
|
Postów: 7 |
|
---|---|
ksiezniczka | Post #1 Ocena: 0 2007-01-16 19:03 (18 lat temu) |
Z nami od: 16-01-2007 |
Czy ktos ma pojecie jak "z glowa" wypelnic podanie o dofinansowanie do czynszu,co wolno napisac , co wypada pominac a co powinno sie wyszczegolnic?? Wiem ze ludzie im sprytniej to wypelnia tym wiecej dotana, czy to moze byc prawda, czy wszystko jest potem dokladnie przez cuncil tax sprawdzone?? Nie wiem, mam balagan w glowie, co powinnam dostarczyc wraz z wypelnionym drukiem??Dziekuje z gory za porady.
![]() |
kik1976 | Post #2 Ocena: 0 2007-01-16 20:20 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
sprawdzaja. ja wypelnilam w zeszlym roku. przyszedl facet z agencji ,ktora zajmuje sie wydawaniem opini dla councilu. sprawdzaja zarobki, stan konta, oszczednosci, czy ktos z toba mieszka itd. jest jednak rubryka w ktorej opisujesz dlaczego wczesnie sie nie starales o dofinansowanie i tam mozna cos wpisac. jednak trzeba miec rok home office, zeby zaczac sie starac. my dostalismy taka odpowiedz i niestety nie dostalismy. ponownie w tym roku zlozymy. al ewiem , ze nie wszyscy dostaja, a jak ktos otrzymuje jeszcze inne benefity, to tez ma wplyw na decyzje. pozatym to ile dostaniesz zalezy od councilu w danym okregu, bo to idzie z ich funduszy. druk wezmiesz w councilu i tam jest napisane co musisz dostarczyc i gdzie zglosic sie o pomoc w wypelnieniu.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
kik1976 | Post #3 Ocena: 0 2007-01-16 20:22 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
a po zatym po co ci dofinansowanie, przeciez stac cie chyba zeby wydac 1000 f na zakupy i kawe w kawiarni.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
ksiezniczka | Post #4 Ocena: 0 2007-01-16 22:36 (18 lat temu) |
Z nami od: 16-01-2007 |
Dziekuje serdecznie za odpowiedz i za pierwsza i za druga.
![]() |
schulzowa | Post #5 Ocena: 0 2007-01-17 20:57 (18 lat temu) |
Z nami od: 17-01-2007 Skąd: Birmingham |
Ja ze wszystkim chodzilam do nebourhood office. Oni sa od tego zeby pomagac takie rzeczy wypelniac. Przy czym ja balabym sie klamac dla paru funcikow.
Ostatnio na miescie pojawily sie nawet plakaty na ten temat Karima
|
|
|
ksiezniczka | Post #6 Ocena: 0 2007-01-18 00:30 (18 lat temu) |
Z nami od: 16-01-2007 |
do schulzowa.
Dziekuje za podpowiedz. Nie chcialam nic klamac , po prostu nie mam pojecia jak to wypelnic, nie sadzilam ze przydzielaja pieniadze tak niechetnie. Papiery dostalam od kolezanki z pracy , powiedziala mi ze wszyscy wypelniaja wiec pomyslalam dlaczego nie. Ale z tego co widze co piszecie, to ludzie tylko lubia wiele mowic, ze dostaja sporo dofinansowania bez zadnych problemow. Jak zwykle nalezaloby podzielic te "opowiesci" na 4 . No coz, dziekuje raz jeszcze za podpowiedzi co robic. Pozdrawiam. ![]() ![]() ![]() |
kropka1 | Post #7 Ocena: 0 2007-01-19 09:44 (18 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2007 |
wszystko zależy od dochodów, jeśli faktycznie masz niskie dochody, dziecko itd to pewnie warto, a jeśli masz dochody na jakimś tam poziomie, ale nie za wysokie to może lepiej sie postarać o child tax i working tax credit...
kropka
|
ksiezniczka | Post #8 Ocena: 0 2007-01-30 22:13 (18 lat temu) |
Z nami od: 16-01-2007 |
Jeszcze raz o tym. Sluchajcie, zadzwonilam do cancil tax-u i oczywiscie co uslyszalam " no problem" ! Przedstawilam swoja sytuacje czyli: zarobki - najnizsza krajowa, oszczednosci- niewielkie prawie zadne, dzieci brak no i za dwa miesiace wychodze za maz, nazeczony - zarobki takie same, oszczednosci - zadne! mimo wszystko zyjemy raczej normalnie, wydajemy tyle ile mamy i mieszkamy tez normalnie, czyli bez rewelacji ale nie bardzo skromnie. Wydawaloby sie ze mozna sprobowac zlozyc te wszystkie papiery i starac sie o benefit ale...potem czytam co wy piszecie i ...wydaje mi sie ze w naszym przypadku to raczej nie ma po co skladac, bo sa ludzie z gorsza sytuacja i nie dostaja nic. Jak to wreszcie jest??? Czy ktos z was dostaje cos takiego ??? Czy warto sobie zawracac glowe czy to sa przyslowiowe "cztery funcisze tygodniowo" ??
Dziekje wszystkim za odpowiedzi i szczerosc. Pozdrawiam ![]() |
|