Str 3 z 4 |
|
---|---|
magula | Post #1 Ocena: 0 2013-07-24 23:02:47 (12 lat temu) |
Z nami od: 02-06-2013 Skąd: Londyn |
A jeszcze dodam, że jak ta sama agencja dała mi payroll za 1 dzień pracy to nie odjęli mi żadnego "fee". Czyli to ma związek z kwotą zarobku. A czy to nie jest "fee" za to, że nie mam NIN? To znaczy mam ale zapomniałam im podać.
|
KerKer | Post #2 Ocena: 0 2013-07-24 23:05:36 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-07-2013 Skąd: Surrey |
Eeee nie słyszałam nigdy żeby za coś takiego pobieraly opłatę. Zbacz link z mojego poprzedniego posta. Wyedytowałam po tym jak odpowiedziałaś.
|
Post #3 Ocena: 0 2013-07-24 23:13:31 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2013-07-24 23:28:29 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2013-07-24 23:13:31, forgetit14 napisał(a): Jesli pracujesz bez nin to pracujesz nielegalne.mozesz byc w teak cie ubiegania sie.natychmiast I'm podaj ten nin, zeby twoje slacking byly Dobrze naliczane. Mozna pracowac bez NIN i nie ma w tym nic nielegalnego. Oczywiscie nalezaloby go podac jak najszybciej, by doplnic formalnosci i wszystkie skladki zostaly przypisane do wlasciwego konta. Cytat: 2013-07-24 22:45:27, magula napisał(a): To co mam zrobić skoro wzięli tą kasę bezprawnie? Gdzie mam iść na skargę? Przecież mi nic nie oddadzą. Chyba że zadzwonię na infolinię, kiedyś czytałam artykuł o nieuczciwych agencjach i można zadzwonić na specjalny numer z prośbą o kontrolę finansową. Co radzicie? Podpisalas jakas umowe z ta agencja czy jakiekolwiek papiery potwierdzajace warunki wzajemnej wspolpracy? To przeczytaj je. Zapewne te wszystkie oplaty sa tam wyszczegolnione. A jak nic nie podpisalas, to popros o warunki wspolpracy. Carpe diem.
|
Cookies | Post #5 Ocena: 0 2013-07-25 00:25:17 (12 lat temu) |
Z nami od: 16-06-2013 Skąd: Loughborough |
Zadzwon do agencji I sie dopytaj bo byc moze ta pozycja fee to po prostu skladka na private pension do ktorego pobierania skladek zostal zobowiazany pracodawca przez rzad. Na moim pay slip'ie jest to pozycja deduction ale nie zaszkodzi dopytac.
|
|
|
blazejekk | Post #6 Ocena: 0 2013-07-25 03:43:33 (12 lat temu) |
Z nami od: 16-05-2013 Skąd: Reading |
A jak odbierasz pieniądze? Wysyłają Ci na konto czy osobiście? Ja robię przez agencje i na początku jak nie miałem konta jeszcze to odbierali mi 10f za to, że wypłacają mi pieniądze osobiście ( nie powiedzieli nam o tym). A druga sprawa, że jak nie zapłacił ktoś w busie, który wozi nas do pracy to odciągali mu od wypłaty tyle ile nie zapłacił w busie + 10f za to, że nie płacił w busie. I tego też nam nie powiedzieli. Więc przy pierwszych wypłatach kroili ekstra 20f , aż nie dało im sie konta bankowego i nie płaciło od razu w busie.
A druga sprawa, że nie możesz sobie liczyć, że oni Ci odbierają 2,5f od godziny pracy. Bo robisz przez agencje to masz zazwyczaj minimum wage. Dlatego warto jest starać się o prace na kontrakt, ale jak wiadomo nie jest łatwo. Tam gdzie ja pracuje ludzie robią nawet po 5 lat przez agencje nim dostaną kontrakt bezpośrednio. Więc potraktuj robote przez agencje jako start i szukaj czegoś na kontrakt. |
magula | Post #7 Ocena: 0 2013-07-25 09:06:04 (12 lat temu) |
Z nami od: 02-06-2013 Skąd: Londyn |
Balzejek, ja to traktuję jako start i ciągle szukam czegoś normalnego, wierz mi.
Co do reszty to mam konto w banku, więc od początku wpłacają mi pieniądze na to konto. Ponadto nie było żadnego dowożenia do pracy, więc ta opcja też odpada. Ta Twoja agencja blazejek to jeszcze lepszy numer... nie ma co. Jak się nazywała, w Londynie czy gdzie indziej była? |
espe-7 | Post #8 Ocena: +1 2013-07-25 10:32:50 (12 lat temu) |
Z nami od: 04-06-2010 Skąd: Londyn |
Usiadz, ochlon I zrob to, co radzi Ci Richmond - poczytaj dokumenty.
Ja co prawda za inne agencje sie wypowiadac nie bede, ale moze to, ze ja pracuje po drugiej stronie, czyli w agencji naswietli Ci troche sprawe. Ponizej kilka przydatnych informacji... Pracujesz prawdopodobnie przez Umbrelle. Jesli Ty zarabiasz 6.19 na godzine, to agencje kosztujesz 7.54 minimum na godzine I to jest minimalna stawka, ktora agencja placi Umbrelli, zeby pokryc roznego rodzaju koszty Twojego zatrudnienia, wiec agencja nie zarabia na Tobie 2.47, tylko 1.12 na godzine. Od tego trzeba odjac corporation tax 20 procent, zostaje kolo 90p. Z tego trzeba zaplacic za wynajem biura, zaplacic rachunki I zaplacic za ubezpieczenia, reszta - jesli cos zostanie - idzie do kieszeni agencji....dalej myslisz, ze to kokosy???? Na payslipie powinny byc 2 czesci - jedna, ktora dotyczy tego, co jest miedzy agencja a Umbrella, a druga miedzy Umbrella a Toba. Domyslam sie, ze ta fee znajduje sie w tej pierwszej czesci, co by sugerowalo, ze oplate ta pokrywa agencja, a nie Ty. Ty tylko to widzisz, bo Umbrella ma wymog prawny, zeby Tobie wszystko pokazac, ale to nie znaczy ze to Ty te koszty ponosisz. Agancja I Umbrella to dwie rozne firmy. Nawet jesli agencja chcialaby cos kombinowac, to ciezko by bylo mi uwierzyc, zeby Umbrella na to pozwolila. Umbrella nie przyjelaby Cie rowniez na swoj payroll, gdybys nie podpisala odpowiednich dokumentow, gdzie wszystko jest wytlumaczone. Poniewaz to Umbrella Tobie placi, w swietle prawa jestes ich pracownikiem, a nie agencji, wiec jesli masz pytania tego typu, to powinnas rozmawiac z Umbrella, a nie agencja. To sa podstawy. Teraz tak: zarowno agencja, jak I Umbrella to sa firmy, ktore tez musza zarabiac, jak kazdy inny biznes. Agencja zarabia na kazdej godzinie, ktora wykonuje pracownik, a zarobki Umbrelli to wlasnie ta oplata, o ktora sie spierasz (jest ona procentem Twoich zarobkow). Kazdy musi cos jesc, gdzies mieszkac I oplacic rachunki, wiec krzyki, ze ktos na Tobie zarabia sa bardzo nie na miejscu. Ty masz do wyboru, albo nie pracowac w ogole I zarobic 0 funtow, albo popracowac przez jakis czas przez agencje I zarobic X funtow. Praca przez agencje powinna byc trakowana, jako okazja do wykazania sie w docelowej firmie, zeby dostac kontrakt bezposredni, albo zeby przeczekac okres, kiedy sie szuka pracy. Mam nadzieje, ze troche Ci naswietlilam sprawe, ale jesli masz jeszcze jakies pytania to pisz. Jesli chcesz to moge tez rzucic okiem na Twoj payslip I sprawdzic czy wszystko na nim jest ok I ewentualne wytlumaczyc niejasnosci - wtedy skontaktuj sie ze mna na priva. "Lovers of air travel find it exhilarating to hang poised between the illusion of immortality and the fact of death." Alexander Chase
|
blazejekk | Post #9 Ocena: 0 2013-07-25 14:29:15 (12 lat temu) |
Z nami od: 16-05-2013 Skąd: Reading |
Ja pracuje przez Gravity Personel. W zasadzie teraz nie narzekam bo już mi niczego nie odbierają, ale każdy nowy się na to łapie. No nic, ale trzeba szukać czegoś innego.
|
magula | Post #10 Ocena: 0 2013-07-25 14:33:44 (12 lat temu) |
Z nami od: 02-06-2013 Skąd: Londyn |
Domyslam sie, ze ta fee znajduje sie w tej pierwszej czesci, co by sugerowalo, ze oplate ta pokrywa agencja, a nie Ty. Ty tylko to widzisz,
Jezu, co Ty bredzisz, może nie należę do MENSY ale widzę, że odjęli mi 2 funty na National Insurance i 8 z kawałkiem na "fee" i dostałam kwotę brutto okrojoną o te właśnie kwoty. Ja jeszcze umieć liczyć i wyciągać wnioski, choć wiele osób bierze sobe za cel udwodonić mi że ja nie umieć tego. To co gadasz, że agencja wzięła na siebie to, skoro "stoi jak byk" że zabrali mnie tą kwotę. Z obrazu jaki rysujesz wynika, że biedniusie agencje ledwo wiążą koniec z końcem, a tak nie jest. Poczytaj sobie artykuły o nieuczciwych agencjach i o królowej Elżbiecie, która jakiś czas temu postanowiła z własnej inicjatywy ukrócić oszukańcze praktyki tych agencyjek. Zrobiono naloty finansowe i okazało się, że agencje na terenie GB nie wypłaciły swoim pracownikom w sumie ileś tam milionów funtów. Tu uszczkną od tego tam od tamtego i interes się kręci. [ Ostatnio edytowany przez: magula 25-07-2013 14:40 ] |