Str 4 z 7 |
|
|---|---|
| bloby00 | Post #1 Ocena: 0 2008-06-21 22:19:25 (17 lat temu) |
 Posty: 1493 
Z nami od: 23-01-2008 Skąd: London |
Cytat: 2008-06-21 21:01:55, ciesza napisał(a): Blooby, a ja jako posiadaczka zelastwa sie z Toba zgodze, bo wlasnie w ramach dowartosciowania sie takie sobie zafundowalam ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Podnioslam sobie samoocene zarowno kolczykiem jak i tatuazem
Chyba nie musze dodawac, ze czuje sie atrakcyjniejsza
No to fajnie, ze sie zgadzamy 
|
|
|
|
| konto usunięte | Post #2 Ocena: 0 2008-06-21 22:43:55 (17 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Ja,kolczyk w pępku miałam jeszcze jako nastolatka (w podstawówce).
Któregoś wakacyjnego wieczora ,wpadłam na pomysł ozdobienia swojego pępka i ową zachcianke wykonałam sama 
Naostrzyłam kolczyk-wkrętke na szpic...pilnikiem do paznokci,spurytus salicynowy na oczyszczenie skóry,zaciśnięte zęby no i pyk...pępek "ozdobiony" 
Oczywiście w przeciągu paru dni, pojawiło się kilka chętnych koleżanek ...ale one już chciały ze "znieczuleniem" no i ... miały-w tym celu bardzo użyteczne okazały się plasterki zamrożonego ziemniaka
Ja w roli "kosmetyczki" oczywiście... To były czasy...
Kolczyk nosiłam przez 6 m-cy ...ale ze względu na niewygode (przy noszeniu jeansów) został zdjęty. A i tatuaż też jest...ale jego się już zdjąć nie da  Żegnam Was już czas...
"Dojrzałość polega między innymi na tym, że przestajemy czekać na cudzą akceptację naszego postępowania i odczuwać lęk przed czyimiś sądami"...THE END
|
|
|
|
| bloby00 | Post #3 Ocena: 0 2008-06-21 22:57:04 (17 lat temu) |
Posty: 1493
Z nami od: 23-01-2008 Skąd: London |
Cytat: 2008-06-21 22:43:55, kameleonka2007 napisał(a): A i tatuaż też jest...ale jego się już zdjąć nie da
Taaaaa.... no, ale zawsze mozna "jakos" usunac - jeden z powodow, zreszta, tatuaze kojarza mi sie z wiezieniem 
|
|
|
|
| konto usunięte | Post #4 Ocena: 0 2008-06-21 23:02:20 (17 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Hmmm...z więzieniem-może i tak (sprawa indywidualna).
Ja zawsze będę kojarzyła z nieprzemyślaną "zachcianką" i majowym dniem sprzed lat...za każdym razem kiedy patrze na swoją kostke u nogi... Żegnam Was już czas...
"Dojrzałość polega między innymi na tym, że przestajemy czekać na cudzą akceptację naszego postępowania i odczuwać lęk przed czyimiś sądami"...THE END
|
|
|
|
| konto usunięte | Post #5 Ocena: 0 2008-06-21 23:07:52 (17 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
A co do usunięcia -nie mówie nie...już kiedyś się pytałam lekarzy.
Ale to nie takie HOP no i cena...jest kilkukrotnie większa od tego "trwałego rysunku"
Poki się jest "młodym" to jakoś ujdzie i się nie myśli o konsekwencjach takich ozdóbek ale z czasem...mądrość przychodzi-po fakcie niestety Żegnam Was już czas...
"Dojrzałość polega między innymi na tym, że przestajemy czekać na cudzą akceptację naszego postępowania i odczuwać lęk przed czyimiś sądami"...THE END
|
|
|
|
| |
|
| bloby00 | Post #6 Ocena: 0 2008-06-21 23:16:09 (17 lat temu) |
Posty: 1493
Z nami od: 23-01-2008 Skąd: London |
Cytat: 2008-06-21 23:07:52, kameleonka2007 napisał(a): Poki się jest "młodym" to jakoś ujdzie i się nie myśli o konsekwencjach takich ozdóbek ale z czasem...mądrość przychodzi-po fakcie niestety
Kurcze, fajnie, ze sie przyznajesz do "bledu", bo zazwyczaj u ludzi to jest to obrzucanie miesem, czy tez skromne "odwal sie, moje cialo, moja sprawa" (chociaz, nie przypominam sobie wiele takich uwag z mojej strony, bo faktycznie to kogos sprawa wiec sie staram nie wtracac). P.S. Wyobraz sobie teraz wyglad tatuazu w wieku "zaawansowanym" Znowu tez jak patrze na kogos kolczyk to od razu narzuca mi sie obraz brutalnego wyrwania (przez przypadek) takowego... a fuj Nie mowiac o okropnym ropieniu itp
|
|
|
|
| xgacekx | Post #7 Ocena: 0 2008-06-22 22:35:25 (17 lat temu) |
Posty: 4
Z nami od: 15-06-2008 Skąd: notts |
tatuaz i wiezienie.
widac ze polacy. kurde. siedzimy w angli. tatuaz stal sie czescia popkultury, jest sztuka. tego sie nie robi juz przy uzyciu struny i silniczka. chyba ze sie jest naprawde osoba ktora podchodzi do tatuazu, zrobie bo bedzie lans i ktorej jest szkoda na niego wydac wiecej pieniedzy. 100Ł? o nie, wole kupic buty.pojde do kolegi, zrobi za 20 i tez bedzie fajnie. ja brne w tatuaze, kiedys bedzie bodysuit mam nadzieje. nie zaluje. nie przeszkadza mi w zaden sposob to ze mam duzo barwnika pod skora. tylko w rozmowach z polakami sie odczuwa to ze to cos zlego i ze to jest na cale zycie. no i dobrze. za 40 lat nie bedzie ladnie wygladac, a czy nie wytatuowany kawalek skory bedzie ladniejszy? przynajmniej bede mial pamiatki z roznych miejsc w ktorych bylem, w ktorych sie tatuowalem, cialo bedzie jak album. liczne wspomnienia, i tyle. takie jest moje podejscie bo to moja pasja. vegan straight edge
|
|
|
|
| bloby00 | Post #8 Ocena: 0 2008-06-22 22:47:45 (17 lat temu) |
Posty: 1493
Z nami od: 23-01-2008 Skąd: London |
Cytat: 2008-06-22 22:35:25, xgacekx napisał(a): tatuaz i wiezienie. widac ze polacy. kurde. siedzimy w angli. tatuaz stal sie czescia popkultury, jest sztuka. tego sie nie robi juz przy uzyciu struny i silniczka. chyba ze sie jest naprawde osoba ktora podchodzi do tatuazu, zrobie bo bedzie lans i ktorej jest szkoda na niego wydac wiecej pieniedzy. 100Ł? o nie, wole kupic buty.pojde do kolegi, zrobi za 20 i tez bedzie fajnie. ja brne w tatuaze, kiedys bedzie bodysuit mam nadzieje. nie zaluje. nie przeszkadza mi w zaden sposob to ze mam duzo barwnika pod skora. tylko w rozmowach z polakami sie odczuwa to ze to cos zlego i ze to jest na cale zycie. no i dobrze. za 40 lat nie bedzie ladnie wygladac, a czy nie wytatuowany kawalek skory bedzie ladniejszy? przynajmniej bede mial pamiatki z roznych miejsc w ktorych bylem, w ktorych sie tatuowalem, cialo bedzie jak album. liczne wspomnienia, i tyle. takie jest moje podejscie bo to moja pasja. Taaaa, wszyscy ci co maja tatuaze zrobili to bo sa artystami <lol> Zwlaszcza tacy np Anglicy z najnizszej grupy spolecznej, co siedza w councilach na benefitach....
Niewytatuowana skora na pewno za 40 lat bedzie ladniej wygladac niz z tatuazem, bo skora ci sie zmarszczy i zamiast np fajnego smoka, bedzie jedna wielka plama
Jak ja chcialbym sie zajac sztuka to bym kupil na poczatek szkicownik i zestaw olowkow..... P.S. Ehm, ehm, mamy 21 wiek, zdjecia mozna robic juz nawet komorkami..... no, chyba, ze ktos woli swoje cialo
|
|
|
|
| czytelnik1 | Post #9 Ocena: 0 2008-06-22 22:57:20 (17 lat temu) |
Posty: 227 Z nami od: 12-06-2007 |
Ja kocham moje tatuaze!!!! One sa czescia mnie, tego kim jestem i jaka jestem!!!! To jest cos bardzo osobistego. Pierwszy tatuaz robilam 13 lat temu i nigdy nie powiedzialam sobie - ale bylas glupia, drugi mam od miesiaca. Najsmieszniejsze jest to, ze bylam w studio z kims, kto chcial sobie zrobic swoj pierwszy tatuaz w zyciu i co, i to ja wyszlam z nowym pieknym wzorem w ktorym zakochalam sie od pierwszego wejrzenia :D. Nie wiem czy wiecie ale tatuaze powinno sie poprawiac co jakis czas, wiec czy bede stara czy nie i tak bedzie ladnie wygladal. Tydzien temu zdecydowalam sie na kolczyk w jezyku i to byla rowniez trafna decyzja. Uwielbiam go :D. Nie oceniajcie ludzi bo maja tatuaz, ja wygladam calkiem normalnie i czasami moi znajomi sa zdziwieni tym ze mam wzorki
a ja je kocham :D
|
|
|
|
| ex-rak | Post #10 Ocena: 0 2008-06-22 23:05:02 (17 lat temu) |
 Posty: 4942
Z nami od: 25-03-2007 Skąd: WILMSLOW |
Cytat: 2008-06-21 23:07:52, kameleonka2007 napisał(a): A co do usunięcia -nie mówie nie...już kiedyś się pytałam lekarzy. Ale to nie takie HOP no i cena...jest kilkukrotnie większa od tego "trwałego rysunku"
Poki się jest "młodym" to jakoś ujdzie i się nie myśli o konsekwencjach takich ozdóbek ale z czasem...mądrość przychodzi-po fakcie niestety
slyszalem, ze amputacje powyzej kolana mozna tanio sobie zrobic... ...to tez zawsze jakies okaleczenie...
|
|
|
|
Wczytuję dane...