Hej. Rozliczam się z podatku przez polską firme i do 10 sierpnia mam dostać zwrot. Czy moge przed skończeniem tego procesu wyjechać do Anglii i zacząć pracować? Jak myślicie będzie mi naliczany podatek czy będe miał stawke zerową do kwietnia?

Martwisz się o pieniądze których jeszcze nie wydrukowali? Może, dla pewności, aby nie płacić podatku, zostań jako bezrobotny.

Nie nie martwie się tylko pytam
a- czy niezakończona procedura rozliczenia w Polsce nie koliduje z nowo naliczanym podatkiem
b-pytam z ciekawości głównie odnośnie pytania pierwszego

po co ten sarkazm Angliku?

No... teraz już ładniej. Anglikiem nie jestem i chyba nie będę. Tutejszym podatkiem nie przejmuj się ponieważ podatek zapłacisz tylko w Polsce. Żeby w PL podatku nie zapłacić, to musisz być poza Polską minimum 180 dni i wypisać się z polskiego US. Tu prawdopodobnie nie zarobisz tyle aby załapać się na UK podatek. Nawet jeżeli załapiesz się na UK podatek, to Polsce i tak musisz oddać podatek od przychodu w tym roku, nie ważne że te funty już są opodatkowane tu.
Rozliczenie, czy nie rozliczenie teraźniejsze nie ma nic do tego, więc przyjeżdżaj i zarabiaj. Myślę, że dobrym życzeniem, jest życzyć Ci, milionowych podatków w UK. Uważasz, że życzenie miliona podatku to sarkazm?

Sarkazmem dla mnie było 'martwisz sie już Polaku o podatki to zostań bezrobotnym' Co do milionowych podatków to z przyjemnością bym chciał mieć takie kradzione
Ja w 2011 po skończeniu średniej byłem na wakacjach jakieś 3 miesiące w Anglii nie miałem wtedy pobieranego podatku w 2012 też tak byłem z podatkiem już i w 2013 przepracowałem jakieś półtora roku. Teraz chce wyjechać do Anglii na dłużej pracować i zacząć jakieś studia zaoczne i możliwe że Anglia to będzie przystanek przed Kanadą lub Australią albo przystań końcowa. Jednym słowem polska rzeczywistość staje się dla mnie z dnia na dzień co raz bardziej gówniana
Dzięki za odpowiedzi

Tak, tu się zgodzę. Nie rozumiem dlaczego chciałbyś płacić za kradzione miliony? Nie znam złodziej którzy płacą podatki od "zarobionych" pieniędzy, chyba że paserom.
Zamiast tracić energię i zdrowie na unikanie płacenia podatków, to lepiej tę energią spożytkować na podniesienie przychodów. Nie da się?... Inni mogą, to i ty możesz.
Co do polskiej rzeczywistości to pamiętaj, rzeczywistość tworzą ludzie, jacy ludzie taki rząd. Prawda jest taka, że jeżeli w Polsce nie dajesz sobie rady, to jaką masz pewność że na obczyźnie dasz radę? Liczysz na benefity?

Ale dlaczego kradzione? Dlatego że pieniądze które zarobie to załóżmy że wywioze z UK a nie zostawie w angielskim obiegu? Napisałem że z przyjemnością chciałbym mieć wysokie podatki 'kradzione' a dlaczego napisałem kradzione a nie pobrane? Może zaleci Korwinem ale faktycznie w tym jednym ma arystokrata racje że podatek dochodowy powinien zostać zniesiony lub kwota wolna powinna być taka jak kwota najniższa roczny zarobków. Na chwile obecną w Polsce kwota wolna od podatku to 3091zł w skali roku natomiast najniższa pensja roczna wynosi 1750*12 czyli już po dwóch miesiącach przekraczamy ten śmieszny próg. Odnosze się do kwot w Polsce ale problem jest wszędzie bo nawet w Anglii czy Stanach są ludzie bogaci zamożni ale w większości biedni lub wręcz ubodzy dla których zniesienie takiego podatku zostawi pare banknotów więcej na życie. Zgodze się że nie ma co biadolić na wysokie podatki bo jeśli zarobie więcej to nie odczuje tych odtrąceń tyle że większość ludzi nigdy tego nie zrobi bo wszędzie muszą być kasty społeczne.

Jakie społeczeństwo taki parlament? Nie słysze tego pierwszy raz i za każdym razem jest to dla mnie zbytnie uogólnienie ludzi,no bo jak można na 460 posłów niewybieranych bezpośrednio przez Polaków tylko przez szefów partii powiedzieć że Polacy tak sobie sami wybrali? No prosze Cię wiesz dobrze jak jest w Polsce, co się dzieje nie tylko od rządów PO ale od wolnych wyborów w Polsce, że ludzie którzy wtedy się dorwali do władzy w większości są dalej przy korycie jeśli tylko są wygodni dla starej czerwonej hunty wojskowej natomiast Ci trzymają ręke na ich ramieniu. Polska to piękny kraj i wspaniali ludzie ale potrzeba jeszcze 20 lat aż WSI i stara dobra inteligencja polska skończy tam gdzie każdy skończy.

Czy sobie poradze w innym kraju? Jestem tego pewien. A przy okazji będzie mnie stać żeby się uczyć, zwiedzać świat a nie tylko Bieszczady, jeść to na co mają ochote moje oczy i jeszcze pare groszy odłożyć.

A w takim wypadku to jak rozwiązać finansowanie np. służby zdrowia czy edukacji? Tak z ciekawości pytam



Nie dziw sie sarkazmowi ie2-ox4-b, tu już było paru takich "my to wszystkim pokażemy" i kończyło się to bardzo różnie.

[ Ostatnio edytowany przez: Mieszko 12-07-2015 08:47 ]

obowiązkowe składki ubezpieczeniowe, zdrowotne, rentowe, emerytalne, podatek dochodowy od osób prawnych CIT (czyli zazwyczaj od osób zamożniejszych), podatki od nieruchomości, podatki od towarów i usług Vat akcyza cło

Jest troche podatków jak widzisz, a ustalenie normalnej wysokości kwoty wolnej podatku dochodowego zwiększy dochody z VATu akcyzy bo ludzie mając więcej pieniędzy więcej też wydadzą na jedzenie paliwo czy przyjemności od których jest podatek.

[ Ostatnio edytowany przez: kubafx 12-07-2015 09:11 ]

Te podatki to nie takie proste... to bardziej złożone niż wybór: król w śród żebraków, czy żebrak wśród króli. Kto ma lepiej? Uważam, że ten pierwszy. Więc dlaczego mam komuś podnosić stopę życiową?