2019-05-05 23:23:15, 4ary napisał(a): Odkopię temat bo mam nadzieję, że w dzisiejszym nowoczesnym świecie jest jeszcze parę osób dla których wiara i religia istnieje obok nauki a jedno drugiego nie wyklucza. Są jeszcze tu ludzie, dla których słowa z Pisma Świętego mają większe znaczenie iż słowa jakiegoś P.S. znalezione w internecie.
Czas leci szybciej niż byśmy chcieli. Pamietam chwile 20-30lat temu kiedy setki tysięcy ludzi gromadziło się pod kościołami ,czy to przy okazji antykomunistycznych manifestecji, wizyt papieskich czy tradycyjnych świątecznych obchodów. Pamiętam ten śpiew z tysięcy gardeł "..ojczyzné wolná racz nam zwrócic Panie". I nie bylo to żadnym obciachem. Kiedy wtedy słyszłem gdzieś jakieś przepowiednie mówiących o tym ,że chrześcijanie będą prześladowani brałem to za niezłe bajania.
Przez te 20-30 lat Europa zmieniła się kompletnie. Widzę to odwiedzając miasta europejskie ale nie od tej strony przeznaczonej dla turystów. Wiele rzeczy ciągle mnie dziwi (na przykład to, że półnaga pani obciągająca banana to dzieło sztuki, któremu należy się miejsce w muzeum narodowym) ale staram się być wyrozumiały dla innych światopoglądów. Ten filmik z niemiec ktory zobaczyłem dzisiaj jednak mnie przerósł.
Ktoś porównał to do tłumu wyszydzającego Jezusa w drodze krzyżowej.
Czy trafnie sami osądźcie.
"teczowe" poszanowanie i tolerancja dla innych religii/pogladow...
kwstia kilku dekad i w europie bedzie sodoma i gomora
Moda na tęczowe kolory minie i wszystko wróci do normy. W latach 70-tych była moda na hippisów i wolną miłość , a potem się zmieniła na Yappies i inne trendy temu podobne. Ja wierzę w Boga i nie ulegam trendom mody. Co do nauki i wiedzy to jestem bardzo zaangażowany i wiara w Boga mi w tym nie przeszkadza.
to juz wykracza poza mode a przypomina ideologie hipisow nie wspieral soros jest duzo wplywowych osob ktorym zalezy na wywroceniu europejskich wartosci do gory nogami a pozniej wychodza takie kwiatki jak pizza gate rzekomo teori siskowa ; )
Ja pamiętam czasy "Zimnej Wojny" i wiem , że zatwardziali komuniści chrzcili i posyłali do pierwszej komunii swoje dzieci. Oczywiście w innych miastach i wsiach oczywiście incognito. Jak trwoga to do Boga. Teraz plują na kościół. Hipokryzja przez duże "H".
Ostatnio jeżdżąc po kraju zauważyłem dużo tęczowych akcentów. Przejeżdzając koło dużej budowy firmy Kier Group powiewały flagi firmowe. Jedna z nich tęczowa z napisem "Kier Group". W Sheffield przed wejściem na uniwersytet też stoją flagi, a jedna z nich tęczowa z napisem "Sheffield Hallam University".
2019-05-24 18:53:45, Maverick_forever1 napisał(a): Ja pamiętam czasy "Zimnej Wojny" i wiem , że zatwardziali komuniści chrzcili i posyłali do pierwszej komunii swoje dzieci. Oczywiście w innych miastach i wsiach oczywiście incognito. Jak trwoga to do Boga. Teraz plują na kościół. Hipokryzja przez duże "H".
a jak...jaruzelski z kiszczakiem jak juz przyszedl na nich czas odrazu wolali po ksiedza wiekszosc z tych co to teraz maja wscieklize na mysl o kk zrobi pewnie to samo za x lat
2019-05-24 15:53:08, admiralbibol napisał(a): Ale nosi kazdy czy tylko lesbijki, geje, biseksualisci i transwestyci ?
Dostali czyli jak chca to nosza. Nie ma nic o przymusie
To nie kk gdzie zasada brzmi "albo nosisz na szyji te dwa patyki albo wypad z firmy"
Słabe to choć można podciągnąć pod obrazę uczuć religijnych. Możesz sobie oczywiście mieć własny czy tvn-owski pogląd o KK i jego urzędnikach ale celujesz w symbol ważny dla całego chrześcijaństwa. Ja co prawda nie łapię się już pod katolika ale swoje "dwa patyki" noszé od lat na szyi i jesli ktos mi je kiedyś zdejmie to tylko razem z moją glową.
2019-05-24 15:53:08, admiralbibol napisał(a): Ale nosi kazdy czy tylko lesbijki, geje, biseksualisci i transwestyci ?
Dostali czyli jak chca to nosza. Nie ma nic o przymusie
To nie kk gdzie zasada brzmi "albo nosisz na szyji te dwa patyki albo wypad z firmy"
Słabe to choć można podciągnąć pod obrazę uczuć religijnych. Możesz sobie oczywiście mieć własny czy tvn-owski pogląd o KK i jego urzędnikach ale celujesz w symbol ważny dla całego chrześcijaństwa. Ja co prawda nie łapię się już pod katolika ale swoje "dwa patyki" noszé od lat na szyi i jesli ktos mi je kiedyś zdejmie to tylko razem z moją glową.
Ja nie nosze bo mam wrazenie ze mi nie przystoi jesli juz nie naleze scisle do kosciola. Oprocz tego uniwersalnego o ktorym slyszalam na religii za -nastu lat. Za to obraza krzyza mnie owszem bulwersuje przeciez ktos niewinny byl torturowany w ten sposob. A za takim prostym kosciolem pod ktory jednak kwalifikowalby sie pan 4ary i wielu innych to tesknie.
2019-05-24 15:53:08, admiralbibol napisał(a): Ale nosi kazdy czy tylko lesbijki, geje, biseksualisci i transwestyci ?
Dostali czyli jak chca to nosza. Nie ma nic o przymusie
To nie kk gdzie zasada brzmi "albo nosisz na szyji te dwa patyki albo wypad z firmy"
Słabe to choć można podciągnąć pod obrazę uczuć religijnych. Możesz sobie oczywiście mieć własny czy tvn-owski pogląd o KK i jego urzędnikach ale celujesz w symbol ważny dla całego chrześcijaństwa. Ja co prawda nie łapię się już pod katolika ale swoje "dwa patyki" noszé od lat na szyi i jesli ktos mi je kiedyś zdejmie to tylko razem z moją glową.
Ja nie nosze bo mam wrazenie ze mi nie przystoi jesli juz nie naleze scisle do kosciola. Oprocz tego uniwersalnego o ktorym slyszalam na religii za -nastu lat. Za to obraza krzyza mnie owszem bulwersuje przeciez ktos niewinny byl torturowany w ten sposob. A za takim prostym kosciolem pod ktory jednak kwalifikowalby sie pan 4ary i wielu innych to tesknie.
Czyli w/g Ciebie nie jesteśmy godni nosić znaku krzyża , bo nie chodzimy co niedziele do Kościoła?
EDIT:
Ja się modlę rano i wieczorem za wrogów i za przyjaciół. Nie potrzebuję do tego pośrednika.