Str 3 z 11 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2015-07-09 00:08:11 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
liv103 | Post #2 Ocena: 0 2015-07-09 00:40:58 (10 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: g |
Wydaje mi sie , ze za duzo sam nie zdzialasz musicie wszyscy razem wypracowac jakis kompromis.My z mezem zawsze mamy takie samo zdanie jezeli chodzi o syna, nawet gdy moje matczyne serce mowi, ze mozna by go bylo potraktowac inaczej.Zazwyczaj gdy moj syn ma humory to idzie do siebie do pokoju I przesypia sie z problemem , jak mu przejdzie to rozmawiamy.Czesto pytam co w szkole jak koledzy , co robi ,co ma w planach. Z doswiadczenia wiem , ze warto jest zapisac dzieciaka do jakiegos klubu , moj zapisal sie na basen.Jak za bardzo przegina to wysylam go z jego biologicznym ojcem na wczasy. Po ostatnich powiedzial , ze bd grzeczny byle by juz nie jechal.Pokazalam mu alternatywe , ze gdy bd uwazal, ze u nas mu zle , to zawsze ma wybor. Moze zamieszkac z ojcem.Czasami terapia wstrzasowa przynosi najlepsze rezultaty.
[ Ostatnio edytowany przez: liv103 09-07-2015 00:58 ] |
Post #3 Ocena: 0 2015-07-09 01:15:16 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
ie2ox4-b | Post #4 Ocena: 0 2015-07-09 05:28:12 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Cytat: 2015-07-09 00:08:11, Dariusz1003 napisał(a): (...) to rodzice sa zli , a biedne , zaniedbane , nie rozumiane przez nikogo dziecko bedzie teraz cierpiec . (...) Tak i tu masz rację. Dziecko karmione nienawiścią wyrośnie na złego mena. Dzieciom trzeba pokazywać co mają dobrego. Nie mówić mu: Zgnijesz w więzieniu. Bo to się spełni, on uwierzy że jest zły. Staram zawsze się mówić: Czy tak robią grzeczne dzieci? |
kasiachery | Post #5 Ocena: 0 2015-07-09 09:04:44 (10 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
I co mam mu pewnie bilet zarezerwowac ? Nie , zona chciala bezstresowo i teraz mamy skutki.
i tu jest wlasnie zony problem jak i moich tesciow. Oni byli za dobrzy dla szwagrow, koledzy mieli, no to zeby nie bylo ze oni z polski i sa gorsi to tez dostawali zeby sie koledzy ni esmiali z nich ze sa biedni i ich nie stac. I tesciowie w dlugo powpadali a oni chcieli wiecej i wiecej bo koledzy maja. Na twoim miejscu to powiedzialabym ostsni raz ze jak sie nie poprawi to go wywalisz z domu, niech matka decyduje. Jak policja przyjezdzlala do tesciow to mowili, ze gowniarze mysla ze sa nie winni, rodzice ich za nic wyrzucaja, awantury o nic. Policja wie do czego oni sa zdolni bo wiele razy maja takie interwencje i oni to jedynie mediatora moga zalatwic. Nie boj sie zadzwonic na policje ze jest nacpany, ze on wam grozi, przyjada na pewno, zabiora go na komende, a jak bedzie sie stwiac policji to go spaluja, zakuja i posiedzi w celi to przemysli, ze jednak nie jest tak fajnie. Skoro prosby i groby nie pomagaja to trzeba radyklne metody, a kiedys wam za to podziekuje. |
|
|
kasiachery | Post #6 Ocena: 0 2015-07-09 09:14:08 (10 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
i dodam, ze nie masz co sie przejowac ze jestes ojczymem, tesc jest ojczymem mojego meza, ktory wogolne nie byl swiety jako nastolatek, ustawki, narkotyki i glupie rozruby. Nawet tesciowi do glowy bie przyszlo, ze skoro jest tylko ojczymem to ma jakies ograniczone prawa. Jak maz pyskowal do matki to dostal z liscia az sie nogami zakryl. Dlugo mozna pisac, ale teraz maz do rany przyloz, najwiecej tesciom pomaga, byl mediatorem miedzy tesciami i soiwmi bracmi. Z nimi na policje jezdzil i do szpitala jak wrocili z obitymi mordami od kolegow. Krotko i na temat: terapia szokowa jest najlepsza. A jak zacznie mowic ze sie zabije bo nikt go nie kocha to tel do gp, ze ma mysli samobojcze i oni powedza co macie robic. Trzymam kciuki. W mojej rodzinie sie prawie udalo ( jeszcze czasem pala trawe )wiec i wam sie uda.
|
liv103 | Post #7 Ocena: 0 2015-07-09 10:33:09 (10 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: g |
Duzy problem stanowi niestety srodowisko,a i nie pomaga to ,ze w szkolach instruuja ich ,ze mozna rodzicow zglosic jak bd ci ograniczac twoje prawa a wiadomo,ze dla nastolatka to kazdy zakaz jest ograniczeniem jego swobod.Ciezko jest doradzac, bo kazde dziecko jest inne,przywalic nie mozesz bo pojdzie zglosi cie na policje i dopiero bd miec klopoty.Zreszta to nie najlepszy srodek wychowawczy.Moze faktycznie skorzystajcie z pomocy social services.W kazdym razie zycze powodzenia.
|
Post #8 Ocena: 0 2015-07-09 10:39:55 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kasiachery | Post #9 Ocena: 0 2015-07-09 10:41:05 (10 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
przywalic nie mozesz bo pojdzie zglosi cie na policje i dopiero bd miec klopoty - a jak on sie zneca psychicznie to wszystko jest ok? ja mam jeszcze male dzieci ale jak u mnie dojdzie takiej sytuacji to nie bede patrzec co policja moze zrobic. Dostanie w pysk i wypad z domu. Starsza corka ma 6 lat i wie co moze a co nie. Ma swoje fochy ale nie przekracza granicy, wiem, ze latwo sie mowi bo mam male dziecko ale u mnie jest krotko: nie chcesz tego zrobic? to nie dostaniesz tego czy tego, ja ci cos dam ty mi pomozesz albo zrobisz to. Nauczona jest od malego ze nie ma nic za darmo, zeby cos dostac trzeba cos dac od siebie.
|
Post #10 Ocena: 0 2015-07-09 11:23:49 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|