Str 3 z 4 |
|
|---|---|
| kasia-em | Post #1 Ocena: 0 2009-02-13 20:03:24 (16 lat temu) |
 Posty: 28 
Z nami od: 11-09-2008 Skąd: Luton |
no albo ewentualnie może jak nie w Lloydsie,to w innej placówce..?chociaż z tego co widzę,każda rządzi się swoimi prawami,i ma swoje kryteria jeśli chodzi o zaufajnie pożyczkobiorcy..
|
|
|
|
| vitek | Post #2 Ocena: 0 2009-02-13 22:12:33 (16 lat temu) |
 Posty: 3922 
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Najlepsza pożyczka to taka której nie musisz brać
Jesteście we dwoje bez dzieci ile potrwa żeby zaoszczędzić te kilka baniek ? A jak chcecie na samochód to w komisie dostaniecie na kredyt bez problemu, wtedy są inne zasady bo auto jest zastawem czyli ryzyko dla pożyczkodawcy jest małe [ Ostatnio edytowany przez: vitek 13-02-2009 22:13 ] The Mythbuster
|
|
|
|
| fruziulka1 | Post #3 Ocena: 0 2009-02-13 22:45:17 (16 lat temu) |
Posty: 54
Z nami od: 28-08-2008 Skąd: wolverhampton |
a ja polecam aby Twoj partner przy braniu tej pozyczki ubezpieczyl ja to jest tylko 79p za kazde 100£ miesiecznie, za to w razie utraty pracy splaca mu raty. ja wzielam 2 pozyczki 2 lata temu jedna ubezpieczylam a drugiej nie bo chcialam zerobic oszczednosci
 i co sie okazalo zaszlam w ciaze wiec po kilku miesiacach przestalam pracowac no to mi na bezrobotnym splacali co miesiac 1/12 kredytu a jak sie maly urodzil to mi sie nie nalezalo bo mialam macierzynskie, ale zaraz po macierzynskim zglosilam sie do jobcentre po jobseekers allowance i mimo ze nie dostaje tego zasilku to chodze sie podpisywac i mam ten status wiec ubezpieczyciel juz splacil mi caly kredyt bo minelo 12 miesiecy od wniesienia 1 raz podania o splate i takim oto sposobem £4500 mam w kieszeni niestety drugiej pozyczki nie ubezpieczylam ( tez na 5 tys) no i musze ja splacac ale chytry 2 razy traci jakbym wiedziala ze bede w ciazy to bym nie zalowala. wiec konczac polecam ubezpieczenia!!! w dobie kryzysu nie wiadomo jak dlugo sie bedzie mialo prace!!!
|
|
|
|
| kasia-em | Post #4 Ocena: 0 2009-02-13 23:00:30 (16 lat temu) |
Posty: 28
Z nami od: 11-09-2008 Skąd: Luton |
vitek potrzeba nam na ślub...dokładnie 4 tys Ł...a jest mały problem,bo ja pracować chcę,a nie być na utrzymaniu chłopa,ale niestety wszędzie gdzie pójdę do agencji-odsyłają mnie za tydzień,2,3,na początek marca..a praca u mojego narzeczonego w firmie wisi na włosku,bo mają zamykać firmę na jesień,chociaż ani nikt nie zaprzeczył ani nie potwierdził.jednakże na kredyt(o ile nam łaskawie przyzają) sie zdecydujemy-raz kozie śmierć.może to głupie podejście w obliczu przypuszczalnej utraty pracy,ale jak nie ryzykujesz-nie dowiesz się jak to smakuje
|
|
|
|
| kasia-em | Post #5 Ocena: 0 2009-02-13 23:01:52 (16 lat temu) |
Posty: 28
Z nami od: 11-09-2008 Skąd: Luton |
aha,i dzidziusia nie mamy.
|
|
|
|
| |
|
| Adacymru | Post #6 Ocena: 0 2009-02-13 23:13:52 (16 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2009-02-13 23:00:30, kasia-em napisał(a): vitek potrzeba nam na ślub...dokładnie 4 tys Ł...może to głupie podejście w obliczu przypuszczalnej utraty pracy,ale jak nie ryzykujesz-nie dowiesz się jak to smakuje
Lzy z rozpaczy jak poradzic sobie z wydatkami jak sie nie ma pracy (albo nawet jak sie prace ma), ponoc smakuja slono 
Nie ma lepszego startu dla malzenstwa niz dlug  ale roznie sobie ludzie urozmaicaja zycie....
Ada
|
|
|
|
| vitek | Post #7 Ocena: 0 2009-02-13 23:16:59 (16 lat temu) |
Posty: 3922
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Dokładnie...
ty nie masz pracy, chłopak niepewną i chcecie pożyczkę brać nie polecam chyba że ubezpieczysz jak koleżanka wyżej The Mythbuster
|
|
|
|
| kasia-em | Post #8 Ocena: 0 2009-02-13 23:20:44 (16 lat temu) |
Posty: 28
Z nami od: 11-09-2008 Skąd: Luton |
tak,tak,jak się dowiadywaliśmy to jakieś ubezpoeczenie tej pożyczki jest.nawet wyczytałam gdzieś na stronie,że w razie utraty pracy.ale jeśli wszystkie starania zawiodą-jest jeszcze jedna alternatywa która wcale nie doprowadza mnie do rozpaczy
|
|
|
|
| Richmond | Post #9 Ocena: 0 2009-02-13 23:54:03 (16 lat temu) |
 Posty: 29534
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Warto doczytac czy nie ma jakiegos "exclusion period" od czasu wykupu i zaczecia obowiazywania ubezpieczenia. Niektore polisy PPI maja 90 lub 120 dni i jesli Cie wtedy zwolnia to nic nie dostaniesz.
Carpe diem.
|
|
|
|
| roztocz | Post #10 Ocena: 0 2009-02-14 08:38:50 (16 lat temu) |
 Posty: 968
Z nami od: 23-05-2007 Skąd: Greenford |
Cytat: 2009-02-13 23:00:30, kasia-em napisał(a): może to głupie podejście w obliczu przypuszczalnej utraty pracy nawet bardzo:-W  Praca - to bardzo prymitywny sposob spedzania czasu.
|
|
|
|
Wczytuję dane...