie, płaci podatki itd.Jeżeli chciałaby tymi ciuchami pohandlować w Polsce na targu to czy to jest możliwe, czy urząd skarbowy wlepi jej mandat, czy musi mieć osobną działalność w swoim kraju żeby móc tam sprzedawać?
|
andyopole | Post #2 Ocena: 0 2009-12-29 01:07:27 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
jest legalne. Polski US nie moze ukarac osoby, ktora handluje nie majac zarejestrowanej dzialalnosci. Taki polski folklor.
|
krakn | Post #3 Ocena: 0 2009-12-29 01:14:49 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2009-12-29 01:07:27, andyopole napisał(a): jest legalne. Polski US nie moze ukarac osoby, ktora handluje nie majac zarejestrowanej dzialalnosci. Taki polski folklor. jesteś w błędzie, mnie ukarali kwotą nie pamietam, Wtedy było to dla mnie mniej więcej dwie wypłaty. a zarabiałem nie tak źle, w trybie dobrowolnej kary, inaczej było by znacznie więcej, po prostu zaczynałem handel na targowisku i nie bardzo wiedziałem co i jak i w ogóle..., podszedł do mnie policjant, spisał dane i sobie poszedł, po kilku dniach dostałem wezwanie do US. kara za Brak zgłoszenia brak rejestracji dochodu brak odprowadzania podatku od przychodu i dochodu. Taki folklor. natomiast teraz jesteśmy w uni i coś mi się wydaje że skoro tu ma działalność to nie musi się rejestrować w PL. ale nie jestem pewien. Temat podobny był tu poruszany wielokrotnie, poszukaj "biznes dobre rady jak zacząć" Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
andyopole | Post #4 Ocena: 0 2009-12-29 01:19:19 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
to policjant Cie namierzyl. Natomiast urzednik US bedacy na targowisku nie ma prawa skontrolowac czy handlujesz legalnie. Taki folklor.
|
krakn | Post #5 Ocena: 0 2009-12-29 07:48:25 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
zwykły pracownik US to nie, a jak trafisz na kontrolera US który takie uprawnienia posiada to cie sprawdzi, w przypadku problemów wzywają policje i po sprawie, w Polsce przez kilka miesięcy byłem regularnie gnębiony przez kontrole która nic nie mogła znaleźć, a chodziło o to by mi zamykać sklepy na jak najdłuższy czas, już mi się ciśnienie podnosi, już się obudziłem
![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
Ronincheltenham | Post #6 Ocena: 0 2009-12-29 09:42:18 (15 lat temu) |
Z nami od: 21-08-2006 Skąd: Gloucester |
WItam, to nie tak jak piszecie, od ponad roku handlujemy w PL odzieżą z UK. Na Allegro, targach , forach itd.
Jest coś takiego jak swobodny przepływ towarów i usług. Każdy przedsiębiorca z UK ma prawo sprzedawać swoje towary i rozliczac się z tego przed brytyjskim urzędem skarbowym. W razie kontroli potrzebujesz tylko nadanie numeru UTR lub ostatnie rozliczenie roczne z podatku. Jedyny problem jaki może zaistnieć to taki jesli sprzedajesz odzież lub obuwie markowych firm, jak adidas, nike itp to taki że policjant może ci zarzucić że sprzedajesz podróbki, to jest taki własnie polski folklor. Natomiast ja zawsze mam w takim przypadku fv zakupowe. Tego bardzo pilnuję bo policjant niestety ma prawo skonfiskować cały towar jesli zachodzi podejrzenie handlu podrobionymi znakami towarowymi. Ale jesli ma się fv to nie może tego zrobić, jeśli zrobi telefon do ambasady brytyjskiej ze skargą na policję, straz miejską za gnębienie brytyjskiego przedsiębiorcy. Nie spotkałem się aby juz ktoś musiał tam dzwonić ale rejestrując SE zapytałem co w takim wypadku wyjasniając po krótce działalność polskich stróżów prawa. |
reivilo | Post #7 Ocena: 0 2009-12-29 09:52:14 (15 lat temu) |
Z nami od: 09-09-2007 Skąd: inąd |
Cytat: 2009-12-29 01:03:08, skowronek332 napisał(a): Jeżeli chciałaby tymi ciuchami pohandlować w Polsce na targu to czy to jest możliwe, czy urząd skarbowy wlepi jej mandat, czy musi mieć osobną działalność w swoim kraju żeby móc tam sprzedawać? nie jesli jest zarejetroana firma brytyjska US nie ma nic do niej ...nawet jesli robia sama ...jesli robi to ktos za nia czyli u niej pracuje musi ten problem rozwiazac zgodnie przepisami pl odnosnie przepisow pracowniczych tylko . [ Ostatnio edytowany przez: reivilo 29-12-2009 09:52 ] Ludzie myślcie ....to nie boli !!
|
B0nkers | Post #8 Ocena: 0 2009-12-29 09:57:35 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 06-12-2009 |
Przyjeżdżasz na targ, płacisz placowe cieciowi i możesz rozkładać towar - wszystko na temat. Żaden urzędnik ze skarbowego ani nikt taki nie chodzi po targu i nie kontroluje czy handlujesz "legalnie". Od tego jest targ żeby tam handlować
Mięso z psa przemielone razem z budą
|
krakn | Post #9 Ocena: 0 2009-12-29 16:29:25 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
B0nkers, a handlowałeś kiedyś na targowiskach tandetach itp?
![]() Nie byłem pewien jak to jest teraz z tą działalnoscia bo wiem że ludzie się masowo rejestrują w różnych krajach zeby nie płacić w polsce kosmicznych oplat do ZUS, ale jeżeli chodzi o kontrole czy masz działalność czy nie to straż miejska, policja i kontrolerzy z US chodzą i kontrolują, penie że nie codziennie, ale są, czasami raz w roku, czasami raz w miesiącu ale jak trafisz na akcje że robią wyniki, to codziennie będą i przeganiają babcie z kwiatkami na początek W krakowie takim ulubionuym miejscem kontroli były rynek kleparski, plac żydowski okolice dworca głównego. giełda elektroniczna. od sklepikarzy po handlujących z ręki. PSOT Bonker widze ze dziś masz klo psi ki na obiad, smacznego karminadla życzę ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|