Str 2 z 2 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Richmond |
Post #1 Ocena: 0 2014-09-15 08:25:50 (11 lat temu) |
 Posty: 29602
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat:
2014-09-14 11:44:53, binbash8przez5 napisał(a):
po paru dniach poszedłem do HM Revenue i zgłosiłem zamknięcie wszystkiego z powodu powrotu do Polski
Jak dla mnie wystarczajacy argument. Trzeba tylko przekonac HMRC, ze popelnili blad i nie odnotowali tego. Z tego co pamietam z podobnych watkow, to latwo to wyjasnic i anulowac te kary. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
|
Adacymru |
Post #2 Ocena: 0 2014-09-15 21:45:23 (11 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2014-09-15 08:25:50, Richmond napisał(a):
Cytat:
2014-09-14 11:44:53, binbash8przez5 napisał(a):
po paru dniach poszedłem do HM Revenue i zgłosiłem zamknięcie wszystkiego z powodu powrotu do Polski
Jak dla mnie wystarczajacy argument. Trzeba tylko przekonac HMRC, ze popelnili blad i nie odnotowali tego. Z tego co pamietam z podobnych watkow, to latwo to wyjasnic i anulowac te kary.
Tez najpierw tak sadzilam, ale logicznie myslac, to informacja o zamknieciu dzialanosci nie jest rownoznaczna z rozliczeniem sie z dochodow. Zamknac dzialalnosc mogl w maju, a na rozliczenie sie mial czas do stycznia. Jak wypelnil oswiadczenie rozliczeniowe to inna sprawa. Jak tylko wspomnial ze nic nie zarobil jak dokonywal zamkniecia dzialanosci, to raczej nie potwierdzi to rozliczenia. Moze sie odwolac, ze byl poinformowany ze dopelnil wszystkich formalnosci (jak tak bylo).
Ada
|
 
|
 |
|
stolec |
Post #3 Ocena: 0 2014-10-10 19:13:18 (11 lat temu) |
 Posty: 3
Z nami od: 10-10-2014 Skąd: londyn |
Mam podobny problem tylko o wiele większy. Byłem w Londynie jako samo zatrudniony przez 6 lat. Wyjechałem do Polski zamykając dosłownie wszystko i rozliczając wszystko co możliwe. Po 1,5 roku dostaje do zapłaty 100 za brak zeznania. Po paru miesiącach jest już kilka tysiecy. Kontaktuje sie z moim księgowym i piszemy odwołanie ksera dokumentów zamknięcia firmy, konta, bilet z promu. Urząd przeprasza, anuluje wszystko i informuje że zgodnie z moją prośbą już nie będzie też wysyłał deklaracji. Niby wszystko OK, a tu tym razem sprawa zatacza koło i dostaje znowu pisemko 100 kary tym razem za kolejny rok 2014. Czy ktoś ma pomysł jak zakończyć tą spiralę farsy. Jezeli jestem w Polsce, a tym bardziej nie wyrabiałem obywatelstwa to nie mają prawa mnie nękać w nieskończoność to jest stalking.
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #4 Ocena: 0 2014-10-10 19:18:14 (11 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Stalking to troche inna sprawa, a w twojej sprawie to musisz niestety skontaktowac sie z urzedem, albo twoj/a ksiegowy/a, i wyjasnic sprawe. Jak masz na pismie potwierdzenie z ostatniego zamieszania, ze potwierdzaja ze jestes rozliczony i forma zamknieta, to im to przeslij. Dolacz rachunek za strate twpojego czasu, czy tez za uslugi ksiegowego zeby sprawdzic sytuacje.
Ada
|
 
|
 |
|
stolec |
Post #5 Ocena: 0 2014-10-10 19:35:22 (11 lat temu) |
 Posty: 3
Z nami od: 10-10-2014 Skąd: londyn |
Może gdzieś jest coś nie zgłoszone. Czy idzie się całkiem odciąć od UK? Po co oni mi wysyłają do Polski te zeznania? Jestem w kraju 2,5 roku, zamknąłem firmę i wyjechałem. Może mam kogoś jeszcze poinformować, że nigdy więcej nie mam ochoty tam pracować, a tym samym żyć. Nie potrafią pogodzić się z tym, że uczciwy i dobrze pracujący niewolnik dał nogę. [ Ostatnio edytowany przez: stolec 10-10-2014 19:37 ]
|
 
|
 |
|
|
krakn |
Post #6 Ocena: 0 2014-10-10 19:47:30 (11 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Podatnik nie daje nogę, tylko rozlicza się i zgłasza zakończenie bycia podatnikiem.
Takie same przepisy masz w Polsce, tyle że dowalaja większe kary Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|
stolec |
Post #7 Ocena: 0 2014-10-10 19:52:17 (11 lat temu) |
 Posty: 3
Z nami od: 10-10-2014 Skąd: londyn |
Chyba nie czytałeś od początku. Zapraszam do lektury.
|
 
|
 |
|
krakn |
Post #8 Ocena: 0 2014-10-10 23:13:44 (11 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Kwestię podatków i obywatelstwa to dwie odrębne sprawy. Masz jakiś papier na to co Ci odpowiedział IR wcześniej? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|