Mnie naprawdę nie interesuje żadne wynaturzenie, a bardziej hobby, w postaci podglądania gołych babek czy, tym bardziej facetów nie dlatego, że się wstydzę a tylko dlatego, że mam inne sprawy ważniejsze. Tak samo odnośnie filmów porno czy coś w tym kręgu. Nie dziwię się że, Ty jesteś sam
z takim usposobieniem. Właśnie dlaczego miałbym być tolerancyjny gdy dwóch kolesi całuje się namiętnie i trzyma za genitalia. Więc chciał bym widzieć Ciebie i Twoją reakcję, no chyba że Ty w ramach solidarności dołączył byś do tej pary tworząc trójkąt, a fuj ja bym się z pawiował na miejscu. Dobry gust smak to coś co różni ludzi normalnych od tych z wynaturzeniem. Nie wiem czy słyszałeś, ale pewnego czasu w Holandii rozpatrywano wniosek o obniżenie wieku inicjacji seksualnej do 11 roku życia, i został oddalony i jak myślisz z jakiego powodu. Tak tacy jak Ty tolerancyjni zabiorą dzieciństwo dzieciom i jak w szkołach muzułmańskich będziecie piłować mózgi o tolerancji zamiast dać im możliwość beztroskiego życia i zabawy. Tolerancja do przesady. A ja zawsze będę przeciwko takim wynaturzeniom i nic nie jest w stanie zmienić mojego toku myślenia.

xFish,

definitywnie to ty masz problem ze zrozumieniem prostego tekstu.
dyskusje o medycznych problemach kazirodztwa( medyczne - bo to od tego wzial sie zakaz wspolzycia z czlonkami jednej genetycznie rodziny) odlozymy na czas kiedy zaczniemy sie dogadywac co do sensu calej wypowiedzi a nie wypisywac wyrwane z kontekstu wyrazy.

w swojej wypowiedzi:
- piszesz ze powiedzialbys ze wychowales zboczenca, a wiec skoro go wychowales na zboczenca, czyli jak podkreslasz wybrane fragmenty tekstu, to ty miales wplyw na jego JAKOBY wybor orientacji seksualnej, czyli posuwajac sie dalej, to ze jest gejem to twoja zasluga?

w tekscie jak wol stoi, ze jest to kombinacja pewnych czynnikow, na ktore nie masz zadnego wplywu. zadnego. ale jesli sie upierasz zeby twierdzic, ze twoj teoretyczny syn/corka, ktory jest gejem/lesbijka, to wynik twojego blednego wychowania to pojawia sie pytanie - co takiego zlego zrobiles ze wychowywales syna/corka na homoseksualiste?
sek w tym ze nie zrobilbys nic zlego, NIC KOMPLETNIE. to co stoi w tekscie jak wol to to, ze liczne czynniki maja wplyw na jego orietnacje seksualna wlaczajac w to, doswiadczenia twojego syna z lat ksztaltowania sie jego osbowosci w NIEKTORYCH przypadkach.
w NIEKTORYCH - wyraz, ktory robi cala roznice.
geny, stezenie hormonow w trakcie ciazy, ich proporcje plus, byc moze, jakies doswiadczenia z czasu dojrzewania. to ze syn/corka jest gejem/lesbijka to nie twoj wypadek przy pracy. to jest niestety fakt, z ktorym trzeba sie pogodzic. kilka milionow polakow jest takich samych jak twoj teoretyczny syn/corka. i nic z tym nie mozna zrobic. to nie choroba, ktora sie da leczyc.

teraz pojawia sie pytanie - co konkretnie zrobisz jesli syn/corka przyjdzie i powie:

- Tato jestem gejem/lesbijka.

Napisz co zrobisz? ciekaw jestem jaka metode wychowawcza zastosujesz.

Korba,

to ze zbiera ci sie na wymioty jak sie ludzie caluja to mnie akurat nie dziwi.

z tego co zauwazylem to rozmawiamy o akceptacji homoseksualizmu a nie podgladaniu takowych osob uprawiajacych seks. na ale co kto lubi Korba. mozesz ogladac co chcesz. nawet marsze oddzialow wojskowych w rownym szyku jesli cie to kreci.

inna sprawa, ze jak czytam twoje wywody to musze sie zgodzic ktos ci rzeczywiscie musial zabrac dzieicnstwo. bolesne to ale my i tak cie tolerujemy.

MarcinkuB a co byś powiedział, gdyby ktoś ci zaproponował tolerancyjną kolacyjke przy świecach,czerwone winko,no i lody rzecz jasna na przystawkę.

Usunięte

widze ze trafilem w czuly punkt

skad ci przyszlo do glowy, ze musisz sie zgadzac na zaczepki przez geja/lesbijke?
jak rozumiem myslisz, ze akceptacja homoseksualistow w spoleczenstwie, w ktorym oni i tak zawsze byli, prowadzi do tego, ze oni beda cie ciagle zapraszac na randki?
chyba przesadzona obawa...

Usunięte

tak sie składa że znałem faceta,handlował rybkami akwariowymi,chodziło wielu chłopców nastoletnich kupować rybki u niego i nikt by nic nie wiedział gdyby jeden z dzieciaków nie powiedział matce że gośc zaproponował,że da mu je zadarmo jeżeli da sie podotykać tu i tam.Reszta nic nie mówiła bo sie wstydziła tego faktu.facet wylądował w pudle.Twoim zdaniem pedał to nie pedofil,a przecież to były dzieci.Co byś zrobił gdyby miedzy nimi był twój syn.Też byś powiedział mu że to normalne i zrobił wykład o tolerancji?

xFish

a ty dalej swoje - unikasz odpowiedzi dotyczacych srodkow wychowawczych jakie podejmiesz kiedy sie dowiesz ze dziecko jest homoseksualista.

boisz sie powiedziec publicznie co zrobisz?

ale przynajmniej zrozumiales, ze wychowanie ma nikly wplyw na homoseksualizm, moze miec ale nie musi - to co ma najwiekszy to jak zdazyles zauwazyc, ale nie chcesz przyznac to GENY, HORMONY I ICH KOMBINACJA. to co ja opisuje przy pomocy skrotu myslowego GENY. jezeli dziecko jest gejem/lesbijka to musisz sie z tym pogodzic, nic temu nie zaradzisz. ani poprzez pisanie na forum, ani zmiane tematu na kazirodztwo, ani wycinanie fragmentow tekstu, ktore chcesz uzyc zeby udowodnic swoj punkt widzenia.

nie musisz lubic homoseksualistow czy biseksualistow ale jesli bedzie to dotyczyc twojego dziecka to pozostanie ci tylko akceptacja i zrozumienie. i nadzieja, ze twoi sasiedzi beda bardziej tolerancyjni i wyrozumiali niz ty, bo inaczej to sam sobie odpowiedz co sie stanie, jak sie beda zachowywac wobec dzicka i wobec ciebie.

znioslbys takie upokorzenia jesli sasiedzi jak ty czy korba beda szydzic z twojego dziecka i z ciebie?

zrobilbym wyklad o lobotomii. czasem mam wrazenie albo niektorzy forumowicze juz sa po takiej operacji albo jej pilnie potrzebuja.

wyraznie nie rozrozniasz pedofilii od homoseksualizmu.
to co opisales to PEDOFILIA i jesli nie widzisz roznicy to napisz mi co ty zrobisz, jesli twojego synka zaczepi podstarzala, otyla kobieta z sypiacym sie wasem? pogratulujesz mu?

- ale kozak jestes synu! taka laske wyrwac!

albo wstaw ''corka'' zamiast ''syn'' moze wtedy temat stanie sie bardziej zrozumialy.