
Postów: 16 |
|
---|---|
buczu920 | Post #1 Ocena: 0 2015-08-01 09:34:26 (10 lat temu) |
Z nami od: 01-08-2015 Skąd: Birmingham |
Witam wszystkich. Jestem w Birmingham od miesiąca i mam pewien problem. Posiadam NIN, konto w banku, potwierdzenie zamieszkania i wszystkie dokumenty, niestety idąc do agencji i chcąc się zarejestrować, dostaję kartkę i mam podać nr. telefonu i dane. Wcześniej pytają skąd jestem jakie doświadzenie i ile w uk. Czy ktoś miał taki problem? Czy może teraz w okres wakacyjny tak jest bo wiele firm stoi?
![]() |
Wielim | Post #2 Ocena: 0 2015-08-01 09:52:56 (10 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Problem może być w tym ze UK jest juz pełne osób bez kwalifikacji, posiadanie konta czy NIN w UK to nic nadzwyczajnego, pewnie agencja ma już dziesiątki /setki zarejestrowanych osób czekających na prace lub pracujących 1-2 dni w tygodniu i więcej ludzi jej nie potrzeba..
|
Dwunasty | Post #3 Ocena: 0 2015-08-01 10:03:14 (10 lat temu) |
Konto usunięte |
A jak z ofertami z Jobcenter w Birmingham?
|
buczu920 | Post #4 Ocena: 0 2015-08-01 10:45:49 (10 lat temu) |
Z nami od: 01-08-2015 Skąd: Birmingham |
No właśnie wszyscy mi mówili że agencje i agencje a nikt nie wspomniał o Job Center i teraz dopiero zabieram się za sprawdzanie ofert. A w ogóle macie jakieś informacje gdzie potrzebują i czy w ogóle potrzebują agencje jakieś osoby do pracy? Być może nie odwiedziłem jakiejś
|
staryznajomy | Post #5 Ocena: 0 2015-08-01 10:57:14 (10 lat temu) |
Konto usunięte |
Wakacje trochę "lipny czas" na szukanie pracy. 10 lat temu przyjechałem w sierpniu. Prawie 2 miesiące tylko odwiedzałem agencje...
![]() Dopiero po wyjeździe "studentów" się ruszyło. ...i tak po dzisiejszy dzień praca bez przerwy... [ Ostatnio edytowany przez: staryznajomy 01-08-2015 10:57 ] przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I
|
|
|
stanislawski | Post #6 Ocena: 0 2015-08-01 11:09:00 (10 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Znaczy - jaki problem?
|
buczu920 | Post #7 Ocena: 0 2015-08-01 12:15:30 (10 lat temu) |
Z nami od: 01-08-2015 Skąd: Birmingham |
Rozumiem, czyli nie sprzyja czas no to wstrzymam się z powrótem do Polski i poczekam jeszcze do końca wakacji, dzięki za odpowiedź
![]() |
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2015-08-01 12:39:22 (10 lat temu) |
Konto usunięte |
Agencje na dopdatek trzeba odwiedzac wielokrotnie, bo takich co sie chca rejestrowac i ich wiecej nie widza, to oni maja na peczki. Po co obdzwaniac dziesiatki zapisanych na nowo, jak nowy co piec minut wchodzi do biura agencji. Teraz maja szeroka game chetnych, mniejszy zakres miejsc pracy. Trzeba chodzic i sie przypominac ze jestes zainteresowany (i nie po poludniu, bo to sugeruje ze nie masz motywacji wstac z rana z lozka).
Ada
|
ShapeShifter | Post #9 Ocena: 0 2015-08-01 15:28:22 (10 lat temu) |
Z nami od: 07-07-2015 Skąd: Gloucester |
Chyba rzeczywiscie okres wakacyjny odbija sie czkawka na tutejszym rynku pracy. Przez 5 m-cy robilem bez przerw w jednym miejscu, a od 2 tygodni rzucaja mnie po calym hrabstwie (jeden dzien tu, dwa dni tam i tak w kolo Macieju). W zeszlym tygodniu przepracowalem tylko 20 godzin. Jak pytam w Agencji co z poprzednia praca to odpowiadaja ze przestoj i ze dopiero pod koniec roku zaczna tam ponownie rekrutowac ludzi.
Wiadomym jest ze pierwszenstwo maja Ci ktorzy z dana Agencja wspolpracuja od dawna wiec noworejestrujacy sie maja moim zdaniem niewielkie szanse co nie znaczy ze nie nalezy probowac. Czesto jest tak ze okolo poludnia (12-13) dostaje telefon ze jest robota tu i tu od 14-22 i czy jestem zainteresowany. Czesto gesto ludziom nie chce sie zebrac do roboty w tak krotkim czasie i odmawiaja. Tutaj bym upatrywal szanse dla nowych osob ale zeby zasluzyc sobie na szanse to trzeba wykazac sie zaangazowaniem i odwiedzac Agencje codziennie najlepiej zaraz po otwarciu i przypominac sie, a jak juz zadzwonia to brac wszystko co zaproponuja i nie wybrzydzac. Na wybrzydzanie przjdzie jeszcze czas ![]() Robic tak zeby zrobic a sie nie narobic 😉
|
espe-7 | Post #10 Ocena: 0 2015-08-01 16:24:37 (10 lat temu) |
Z nami od: 04-06-2010 Skąd: Londyn |
Bardzo madre podejscie ShapeShifter I bardzo, bardzo dobre porady
![]() Z jedna rzecza bym sie jednak nie zgodzila, z tym, ze 'starzy' pracownicy maja pierwszenstwo przed 'nowymi'...ale pisze to z wlasnego doswiadczenia (a nam ciagle brakuje pracownikow, chociaz zdaje sobie sprawe, ze to w duzej mierze zalezy od branzy). Najwazniejsze to, jak wyzej napisane, przyjac pierwsza oferte od agencji, dobrze wykonac robote, a pozniej juz bedzie z gorki. Bedac w temacie opisze sytuacje z czwartku. Jest to przyklad 'attitude', jaki reprezentuje ogromna liczba osob ostatnio. Przez pare dni dzwonil do nas chlopak codziennie proszac o prace, jednak ciezko bylo nam mu cos dac, bo mial wygorowane wymagania, wiec dzwonilismy do niego tylko wtedy, kiedy juz nie mielismy wyjscia. Za kazdym razem w ostatniej chwili odwolywal prace.... Od paru dni znowu dzwonil codziennie, obiecujac, ze tym razem naprawde potrzebuje pracy. Ok, dalismy mu ostatnia szanse. Wyslalismy go do pewnej firmy, praca latwa, chyba latwiejszej nie ma...chlopak zrobil to, co zwykle - zadzwonil wieczor wczesniej I powiedzial, ze odwoluje. Na moje pytanie dlaczego, skoro sam o nia prosil I obiecal, ze nas nie zawiedzie? Odpowiedzial: 'hmmm, let me think....hmmmm....oh I know! I have family problems! I haven't used that excuse yet, haven't I? Yes, I have family problems!' Rece opadaja, niestety takie sytuacje zdarzaja sie coraz czesciej I to nie tylko u nas, kazda agencja ma ten sam problem, wiec czesto nowe osoby sa mile widziane. Wracajac do tematu - przypominaj sie rano (telefon wystarczy, bo ja np nie lubie, jak mnie ktos nachodzi) I zawsze badz gotowy do pracy w ten sam dzien. Tego typu dzialanie na pewno przyniesie Ci korzysci. Powodzenia! "Lovers of air travel find it exhilarating to hang poised between the illusion of immortality and the fact of death." Alexander Chase
|