Str 2 z 8 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-09-23 18:58:51 (16 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Superlover | Post #2 Ocena: 0 2009-09-23 19:02:16 (16 lat temu) |
Posty: 3034 
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Na usprawiedliwienie wonsatego trzeba w tym wypadku zaliczyc to ze nie ma on ani nie mial partnerki, wiec tylko tak teoretyzuje...
 Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2009-09-23 19:04:11 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2009-09-23 19:12:04 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Richmond | Post #5 Ocena: 0 2009-09-23 19:13:44 (16 lat temu) |
 Posty: 29596 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2009-09-23 17:40:27, Anitta napisał(a): Bo jak w normalnym zdrowym zwiazku gdzie dwoje partnerów dba o siebie cos takiego mogloby sie wydarzyc??? Ja nie wyobrazam soebie nigdy nie odwiedzic miejsca pracy mojego mezczyzny czy on mojego-nie mówie tu o jakis bzdurnych podchodach ale np. niespodziewane odebranie przez partnera z pracy i zabranie gdzies np. do kina czy na kolacje. Czy np. czasem ktos cos zapomni i padsa typowe,,to ja ci podrzuce dfo pracy, czy zwyczajne odebranie kogos z pracy. Nie kazdy odwiedza sie w pracy i nie kazdy ma potrzebe chodzic do pracy partnera. A jak ktos pracuje na nocki to wyjscie do kina rano czy na impreze odpada. Jestem pewna, ze w takiej agencji dziewczyna moze spokojnie wykapac sie po pracy, przebrac i wrocic normalnie do domu. A jak ma lukratywna prace to moze podnajac sobie pokoj, w ktorym bedzie przygotowywac sie do pracy i zmieniac ciuchy po pracy. Carpe diem.
|
|
|
|
| |
|
| Superlover | Post #6 Ocena: 0 2009-09-23 19:21:24 (16 lat temu) |
Posty: 3034
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-09-23 19:12:04, patrycja_misia napisał(a): Superlover ma bardzo duże doświadczenie. Co weekend podrywa na dysce nowego chłoptasia ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
O, vicealigator! Long time no see... Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2009-09-23 19:21:45 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| galadriel | Post #8 Ocena: 0 2009-09-23 19:23:59 (16 lat temu) |
 Posty: 15904
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: - bo z jednej strony ludzie płacą za usługę i wymagają jej wykonania a z drugiej strony piętnują osoby usługi te oferujące...
Nie wszyscy  .Ale temat jest ciekawy.Kto tak naprawde zasluguje na potepienie?
Cytat: i juz zacieram rece na dalsza dyskusje
he he ja tez  ,jaka szkoda ze dzis pracuje na nocke
Cytat: ..ale za to smutna i wzruszająca, taka z serii: "bo to zła kobieta była!" i to życie takie k......kie!
 No tak,moze i smutna i wzruszajaca,ale za malo romantyczna jak na moj gust.Swiat filmow instruktarzowych i milosci za pieniadze- a gdzie w tym wszystkim ta namietnosc,szalenstwo zmyslow,,samobojcze tendencje do rzucania sie w objecia coraz to nowych kochankow jako krotkotrwalego antidotum na caly ten glod milosci i bol istnienia?Gdzie ta krwawa tarcza ksiezyca,burza z piorunami,emocje i wrazenia,ktorych nie kupisz w sex shopie?
Wnosze o zmiany w scenariuszu! Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
| Richmond | Post #9 Ocena: 0 2009-09-23 19:25:34 (16 lat temu) |
Posty: 29596
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Galadriel, to co, dzisiaj inspekcja MW sprawdzic co tam robisz w tej pracy na nocki?
Carpe diem.
|
|
|
|
| galadriel | Post #10 Ocena: 0 2009-09-23 19:26:45 (16 lat temu) |
Posty: 15904
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: Róża, a co z wszystkimi Dulskimi tego świata? Byliby przecież nikim bez Dam Kameliowych
Albo prosto ze Zbrodni i kary-mit dobrej kobiety,zdeterminowanej taka a nie inna sytuacja. Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
Wczytuję dane...