MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Klopoty z nastolatkiem

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 9 z 11 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 8 | 9 | 10 | 11 ] - Skocz do strony

Str 9 z 11

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

ruuuda

Post #1 Ocena: 0

2015-07-10 19:04:11 (10 lat temu)

ruuuda

Posty: 2349

Kobieta

Z nami od: 05-02-2013

Skąd: brak

Polecam ta stronke , mozna poczytac sobie - http://www.adultchildren.org
https://portal.abczdrowie.pl/jak-rozmawiac-z-nastolatkiem-wskazowki-dla-rodzicow

Podejrzewam ,ze wiekszosc z nas ma "klopoty" z dzieciakami. Moj syn ma 14lat i co jakis czas jestem na "dywaniku". Jest tz "The trouble boy". Znalazlam psychologo polskiego , bylam na spotkaniu potem moj syn . Po czym ja zmienilam troche wymagania , zmienilam kontrolowanie syna , odpuscilam ... Teraz juz jest lepiej . Na kazde klopoty zawsze jest jakies lekarstwo. Wierze ,ze znajdziecie dobre rozwiazanie , zycze powodzenia.
Korzystaj z dnia. Jutro jeszcze dniem nie jest.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2015-07-10 22:27:27 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

SweetLiar

Post #3 Ocena: 0

2015-07-10 22:59:25 (10 lat temu)

SweetLiar

Posty: 10992

Kobieta

Z nami od: 05-02-2015

Skąd: Lądek - Zdrój

Darek, ja mysle, ze powinienes posluchac rady Ruuudej. Ja dzieci nie mam, ale mam troje rodzenstwa i sama mialam wieksze czy mniejsze przejscia z Rodzicami. Wina najczesciej lezy posrodku. Mysle, ze psycholog dobry moze otworzyc ci oczy na pare rzeczy bo skupiasz sie caly czas na tym co robiles dla dziecka, ale ani na chwile nad tym, czego nie zrobiles, co zaniedbales. Nikt nie jest swiety, wszyscy popelniamy bledy, nawet niezamierzone.




Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #4 Ocena: 0

2015-07-10 23:02:36 (10 lat temu)

karjo1

Posty: 21238

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Od ladnych paru lat, od kiedy komputery, gry, net sa powszechnie dostepne, daje sie obserwowac uzaleznienie/jedyne hobby, jakim jest swiat wirtualny, a wielu madrych ostrzega przed zagubieniem sie w tym swiecie, izolacja, nadmiernym rozwojem znajomosci nowinek technologicznych, a brakiem dojrzalosci i madrosci zyciowej.
Madrze prowadzac, nie mozna pozwolic na ograniczenie dzieciaka glownie do swiata wirtualnego, towarzystwa tylko z srodowiska gier. Gdyby taka ekipa jeszcze robila cos poza klepaniem w klawiature, byla na pewnym poziomie, to nie byloby takiego problemu.
Nikt nie ma zamiaru Was dolowac, ale tez nie ma powodu do poklepania po plecach i stwierdzenia, ze cala wina spada na mlodego, jego geny i co tam jeszcze.
Dlatego ciagle przewija sie przez watek propozycja odstawienia netu i komputerow, reglamentacja czasu, gdy mlody juz zapracuje na dostep do 'zabawek', ale przede wszystkim zorganizowanie spedzania czasu wspolnie, robiac cos realnego, wlasnie np. takie wypady rowerowe, wloczega po ciekawych miejscach.
I mnostwo milosci, zainteresowania i konsekwencji. Przy okazji da sie zaobserwowac, czy podejrzenia co do uzywek sa sluszne.
A odstawienie komputera, telewizora czy nawet slodyczy czasem daje wrazenie zachowania na jak na glodzie, podenerwowanie, brak koncentracji, gniew, niekontrolowalne emocje.

Nie mozesz mowic, ze nie wybiera sie dziecku hobby. Tylko niewielki odsetek farciarzy wie dosc wczesnie, co chce robic, czym sie interesuje. Cala reszta podpatruje zainteresowania rodziny, przyjaciol, znajomych, szuka i od tego sa rodzice, by pokazac ciekawe pomysly na czas wolny.
Przez pewien czas zmiana zajec byla co pare miesiecy/tygodni, ot kolejny urok nabierania doswiadczenia.
Utrzymywalismy tylko pewne pomysly, np. wypady przy kazdym wolnym (weekend, halfterm itp.), chocby gdzies w poblizu, chocby na piechote po okolicznych terenach, pokazalismy hobby, o ktorym mamy pojecie i da sie zorganizowac znosnym kosztem.
Jakbysmy nie ciagneli mlodziezy na wypady, czasem nawet przy marudzeniu, ze znow gdzies jedziemy, najczesciej by bylo wlasnie tepe siedzenie z nosem w monitorze i brak kapitalnych wspomnien, wrazen,do ktorych z przyjemnoscia sie wraca.
I teraz mlodziez juz nie zrzedzi, a wkreca sie w planowanie wypadow, marzenia, pomysly, nawet ten komputer jakos bardziej uzytkowo jest wykorzystany ;).

PS. Z psychologiem jest to ryzyko, ze trzebaby natrafic na dobrego, madrego czlowieka, ktory nie tylko powie, ze wina, ze porazka, ale bedzie potrafil podsunac madre rozwiazania problemow.
I pewnie powie wiele zbieznego z propozycjami w topiku.

[ Ostatnio edytowany przez: karjo1 10-07-2015 23:04 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: 0

2015-07-10 23:05:55 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #6 Ocena: 0

2015-07-10 23:28:46 (10 lat temu)

karjo1

Posty: 21238

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Czy probujesz powiedziec, ze od kilku dni/tygodni mlody nie pokazuje sie w domu?
Pogrozkami o podaniu do sadu nie ma co sie za mocno przejmowac, mozna wrecz pomoc w wykonaniu telefonu, nie jest tak, ze wszystko co zle, tylko na jedna strone sprawy spadnie. Mlody ma swiadomosc konsekwencji takiego posuniecia, czy moze warto mu wyjasnic, jak wyglada dalsze postepowanie?

Ps.Moge polecic do przeczytania i przemyslenia:
Tytuł: Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły
Tytuł oryginalny: How to Talk So Kids Will Listen & Listen So Kids Will Talk
Autor: Faber Adele, Mazlish Elaine
madra ksiazka z konkretnymi rozwiazaniami, troche pozno, ale moze nie za pozno.

[ Ostatnio edytowany przez: karjo1 10-07-2015 23:32 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

SweetLiar

Post #7 Ocena: 0

2015-07-10 23:45:05 (10 lat temu)

SweetLiar

Posty: 10992

Kobieta

Z nami od: 05-02-2015

Skąd: Lądek - Zdrój

Cytat:

2015-07-10 23:02:36, karjo1 napisał(a):
PS. Z psychologiem jest to ryzyko, ze trzebaby natrafic na dobrego, madrego czlowieka, ktory nie tylko powie, ze wina, ze porazka, ale bedzie potrafil podsunac madre rozwiazania problemow.
I pewnie powie wiele zbieznego z propozycjami w topiku.

Dopoki nie sprobujesz to sie nie dowiesz. To troche jak z GP. Mozesz trafic na dobrego, ale i na kiepskiego, ale nie warto odpuszczac.
Nie obwiniaj mlodego o wszystko. Gdzies tam pojawil sie problem i trzeba go rozwiazac. Moze z jego winy, a moze z waszej? Gadaj z nim jak rowny z rownym, to dzieciakowi doda wiary w Was. I zaufania. Taki wiek to tragedia, ale da sie przejsc, powodzenia :-)
Uda sie.



Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ShapeShifter

Post #8 Ocena: 0

2015-07-10 23:58:42 (10 lat temu)

ShapeShifter

Posty: 24

Mężczyzna

Z nami od: 07-07-2015

Skąd: Gloucester

Cytat:

2015-07-10 22:27:27, Dariusz1003 napisał(a):
Cytat:

2015-07-10 18:35:47, ShapeShifter napisał(a):

Autor watku przez 10 lat nie interesowal sie synem, a teraz obudzil sie z reka w nocniku i chcialby to naprawic w kilka dni, tygodni... ?


Hmmm , niedoczytales czy nie chciales doczytac? Nie zostal zaniedbany, chyba ze dawanie dziecku tego co chce , grywanie z nim to nie jest poswiecanie casu. A jesli nie jest to czym jest ??


Jesli Cie urazilem swoja wypowiedzia, ktora pisalem nota bene w emocjach, to przepraszam ale z Twoich wczesniejszych postow wywnioskowalem (chyba nieslusznie) ze te wszystkie zabawki, o ktorych wspomniales, to taka rekompensata dla syna za to ze tata nie ma dla niego czasu, wiec spelnia jego zachcianki zeby zagluszyc sumienie.
Robic tak zeby zrobic a sie nie narobic 😉

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer SkypeNumer gadu-gadu

Post #9 Ocena: 0

2015-07-11 19:00:54 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #10 Ocena: 0

2015-07-11 19:31:34 (10 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Po 9 stronach:

- Jak chlopczyk mial 5 -8 latek to jezdzilismy, zwiedzalismy dzielnice miasta do jakiego przenioslem jego matke i jego, nawet sie dogadywalimy z chlopcem. Cos sie porobilo, poradzcie...

- On nie jest malym dzieckiem, wiec nie traktuj go jak 5 latka, 15 latki maja kolegow, to normalne, maja humory, to tez normalne, maja czasem wiekszy problem z burza hormonow, porozmawiaj postaraj sie posluchac (bez narzekania i wypominek). Sprobowac chyba trzeba nowych sposobow, bo stare widac nie dzialaja.

- Ja waszych rad nie potrzebuje, nie znacie sie, nie macie dzieci, nikt nie ma takiego dziecka. Ja nie bede z nim rozmawial, wyrodny syn pijaka, juz dawno z nim nie rozmawiam, u nas w domu wolimy elektronike (chyba od rozmowy), ale czasem tez rozmawialismy, jak sobie grywalismy. Poradzcie co robic...

- Od ciagego przesiadania w necie, z grami dziecko sie izoluje od innych, wciagnij go w jakies inne zajecia, pomoz znalezc hobby ktore bedzie wymagalo spedzenia czasu bez komputera.

- Nic nie wiecie, jemu sie dopiero porobilo jak odstawilismy go od komputera, a synalek nie potrafi docenic ze komputer byl wyrazem naszej milosci. Przepraszal, ale mam w nosie jego przeprosiny. Jeszcze tylko matce musze przegadac zeby go na straty spisala, raz mu juz w twarz przylozyla, powino pojsc latwiej teraz, ja sie nie bede oddzywal, najwyzej podgrzeje od czasu do czasu atmosfere...

- On potrzebuje wskazowek, nie bicia,

- Nie potrzebuje zadnych porad, znam go lepiej, nie mam zamiaru dawac mu zadnej innej sznsy. Po co mam z nim rozmawiac, po co ma miec inne zajecia, spedzac czas z nami, w nagrode? Juz wiem jak ja sobie to wytlumacz... Jaka to jest fraza, jak braknie ci juz wymowek? Juz wiem, nazwe to bezstresowym wychowaniem... przez matke oczywiscie.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 9 z 11 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 8 | 9 | 10 | 11 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,