Str 10 z 11 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-02-21 10:58:58 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #2 Ocena: +1 2012-02-21 10:59:57 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2012-02-21 08:15:45, Argosman napisał(a): To w ogóle ile można ukraść, żeby nie stracić benefitów? ![]() No trzeba nie przekroczyć progu dochodów, czyli ile? - na pewno można kraść 16 godzin tygodniowo ![]() ![]() Tylko czy liczy się też czas dojazdu? bo w metrze to już chyba w pracy jest nie? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #3 Ocena: 0 2012-02-21 11:05:41 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
brookaciki12 | Post #4 Ocena: 0 2012-02-21 11:15:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
Cytat: 2012-02-21 11:05:41, pmarcys1 napisał(a): Cytat: 2012-02-21 10:59:57, krakn napisał(a): - na pewno można kraść 16 godzin tygodniowo ![]() ![]() Tylko czy liczy się też czas dojazdu? bo w metrze to już chyba w pracy jest nie? Od kwietnia trzeba bedzie "popracowac" az 24 godziny, a co do metra to zalezy od indywidualnego kontraktu ![]() ![]() ![]() ![]() |
Post #5 Ocena: 0 2012-02-21 11:16:51 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
zaczarowany_pan | Post #6 Ocena: 0 2012-02-21 11:17:35 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2011 Skąd: South |
Cytat: 2012-02-21 11:05:41, pmarcys1 napisał(a): Cytat: 2012-02-21 10:59:57, krakn napisał(a): - na pewno można kraść 16 godzin tygodniowo ![]() ![]() Tylko czy liczy się też czas dojazdu? bo w metrze to już chyba w pracy jest nie? Od kwietnia trzeba bedzie "popracowac" az 24 godziny, a co do metra to zalezy od indywidualnego kontraktu ![]() 24 tylko jesli wspolmalzonek bedzie stal na czatach ![]()
Zyj i pozwol zyc innym
|
Post #7 Ocena: 0 2012-02-21 11:32:53 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
znowu-ciupek | Post #8 Ocena: +1 2012-02-21 14:15:08 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2012-02-21 06:35:48, ie2ox4 napisał(a): znowu-ciupek aleś dał czadu, teraz każdy myśli że Ty o nim... Z tymi kajdankami to majstersztyk! Dźwignąć z policji... I o to chodziło... Kto bez winy ( nigdy nic nie ukradł/oszukał) niech pierwszy rzuci kamień... U nas sie zwyklo mawiac 'jak sie nie ma co sie lubi to sie kradnie co popadnie' Albo 'tym chata bogata co ukradnie tata' |
Lenusia | Post #9 Ocena: 0 2012-02-21 14:20:29 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-03-2011 Skąd: Gloucestershire |
Powiedzonka po prostu świetne. Ja w życiu niczego nie ukradłam. Jestem za miękka buła. Przyznaję się bez bicia.
Nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radzę
![]() |
Post #10 Ocena: 0 2012-02-21 18:02:50 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|