http://www.chorobytarczycy.eu/test#0
i wynik miałam cos ponad 35, nie mowie ze on jest miarodajny ale jakos obrazuje mój stan; niedobór wit.D był od samego początku podobno niewielki;
wielbicielka, po ciąży jestem już 2,5roku; co do odchudzania...nigdy na poważnie do tego nie podchodziłam bo tez nie potrzebowałam, do uk przyjechałam z waga 48kg, teraz po 4 latach jest tego 20kg więcej...szczerze przyznam ze to kiedyś gorzej się odżywiałam niż teraz jak sama gotuje; stwierdziłam ze po 30 każdy tyje i się nie odchudzałam choć starałam się być aktywna; to ze nie potrafię zgubić nawet kilograma odkryłam jakoś w styczniu (po wykupieniu wycieczki do grecji); zaczęłam pic 2l wody, 2 razy dziennie slim fast zamiast posiłku, godzinny spacer z dzieckiem i 20km co wieczór na rowerku treningowym, po miesiącu kilogram do przodu zamiast do tylu;
co do serca to: w klatce piersiowej miałam cos w rodzaju gniotącego, uciskowego bólu, przy którym trudno złapać oddech, serce mi w tym momencie nie przyśpiesza, wcześniej częściej mnie łapał teraz rzadziej, ale o ile się zjawia to w ogóle nie jest to związane z uprzednim wysiłkiem, pościska pogniecie mnie przez 10 minut i przechodzi...co do palpitacji to czasami lapie mnie taki stan jakby paniki trochę jakby gonitwa myśli z szybkim tętnem (nie mam żadnych stanów lekowych to tak przychodzi jakoś samo) , ale jest to zawsze wtedy jak już położę się do lóżka spać, jestem już wtedy niby zmęczoną ale nie mogę zasnąć (często do wczesnych godzin porannych)
Buszko...zrobię dokładnie tak jak radzisz, co dwie głowy to nie jedna...zobaczę co powie inny lekarz
dzięki wszystkim za odpowiedzi...od dawna Was czytam ale nigdy nie zdecydowałam się napisać

[ Ostatnio edytowany przez: salma3just 12-07-2015 21:51 ]