Jestem z TT z 9 lat.Mam pakiet essential. Kiedys nie bylo zle z 6-8mb caly czas.
Od kilku miesiecy przerywa co wieczor non stop.
Predkosc non stop ok 2mb.,upload .2mb
1.Zadzwonilem pare dni temu do TT zrobili jakis test sieci i powiedzieli ze to wina kabla.
2.przyszedl "inzynier" niedotknal nic nzadzwonil do TT cos z nimi pogadal i powiedzial ze musi wezwac drugiego "inzyniera" z open reach bo to na 100% kabel w domu lub na zewnatrz...
3.Na drugi dzien przyszedl i 2gi nzynier z open reach z urzadzeniem. Zrobil test lacza i mowi ze kabel z rutera do gniazdka zly...
Wymienil caly kabel(telefoniczny) od rutera do gniazdka i od gniazdka do zlaczki na zewnatrz domu.(co do slupa na ulicy idzie)
Zrobil test lacza i mowi ze juz jest ok i powinno byc 18mb/s.Ale w tej chwili jest wolniej bo talktalk musi zrestartowac broadband... kazal mi zadzwonic do TT i poprosic o broadband reset...czy cos takiego...
4.Dzwonie do TT mowie ze byl "inz" i zmienil kabel i powinno byc ok.A ona mowi ze ok 48h trzeba poczekac..... ok czekam po 2 dniach bez zmian jak bylo tak jest...
5. Wczoraj dzwonie i mowie ze mialo byc ok po 48h... i mi mowia ze nic na to nieporadza i ze moze to zajac do 10dni.....takie jaja
Oczywiscie infolinia w pakistanie czy gdzies tam
Wynosze sie z tego g. jak najszybciej..
[ Ostatnio edytowany przez: ernestoo 05-10-2017 19:23 ]
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
serio wie ktoś jak ich spławic? Bo uczepili się moich 20 koła miesięcznie kurczowo i zasypuja mnie przeróżnym spamem ale nie zareagowali na propozycje rozwiązania kontraktu 
Wczytuję dane...