Nie sposob nie widziec, ze Anthrax ma wiele racji w swoich przemysleniach. Jak juz wczoraj napisalam, i wypowiedzi innych wydaja sie to potwierdzac, ze pelna liste zalow do firmy (byc moze zupelnie uzasadnionych) postanowiono naswietlic wykorzystujac do tego tragedie jaka wydarzyla sie. Mowiac o braku szacunku dla ofiar i sytuacji przez pracodawce.... ja widze, nie o chwile ciszy pracownikom jakby chodzilo, ale o chwile burzy.
Jak trudno zrozumiec punkt widzenia Anthrax, to ja moze podam inny przyklad. Pracownik niezbyt zadowolony z podejscia pracodawcy w stosunku do innych spraw, przychodzi na zmiane i mowi, ze musi wyjsc o godzinie powiedzmy 10-ej, bo jest chory i ma ustalona wizyte u lekarza. Pracodawca mowi, ze nie wyda pozwolenia, bo za pozno zgloszono potrzebe wyjscia (moze i robi to zlosliwie, bo nie pierwszy raz moze nie szanuje potrzeb pracownika). Pracownik oburzony, moze w pelni racji, na sposob zachowania pracodawcy, bo ma juz wszystkiego dosyc, a brak pozwolenia nawet w tak powaznej sytuacji jak choroba, jest juz zupelnym przegieciem. Ktos zapyta pracownika, i co z twoim zdrowiem, byles u lekarza? A pracownik na to, ze nie byl, bo mu manager nie pozwolil isc na umowiona wizyte. Ale jak to, jak jest powaznie chory, to mogl pojsc w innym czasie, isc na pogotowie......
Czy wiec chodzilo bardziej o brak troski o zdrowie, czy tez o brak zgody na zadanie pracownika. Bo jak ktos jest chory, to idzie do lekarza albo bez wzgledu na pozwolenie, albo idzie jak najszybciej jak tylko moze w swoim czasie. A skoro nie poszedl wcale, to czy choroba byla tylko pretekstem do skargi?
Tutaj pracodawca nie wydal pozwolenia na minute ciszy, ale jak widac, nie o minute ciszy cale zamieszanie, co jest chore, to fakt, ze smierc wielu osob wydala sie najlepsza okazja do wypominek i zalatwiania wszystkich innych zalow.
A jesli nie chodzilo o nic innego jak minute ciszy, to pracodawca wydal oswiadczenie, ze taka okazja do zlozenia holdu bedzie zorganizowana, zejdzie sie akurat z rozpoczeciem uroczystosci pogrzebowych. Czy ogloszenie w The Times powinno byc dane, czy moze dymisja calego kierownictwa da zadoscuczynienie. A moze tylko jak manager bedzie pracowal od tej pory na stanowisku przy maszynie, za darmo, to wtedy bedzie to dopiero odpowiednio zrekompensowane?
W 1865 roku, tego samego dnia jak dzisiaj, Prezydent Abraham Linkoln zostal zastrzelony, czy ktos wspomnial o tej rocznicy/ Czy brak napomkniecia jest brakiem szacunku, wszak Linkoln to postac slawna.....
[ Ostatnio edytowany przez: Adacymru 14-04-2010 21:53 ]
Ada