|
Postów: 1 |
|
|---|---|
| refleksja | Post #1 Ocena: 0 2009-01-20 23:03:11 (16 lat temu) |
 Posty: 378 
Z nami od: 13-09-2008 Skąd: Londyn |
Do mojego narzeczonego podszedł w firmie jeden tubylec i spytał czy może przysłać syna na wywiad
 Okazało się, że syn pisze jakąś pracę o polskiej emogracji. I właśnie N. powiedział, że synek pytał m.in. o polskie grupy, koła itp oraz skąd czerpie informacje, więc N. powiedział, że jest taki portal. Ale nieugięty synek drążył i cóż.... N. zareklamował moją wyspę - hihi.
Dla ciekawskich - synek bada różnice między emigracją powojenną i aktualną. |
|
|
|
| smieszny_mis | Post #2 Ocena: 0 2009-01-20 23:45:45 (16 lat temu) |
 Posty: 125 
Z nami od: 17-09-2005 Skąd: Londyn |
Ilość i tematyka wypowiedzi, komentarzy, ogłoszeń na MW faktycznie może dać pojęcie o emigracji. Na pewno lepsze niż z przeglądu różnych Wyborczych i TVNów. Gdyby tak dziennikarze zaglądali do takich miejsc częściej to może by mi tak ciśnienie nie skakało przy lekturze newsów w polskich mediach.
Ale cóż.... nie wszystko by się mogło dobrze sprzedawać bo tak na koniec to radocha gawiedzi układa ramówki.... |
|
|
|
|
Wczytuję dane...