A ja jestem po zabiegu 8 lat(Metoda LASIK).Robiłam w Polsce,wszelkie koszta pokryła Kasa Chorych.I tak jest nadal w niektórych szpitalach.Wiem, bo nadal jeżdżę na kontrolę.
Prawdą jest,że nie wszystko można zredukować do zera.Ja jestem takim przypadkiem.Ale ponieważ okulary też nigdy nie korygowały całkowicie więc nie czułam dyskomfortu.
Niestety kolejna prawda.Po ok 7 latach wzrok sie pogarsza.Ja od pół roku noszę znowu okulary.Oczywiście już słabsze,ale jednak.
I teraz nie pomagaja żadne leki(wcześniej raz do roku intensywna kuracja sterydowa i było ok)
nie bede uzywala okularow do czytania. Reasumujac,jestem zadowolona, w zyciu codziennym nie nosze okularow. Nie mam problemow ze wzrokiem i zrobilabym to jeszcze! Ale jest to kazdego indywidualna decyzja, a bedac w szpitalu ( musialam byc jeden dzien na oddziale, zeby kasa chorych zrefundowala zabieg ) widzialam rozne przypadki. Pozdrawiam
Wczytuję dane...