Str 3 z 3 |
|
---|---|
marzena984 | Post #1 Ocena: 0 2008-03-07 19:42:31 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-10-2007 Skąd: Surrey |
prosze was, licze na was jak na nikogo innego...
|
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2008-03-07 22:08:13 (17 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
W tym roku byl jeden Bank Holiday - 1 stycznia. Wlasciwie to jaka jest ta Twoja umowa o prace? Pracujesz na godziny czy na etat? Jak na godziny i nie pracowalas to chyba nie nalezy Ci sie zaplata, jak na etat to tak.
P60 wydaje sie na koniec roku podatkowego. Jak nie bedziesz zatrudniona w tym momencie, to nie dostaniesz P60. P45 wystarczy Ci, bo bedziesz miala podsumowane dochody na caly rok w jednej z rubryk. Co do reszty to uspokoj sie i nie denerwuj. Pomysl o tym, ze za tydzien nie bedzie Cie juz tam. Nie przejmuj sie tym co mowi o opiniach od Twoich klientow, w koncu wiesz swoje. W najgorszym wypadku nie zaplaci Ci za te kilka dni urlopu za ten rok i za 1 stycznia - Bank Holiday. Czy zarobek za 5 dni pracy warty jest az tyle nerwow? On wie, ze jak Ci nie zaplaci to zostanie praktycznie bezkarny, bo jak wyjedziesz to nie bedziesz go scigac sadownie. Carpe diem.
|
marzena984 | Post #3 Ocena: 0 2008-03-08 09:45:13 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-10-2007 Skąd: Surrey |
Sama niewiem jaka ta umowa, pisze tam ze bede pracowac od pn do piatku w godzinach 9-17, i mam napisana stawke za godzine pracy w domu klienta-6f.
Pozatym juz w czwartek do domu!!! Nieumiem sie doczekac, te ostatnie dwa tygodnie ciagna mi sie jakby to byl rok... Z nikim nie rozmawiam, bo wszyscy sie odemnie odwrocili, bo juz tu nie bede pracowac wiec po co zawracac sobie mna glowe, juz odemnie nic tu nie zalezy... straszne, jak ludzie potrafia byc falszywi. |