Str 5 z 8 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-03-19 14:21:55 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
jojomaster | Post #2 Ocena: 0 2011-03-19 14:23:45 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
jaja chyba jakies... za pokoj na luton 350 w zwyz za m-c plus m-c depozytu to juz 700... do tego czasami by sie cos przekasilo...
a ludzie miesiacami bez pracy siedza albo tyraja za najnizsza stawke po nocach... najpierw radze pomyslec dwa razy |
Post #3 Ocena: 0 2011-03-19 14:25:48 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
slonecz | Post #4 Ocena: 0 2011-03-19 14:38:37 (14 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
To moze lepiej najpierw doksztalc sie w Polsce, zeby znalesc lepiej platna prace, a nie narzekasz i najlepiej, zeby Panstwo dalo kase na dziecko... Smieszna jestes...
odloz wiecej kasy ( minimum 1000 ) i wtedy pomysl. Nie licz na benefity, bo nic nie dostaniesz na poczatek, nawet jezeli nie bedziesz miala co zjesc niestety...Nie wiem czy to jest warte, aby wlasne "aspiracje" ( dodam, ze nieco chore) przekladac ponad dobro dziecka. Ps. Szkola zaczyna sie ok wrzesnia, to z kim dziecko chcesz zotawic? Gdzie?? W pokoju, w domu z obcymi ludzmi? A pomyslalas o konsekwencjach w razie "W"? Wybacz, ale dla mnie jestes bardzo nieodpowiedzialna osoba... [ Ostatnio edytowany przez: slonecz 19-03-2011 14:43 ] |
Mieszko | Post #5 Ocena: 0 2011-03-19 14:43:50 (14 lat temu) |
Z nami od: 16-07-2009 Skąd: Hastings |
Goga553, z ręką na sercu: czy Ty w ogóle sprawdzałaś ile kosztuje wynajęcie jakiegoś lokum w Luton i na ile 400 f wystarczy? Fajnie, że masz ambicje, że chcesz lepszego życia, ale chyba podchodzisz do tego w nieodpowiedni sposób. Łagodnie mówiąc - naiwnie i bez wyobraźni.
|
|
|
slonecz | Post #6 Ocena: 0 2011-03-19 14:45:58 (14 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
Cytat: 2011-03-19 14:43:50, Mieszko napisał(a): Goga553, z ręką na sercu: czy Ty w ogóle sprawdzałaś ile kosztuje wynajęcie jakiegoś lokum w Luton i na ile 400 f wystarczy? Fajnie, że masz ambicje, że chcesz lepszego życia, ale chyba podchodzisz do tego w nieodpowiedni sposób. Łagodnie mówiąc - naiwnie i bez wyobraźni. A przepraszam, na czym te ambicje u Gogi polegaja? Nie nazwalabym ambicjami osobe liczaca na zasilki, bo "przeciez ma dziecko". |
knowakuk | Post #7 Ocena: 0 2011-03-19 14:48:29 (14 lat temu) |
Z nami od: 07-01-2011 Skąd: Northampton |
Cytat: 2011-03-19 14:25:48, goga553 napisał(a): Ale nie chcę wegetować tu w kraju za 1200zł.Jest ciężko żyć bez perspektyw,lepiej jak będę siedzieć z założonymi rękami i nic,nawet nie spróbować zmienić. Kobieto, ale masz te 1200 na rękę, a Twoje dziecko ma co jeść. Tu w Anglii zostaniesz sama jak palec, bo Polacy na emigracji nie kwapią się sobie do pomocy, za to są pierwsi do obiecywania gruszek na wierzbie i robienia rodaków w chuja. Żadnych zasiłków nie dostaniesz, bo się nie kwalifikujesz, więc za co będziesz żyć? Ok, przywieziesz ze sobą torbę konserw, zupek chińskich, 400 funtów wydasz na kaucję i opłacenie pokoju. Co dalej? Kto się będzie zajmował Twoją córką, jak Ty będziesz szukać pracy? Oddałabyś ją w ręce osób, których nie znasz, a wynajmują z Tobą tego samego flata? Co się stanie, jak nie uda Ci się znaleźć pracy, skąd będziesz brała pieniądze? Za co wrócisz do Polski? Jeśli uda Ci się jakimś cudem znaleźć pracę przez agencję, to nie myśl, że zarobisz na utrzymanie. Możesz pracować dwa albo trzy dni w tygodniu za psi pieniądz. Co ze szkołą dla Twojej córki, kto się nią będzie opiekował? NIE ZNASZ JĘZYKA, NIE MASZ PIENIĘDZY, JEDZIESZ W CIEMNO, A NA DOMIAR ZŁEGO ZABIERASZ ZE SOBĄ DZIECKO I CO NAJGORSZE - NIE MASZ ŻADNEGO PLANU Słyszałaś pewnie o eldorado od Polskich biznesmenów z jukej, którzy prowadzą firmy, a w rzeczywistości pracują przez agencję jako Self-employed za 100 funtów tygodniowo. Poczytaj sobie to forum, szczególnie dział o benefitach, może to pomoże Ci otworzyć oczy i wyjść ze snu ... ![]() |
staryznajomy | Post #8 Ocena: 0 2011-03-19 14:49:36 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
goga553
ktoś po skończeniu szkoły(bez zobowiązań)może tak wyjechać na wyspy. w Twojej sytuacji-pomysł graniczy z szaleństwem. jednak pewnie i tak nikt nie odciągnie Cię od pomysłu. [ Ostatnio edytowany przez: staryznajomy 19-03-2011 14:57 ] przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I
|
Post #9 Ocena: 0 2011-03-19 14:55:30 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
slonecz | Post #10 Ocena: 0 2011-03-19 14:57:25 (14 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
I kolejna rzecz, jezeli Twoj wiek podany w info jest prawdziwy, to uwierz mi, ze tymbardziej nie bedzie Ci latwo.
I poczytaj sobie o social service, jak myslisz o pozostawieniu dziecka samego, mozesz juz wiecej corki nie zobaczyc( w najgorszym wypadku). Ja to sie nie moge nadziwic, jak kobiety moga miec tak malo wyobrazni, a najgorsze ciagna za soba dzieci, bo przeciez dziecko"dostosuje sie", nie wazne, ze psychicznie przechodzi pieklo... Proponuje, poznac pana przez internet i "zakochac" sie. Wazne, zeby mial stala prace i mieszkanie, najlepiej wlasne. Postarac sie o benefity, a po jakims czasie "odkochac sie" isc do coucilu, a noz mieszkanie dadza, bo przeciez "co ja biedna mam teraz poczac"... |