MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

 

Postów: 6

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

bartek77

Post #1 Ocena: 0

2008-08-22 19:14:29 (17 lat temu)

bartek77

Posty: 28

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 19-01-2006

Skąd: Hove

Jakiś czas temu ktoś porysował mi samochód. Pomyślałem wtedy, że jakiś nadźgany głupek wracał z imprezy i zahaczył kluczem. Niestety 2 tyg później na tym samym miejscu parkingowym moje auto znowu zostało chamsko porysowane. Tym razem to już nie przypadek. Ktoś przerysował mi drugi cały bok i to od strony ulicy + klapę silnika. Zgłosiłem na policję, gdzie dowiedziałem się głównie jakbym miał jakiegoś podejrzanego, to mogą go przesłuchać. 12 dni od ostatniego zdarzenia ktoś wyłamał mi tylną wycieraczkę - auto stało gdzie indziej - 100 m od ostatniego razu.
Jestem na 100% przekonany, że to ta sama osoba lub bliski znajomy sprawcy ostatnich wybryków i że powodem był mój polski samochód (na polskich blachach).
Już nie mam sił i nerwów zastanawiać się za każdym razem rano przed wyjechaniem do pracy, co znowu?
Postanowiłem sprowadzić auto z powrotem do Polski i tam je sprzedać a tu kupić jakiś złom na angielskich numerach, zeby się odpierd....li.
Nie mam żadnych wrogów ani nawet żadnych przyjaciół w okolicy. Dopiero (2 mies.temu) się tu (Hove koło Brighton) przeprowadziliśmy. Wcześniej (Brighton) też nie miałem żadnych wrogów. Nie otrzymałem żadnej kartki za szybą z pogróżkami itp.
Czy ktoś z Was też odczuł na własnej skórze jakiś podobny przypadek wandalizmu?

[ Ostatnio edytowany przez: bartek77 22-08-2008 19:16 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Post #2 Ocena: 0

2008-08-22 19:57:15 (17 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #3 Ocena: 0

2008-08-22 20:43:11 (17 lat temu)

Richmond

Posty: 29547

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Mojemu znajomemu przecieli wszystkie opony w samochodzie na polskich rejestracjach. Zaparkowany byl na zamknietym osiedlu w Isleworth, ale niestety czesc mieszkan jest chyba socjalna i z tego co mowil nie mieszkaja tam kulturalni ludzie. Zdarzylo mu sie to w pierwszym tygodniu pobytu w UK. Po znalezieniu pracy (jak bedzie wiedzial, ze zostaje) ma zamiar odstawic samochod do Polski.
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

brombol

Post #4 Ocena: 0

2008-08-22 21:08:31 (17 lat temu)

brombol

Posty: 95

Mężczyzna

Z nami od: 23-01-2006

Mnie na polskich blachach nic nie robili, za to jak kupiłem angielskie autko - 4 razy szyby wstawiałem :-D

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

bartek77

Post #5 Ocena: 0

2008-08-22 21:32:09 (17 lat temu)

bartek77

Posty: 28

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 19-01-2006

Skąd: Hove

Właśnie mój brat opowiedział mi, że jak był w Irlandii to jemu koledze standardowo co sobotę wywalali szyby, łamali lusterka oraz haratali drzwi w starym fordzie eskorcie właśnie na polskich tablicach rejestracyjnych.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

_Steve_

Post #6 Ocena: 0

2008-08-23 09:08:12 (17 lat temu)

_Steve_

Posty: 1164

Mężczyzna

Z nami od: 17-05-2007

Skąd: Luton

Mi zahaczali jak mialem starego Citroena AX - to znaczy dzieciakom chyba sie bardzo podobal.
Jak kupilem cos nowszego i bardziej przypominajacego samochod, to (odpukac) nie mam zadnych problemow

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Post #7 Ocena: 0

2008-08-23 10:45:08 (17 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

 

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,