Str 8 z 10 |
|
---|---|
Piootrrek | Post #1 Ocena: 0 2008-10-04 08:43:03 (17 lat temu) |
Z nami od: 04-10-2008 |
Witam!
Mamy taki problem i będę wdzięczny z góry za wszelką pomoc. Chodzi o moją dziewczynę. Pracowała w UK od początku 2007 roku do połowy kwietnia, następnie wróciła do kraju gdzie pracowała przez około 3 miesiące(umowa zlecenie). Następnie wróciła z powrotem do UK w połowie września i pracowała już do końca 2007 roku tam. Pytanie jest następujące: Czy musi i jest sens się rozliczać w Polsce za ten 2007 rok (zwłaszcza jeśli ona nawet nie ma numeru NIP w Polsce a ten pracodawca gdzie robiła 3 miesiące nie przysłał również PIT-u aby się rozliczyć)??Fakt jest jednak że pracowała. I tylko boi się ze ktoś tam gdzieś kiedyś to wypatrzy w urzędzie skarbowym że robiła w UK i w Polsce ten krótki czas. A chce uniknąć kłopotów. Wiemy też że od 2007 roku jest ta korzystniejsza metoda. Ale nie wiemy czy jest sens się w ogóle tym zajmować ze względu tego że ona nie ma tego NIPu i PITa jej nie przysłali więc byc może ona "nie istnieje" w pewnym sensie podatkowym w Polsce jeszcze, tym bardziej że wcześniej nie pracowała również. Proszę o jakąś radę. Pozdrawiam serdecznie! |
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2008-10-04 09:55:35 (17 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A jestes pewien, ze pracowala legalnie? Moze pracodawca nigdy nie zglosil jej umow o prace? Powinna dostac PIT od niego, do rozliczenia, nawet z umow o prace/dzielo.
Carpe diem.
|
stokesay | Post #3 Ocena: 0 2008-10-04 19:33:11 (17 lat temu) |
Z nami od: 30-05-2007 Skąd: Wellingborough |
Jesli zleceniodawca nie wystawil PIT-8B dla niej, to nie wyslal tez do Urzedu Skarbowego (oryginal dla US, kopia dla pracownika). I to znaczy ze nie odprowadzil podatku, wiec nie ma sie z czego rozliczac. Gdyby wyslal taki PIT do Urzedu, nie majac jej NIPu Urzad Skarbowy dawno temu wezwalby ja do wyjasnienia/wyrobienia NIPu. Teraz to juz nawet musztarda po obiedzie, bo termin rozliczenia sie za 2oo7 byl do 30 kwietnia. A zeby sie rozliczyc, powinna otrzymac druki rozliczeniowe. Moim zdaniem wiec ona jako podatnik nie figuruje.
Wielu guru mówi, żeby unikać złego towarzystwa, póki się nie jest Mistrzem
|
Piootrrek | Post #4 Ocena: 0 2008-10-09 08:07:01 (17 lat temu) |
Z nami od: 04-10-2008 |
Z tego co wiem to legalnie z umową na zlecenie bo ZUS jej przysłał wiadomość że została wylosowana w OFE, ponieważ zaczęła pierwszą pracę. Wiec ZUS został powiadomiony w jakiś sposób o tym że pracowała. Jednak ZUS to nie urząd skarbowy i skoro nie dostała PIT na koniec to do skarbówki widocznie nie zgłosili no i sam brak jej NIPu jak wspomniałem. Jak myślicie?
|
stokesay | Post #5 Ocena: 0 2008-10-10 09:49:04 (17 lat temu) |
Z nami od: 30-05-2007 Skąd: Wellingborough |
Zgłoszenie do ZUS-u ubezpieczonego i zgłoszenie do US podatnika to dwie odrębne i niezależne sprawy.
Pracodawca podpisując umowe- zlecenie z osobą , może zgłosić ją do ubezpieczenie emerytalno-rentowego (bo są różne wyjątki ) oraz obowiązkowo do zdrowotnego. I on to prawdopodobnie w tym przypadku zrobil - stąd ZUS wie, że ma nowego ubezpieczonego, który nie należy do jeszcze do OFE , a jest taki obowiązek . Więc na mocy ustawy zrobił to sam za ubezpieczonego- wylosował fundusz emerytalny i powiadomił o tym. Inna sprawa to Urząd Skarbowy . Od każdej umowy pracodawca powinien odprowadzić podatek dochodowy do właściwego urzędu skarbowego a na koniec roku wystawić PIT-8B.( za 2007 r przesyłalo sie ten PIT zleceniobiorcy i urzędowi do końca lutego 2008r. ) . I teraz jest problem, czy to pracodawca nie dopełnił formalności i dlatego US nic o niej nie wie , czy przyszło do domu i nikt nie zwrócił uwagi . Ale w tym przypadku to chyba pierwsza możliwośc, bo inaczej juz byłaby ścigana .Warto byłoby zadzwonic do pracodawcy i zapytać co z tym PITem , bo wtedy można podjąc jakieś konkretne kroki a tak to troche niepewności. Ja osobiście sprawdziłbym to u pracodawcy , żeby mieć spokój, bo faktem jest że została zgłoszona do ZUS-u , czyli facet dopełnił obowiązku, więc z tym podatkiem jest coś nie tak. Wielu guru mówi, żeby unikać złego towarzystwa, póki się nie jest Mistrzem
|
|
|
Piootrrek | Post #6 Ocena: 0 2008-10-14 07:15:36 (17 lat temu) |
Z nami od: 04-10-2008 |
Po zastanowieniu się nad tym stwierdziliśmy, że jednak odpuścimy to już sobie. Tak jak napisałeś wyżej to już musztarda po obiedzie bo to było za zeszły rok.. A po drugie to wszystko raczej wskazuje na to, że jednak pracodawca tego nie wysłał do US, bo by ją przynajmniej o ten NIP gonili wydaje mi się. Było nie było troszkę zaryzykujemy i zostawimy to tak jak jest. Fortuny ona nie uzbierała a raczej nie będzie tego inwestowała w nie wiadomo co żeby skarbówka zaczęła się jej przyglądać uważniej.Mimo wszystko ostatnie pytanie jeszcze
![]() |
stokesay | Post #7 Ocena: 0 2008-10-14 15:54:28 (17 lat temu) |
Z nami od: 30-05-2007 Skąd: Wellingborough |
Dla Urzedu Skarbowego osoba fizyczna nie istnieje dopoki nie rozpocznie pierwszej pracy (lub nie wyrobi NIP), nie ma wiec mozliwosci sprawdzenia jej 'przeszlosci'. Wszelkie dokumenty rozliczeniowe (z reguly) powinny przyjsc listem poleconym, stad wnioskuje ze wiedzielibyscie o tym ze przyszlo pismo z US albo od bylego pracodawcy. Jesli nic takiego nie mialo miejsca ani pracodawca nic takiego nie wystawil ani dla US 'sprawa' nie istnieje. Poza tym od kwietnia powinno przyjsc inne pismo (jesli pracodawca wyslalby jednak PIT do US) z prosba o poprawienie bledu (czyli najprosciej mowiac wypelnienie deklaracji rocznej). Takie przypadki rowniez mialy miejsce i nie konczylo sie to zadnymi powazniejszymi konsekwencjami oprocz wystawienia korekty do deklaracji rocznej.
Wielu guru mówi, żeby unikać złego towarzystwa, póki się nie jest Mistrzem
|
Mariska | Post #8 Ocena: 0 2008-10-17 11:50:26 (17 lat temu) |
Z nami od: 17-10-2008 |
Witam!
Rozumiem, że jeśli w danym roku rozliczeniowym ktoś pracował i w Polsce i w UK, to ma obowiązek rozliczyć się też w Polsce. A co jeśli pracuję tylko w UK, ale w międzyczasie sprzedaję mieszkanie w Polsce? Czy to też oznacza, że mam swoje zarobki rozliczyć w Polsce? Szukałam odpowiedzi w sieci, ale nic konkretnego nie znalazłam. Proszę, może ktoś mi pomoże rozwiać tę wątpliwość? |
stokesay | Post #9 Ocena: 0 2008-10-17 20:36:57 (17 lat temu) |
Z nami od: 30-05-2007 Skąd: Wellingborough |
Cytat: 2008-10-17 11:50:26, Mariska napisał(a): Witam! Rozumiem, że jeśli w danym roku rozliczeniowym ktoś pracował i w Polsce i w UK, to ma obowiązek rozliczyć się też w Polsce. A co jeśli pracuję tylko w UK, ale w międzyczasie sprzedaję mieszkanie w Polsce? Czy to też oznacza, że mam swoje zarobki rozliczyć w Polsce? Szukałam odpowiedzi w sieci, ale nic konkretnego nie znalazłam. Proszę, może ktoś mi pomoże rozwiać tę wątpliwość? Podatek od wynagrodzenia jest odrebna sprawa i nie laczy sie go z podatkiem od nieruchomosci. Oznacza to ze nie masz obowiazku rozliczania sie z zarobkow w UK jesli nie pracowalas w PL w danym polskim roku podatkowym. Natomiast podatek od sprzedazy nieruchomosci od 1.01.2007 wynosi 19% od dochodu uzyskanego ze sprzedazy (a dochod jest to roznica pomiedzy przychodem ze sprzedazy a kosztami nabycia i remontu /wszystko na co sa faktury tej nieruchomosci/), platne w terminie zlozenia zeznania podatkowego (czyli do 30 kwietnia danego roku). Podatku tego nie placa Ci, ktorzy byli zameldowani na pobyt staly w sprzedawanej nieruchomosci przez okres min. 12 miesiecy przed data sprzedazy. Warunkiem jest zlozenie w ciagu 14 dni od daty sprzedazy oswiadczenia o okresie zameldowania.. Jesli nie utrzymasz terminu 14 dni, masz obowiazek placenia tego podatku. Czyli reasumujac. Zarobkow z UK nie rozliczasz, natomiast sprzedaz nieruchomosci w Polsce tak (chyba ze podlegasz zwolnieniu z tytulu zameldowania). Wielu guru mówi, żeby unikać złego towarzystwa, póki się nie jest Mistrzem
|
Mariska | Post #10 Ocena: 0 2008-10-19 17:04:45 (17 lat temu) |
Z nami od: 17-10-2008 |
Bardzo dziękuję za odpowiedź, tak mi się właśnie wydawało, ale pewności nie miałam.
|