Cześć,
przeglądałem już to forum dość intensywnie, jak również wiele innych źródeł w internecie, i mimo że trafiłem na odpowiedzi, które częściowo odpowiadały na pytanie, które mnie obecnie bardzo mocno nurtuje, to nigdy nie udało mi się znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.
Od paru miesięcy prowadzę firmę świadczącą usługi internetowe (jako sole trader) innym klientom biznesowym. Nie jestem zarejestrowanym płatnikiem VAT, część klientów pochodzi z UK, część z USA, część z Polski. Z tego co zrozumiałem, z wszystkimi klientami (w tym polskimi) rozliczam się w netto, tj. bez doliczania podatku VAT. Problem polega na tym, że jeden z polskich klientów oczekuje ode mnie naliczania tego podatku na potrzeby księgowej w Polsce i chce zapłacić mi kwotę netto + 23% VATu. Jest to dla mnie sytuacja niezrozumiała, bo ja i tak tych 23% nie przekażę angielskiej skarbówce jako że jestem niezarejestrowanym płatnikiem VAT, a klient w Polsce też nic z tymi pieniędzmi nie zrobi i nie odprowadzi do polskiego urzędu, bo... chce mi je wysłać.
Jak to więc wygląda? Czy klient w Polsce kupując ode mnie usługę musi płacić polskiej skarbówce VAT? I czy jeśli sprawa ogranicza się tylko do tego, żeby na fakturze dla polskiej księgowej widniał zapisek o VAT, to czy mogę skorzystać z "VAT reverse charge 0%", i wówczas zarówno klient, jak i ja rozliczamy się w netto, bez żadnych dodatkowych opłat?