Str 4 z 21 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-06-06 13:10:40 (16 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| anielka | Post #2 Ocena: 0 2009-06-06 13:16:02 (16 lat temu) |
 Posty: 1113 
Z nami od: 13-08-2007 Skąd: Londyn/Hanwell |
Brawo!!!!
Dobra robota-czyn spoleczny zaliczony. To ja dorzuce jeszcze zdjecia z PRL Ach co to byly za czasy... [ Ostatnio edytowany przez: anielka 06-06-2009 13:16 ] |
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2009-06-06 13:27:59 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Milusia | Post #4 Ocena: 0 2009-06-06 13:31:08 (16 lat temu) |
 Posty: 1383
Z nami od: 07-11-2007 Skąd: Greenhithe :) |
Ech, Severance, smarkata wtedy bylam ale prawie wszystko pamietam. Od siebie dorzuce jeszcze gre w kapsle, domowe przedszkole i wode po goleniu Brutal, ktora ojciec dostawal co roku litrami na urodziny
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Ale najbardziej usmialam sie z: Cytat: Sekrety - znane również jako widoczki, zakopywane pod wieczkami z weków lub kawałkami szkła sreberka po czekoladkach, uschnięte kwiatki, historyjki z gum do żucia i inne podwórkowe skarby. Ile ja sie tego kiedys nazakopywalam, zupelnie mi to wylecialo z pamieci. Przy najblizszej wizycie w Polsce musze przekopac polanke przed blokiem jewelleryjunction co uk
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2009-06-06 13:47:45 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2009-06-06 13:53:11 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| anielka | Post #7 Ocena: 0 2009-06-06 14:40:15 (16 lat temu) |
Posty: 1113
Z nami od: 13-08-2007 Skąd: Londyn/Hanwell |
Cos w tym jest... Ach co to byly za czasy
|
|
|
|
| andyopole | Post #8 Ocena: 0 2009-06-06 15:59:28 (16 lat temu) |
 Posty: 13579 
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2009-06-06 08:19:03, anielka napisał(a): Cytat: 2009-06-06 03:44:05, andyopole napisał(a): A bimbru nigdy nie zabraklo, im bardziej pilnowano tym doskonalsza i bardziej powszechna byla jego "produkcja". Echhh..... i komu to przeszkadzalo? Teraz to juz tylko smakosze sie w to bawia. Co by nie mowic, porzadnie zrobiony bimberek smakuja jak prawdziwa ambrozja, co ja gadam... BIMBROZJA!!! Nigdy nie pilam, wiec wierze na slowo 
Byl dobrze przyswajalny przez organizm tylko mial jedna wade: "wchodzil w nogi" i po biesiadzie ciezko bylo wstac zza stolu. Bardzo podobny do bimberku smak ma sprzedawana chyba wciaz połlegalnie "Łącka Śliwowica" |
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2009-06-06 19:49:16 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| galadriel | Post #10 Ocena: 0 2009-06-06 20:16:50 (16 lat temu) |
 Posty: 15826
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
...podrozy sentymentalnych ciag dalszy hi hi
Anielka ,az sie wzruszylam na tym "tacy bylismy",no bezbledne ! Severance-wlasnie zauwazylam Ragazzo da Napoli(oczywiscie tez bylo w repertuarze a'propos ) Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
Wczytuję dane...