Hey!

Mam pytanie teoretyczne:

Ktos pracuje w UK, wykonuje freelance uslugi do USA. Zaplate dostaje przelewem na konto w UK. Nigdzie tego nie zglasza. NIN tez nie ma wyrobionego. Jest to praca na czarno? duze konsekwencje?

Ktos wie?

Teoretycznie jest to pranie brudnych pieniedzy
To juz pod gangsterke

zależy co to za pracodawca,
normalnie jak ktoś się rozlicza, to wypłącając ci pieniadze po prostu twój zarobek obciąża najwyższym podatkiem dochodowym.
nadaje ci tzw tymczasowy NIN, i odprowadza podatek z twojej pensji.

Jeżeli będziesz się migał od rejestracji to ci po prostu przepada ew zwrot nadpłaty podatku.
Czasami są to spore pieniądze co roku.

Mówię o normalnie prowadzących firme, bo on przecież to co zapłaci dla ciebie wlicza sobie w koszt bo to obniża jego dochód, więc bez sensu by płacił podatek dochodowy od kasy której nie ma.

Inna sprawa jak ktoś kręci lody :>


następna sprawa, wpłata na twoje konto...
nooo to już jawniej to się nie da )

spoko nie musisz zgłaszać, oni sami sobie sprawdzą.
I przyjedzie czas że się zapytają gdzie jest twoje rozliczenie, za kwoty na rachunku bankowym.

Czyli, żeby być krytym musisz podjąć prace u oszusta, który wypłaci ci kase do ręki i nie możesz jej wpłacić na konto.

Co w obecnych czasach gdzie masę żeczy najlepiej i najtaniej i najszybciej jest kupować przez internet, telefon itd
A nawet np wynajęcie mieszkania, abonament za telefon, rozlicza się w większości przez DD.


Następna sprawa, brak przepływu gotówki przez bank, nie buduje twojej wiarygodności kredytowej.

Czyli chcesz wynająć mieszkanie, kupić dom, kupić abonament na to czy tamto, będą wołali sporych kaucji, np przy czymś takim o ile w ogóle uda ci się kupić abonament z topowym telefonem, mogą zażądać od 100 do 250 funtów kaucji.
Mówię to z własnego doświadczenia z przed kilku lat.

itd itd

Konsekwencje?
od 100 funtów za spóźnienie w rozliczeniu + odsetki do ... nie chce mi się szukać bo papiery są na górze, ale sa to kary na tysiące funtów, a nawet kara więzienia.
Z podatkami nie ma żartów w żadnym kraju.

Bolo źle kombinujesz, podatki trzeba płacić.
I się bardzo skrupulatnie rozliczać.

A jak obniżyć podatki?
Ano szukać koszty, przecież jako samo zatrudniony wykonując swoją prace masz KOSZTY

podnosisz kwalifikacje, potrzebujesz internet, lokal, komputer samochód telefon, materiały biurowe, delegacje przejazdy, szkolenia, książki, płyty ze szkoleniami, długopisy, ołówki, drukarke i materiały eksplotacyjne, nowy monitor, nowy komputer nowy telefon .... i tak w koło.

Pamiętaj tylko że są mądre koszty i głupie koszty

Tz. ktos pracuje w UK... w UK to raczej nie pracuje dla kogokolwiek z UK, wszystkie programy pisze dla firm z USA ktore przesylaja mi kase na konto w UK.

O koszty ciezko bo nic nie potrzebuje, na laptopie siedze w parku i pisze programy, nie mialbym nawet co wrzucac w koszty.

W jaki sposob HMRC moze dotrzec do tego? nigdy nie wykonywalem pracy dla kogokolwiek w UK, nigdy nigdzie nie bylem zarejestrowany,

od tak przyjechalem do UK, wynajmuje pokoj, zalozylem konto w banku gdzie dostaje kase z USA i to wszystko.

Jedyne co mam to wplywy na konto w UK, skad HMRC moze sie dowiedziec o koncie goscia ktory nawet nigdy nie byl zarejestrowany w HMRC?

PS. brudne pieniadze to raczej za cos nielegalnego/z przestepstw, pisanie programow raczej nie jest nielegalne!

Usunięte

Przesyła mu je hojna babcia z USA?

nie placisz tu podatku - watpie, by pracodawce w USA obchodzily Twoje podatki w UK...

najprosciej zarejestrowac SE i konto firmowe, wtedy kazda wplata na to konto bedzie automatycznie obciazana 20% podatku plus £130 za rok NIN

że,co? To jak ja lub ktoś bedzie chciał wpłacić mi na konto biznesowe np. £1000 to na koncie pojawi się £800. Bo już zostanie potrącone 20% ?

"nie placisz tu podatku - watpie, by pracodawce w USA obchodzily Twoje podatki w UK... "

Dokladnie o tym mowie - bac pracodawcow z USA to sie nie boje.

Moje pytanie brzmi w jaki sposob HMRC bedzie interesowalo co mam na koncie skoro nie jestem zarejestrowany nigdzie ani nie mam NIN...

Bank sam od siebie nie wysyla informacji do HMRC.

W polsce mialem podobna sytuacje, nigdy nie bylem zarejestrowany, nipu nie posiadam, a konto bylo i nikt sie nigdy nie zainteresowal.

tym bardziej w UK gdzie wglad na konto dopiero sedzia zezwala...

w polsce przy kontroli podatkowej sami kukaja (kiedy sie im deklaruje i zeznania wypelnia).

czyli szansa znikoma?