Str 4 z 5 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| amazingviolet |
Post #1 Ocena: 0 2011-07-10 22:17:15 (14 lat temu) |
 Posty: 503 
Konto zablokowane Z nami od: 29-09-2009 Skąd: Londyn |
Cytat:
2011-07-10 19:55:08, pasadena napisał(a):
nienawidzę swojej pracy w której pracuje od12 lat,dobrze zarabiam i dlatego pomyślałam o AngliA co do znajomych mają super bezstresowe życie ale nie pomogą tak to już jest Polak Polakowi.Pocieszcie,pozdrawiam wszystkich. [ Ostatnio edytowany przez: <i>pasadena</i> 10-07-2011 19:56 ]
Dawno nie czytałam większej bzdury.
Co ty wiesz o stresie innych?
A może to, że mają super życie bez stresu zawdzięczają stresowi i ciężkiej pracy przed laty?
Jeżeli nie chcą ci pomóc to pewnie mają powód bądź własny światopogląd i tobie nic do tego, by go zmieniać.
Ja doświadczenie w pomaganiu tu znajomym mam i zdanie o tym rodzaju usługi też.
Teraz pomagam ale z dużą dozą ostrożności.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| audacity |
Post #2 Ocena: 0 2011-07-10 22:18:54 (14 lat temu) |
 Posty: 876
Z nami od: 14-07-2009 Skąd: newmarket |
Cytat:
2011-07-10 22:17:15, amazingviolet napisał(a):
Ja doświadczenie w pomaganiu tu znajomym mam i zdanie o tym rodzaju usługi też.
Teraz pomagam ale z dużą dozą ostrożności.
I zdaje sie, ze nie Ty jedna... 
Tez mam rozne, "fajne" doswiadczenia na tym polu What would life be if we had no courage to attempt anything?
|
|
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2011-07-10 22:43:10 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| no_wayy |
Post #4 Ocena: 0 2011-07-10 23:00:16 (14 lat temu) |
 Posty: 2064 
Z nami od: 28-01-2007 Skąd: Sheffield |
Cytat:
2011-07-10 22:08:45, amazingviolet napisał(a):
Cytat:
2011-07-10 21:57:16, Mama-Myszy napisał(a):
Amazing, dlatego ja juz dzis napisalam w innym watku. W tym tygodniu moj facet sie wyprowadzi. W miedzyczasie strzelimy se 3 dziecko. Ja zostane samotna matka. Rzuce prace, po cholere mi ona. IS, WTC i CTC, ChB, HB i CTB... ustawie siebie i dzieciarnie do konca zycia. A z facetem??? Coz... bedziemy sie spotykac potajemnie, jakos bedzie... byleby go tylko sasiedzi po nocach nie widzieli jak sie wymyka do swojego domu.
Jasne.
A potem jak moszka czy moszna, nie ważne, będę szukac roboty po dwóch czy trzech latach i będę zmuszona powiedzieć, że ja bez doświadczenia...... Buuuuu 
Ale po co od razu kogoś obrażać. A jak ci do moszny tęskno to zamiast siedzieć na MW zagnaj partnera do sypialni xD No chyba że takowej nie posiada wówczas zrozumiałym jest, czemu się jej dopatrujesz w cudzych nickach ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") [ Ostatnio edytowany przez: no_wayy 10-07-2011 23:03 ]
|
|
|
|
|
| pasadena |
Post #5 Ocena: 0 2011-07-11 06:36:05 (14 lat temu) |
Posty: 9
Z nami od: 09-07-2011 Skąd: Birmingham |
Bardzo Ci no_wayy dziękuję konkretne słowa na to liczyłam. [ Ostatnio edytowany przez: pasadena 11-07-2011 06:51 ]
|
|
|
|
|
| |
| pasadena |
Post #6 Ocena: 0 2011-07-11 06:49:50 (14 lat temu) |
Posty: 9
Z nami od: 09-07-2011 Skąd: Birmingham |
Witaj amazingviolet piszę to co czuję może to i dla Ciebie bzdury,nic nie moge wiedzieć o stresie innnych ale piszę o swoim i chcę się dowiedzieć co czują inni.Nikogo nie potępiam że nie chce mi pomóc każdy ma swoje życie i ja to rozumię.Dlatego zwróciłam się do osób obcych o przedstawienie sytuacji.Ale z tego co wnioskuję na tyle wypowiedzi raczej żadna nie jest pocieszajaca to co tam ludzie robią.Co wy tam robicie?Samotnosć ,zamierzam przyjechać z dziećmi ,mężem z rodzicami widujemy się raczej okazjonalnie więc może dam radę? [ Ostatnio edytowany przez: pasadena 11-07-2011 06:54 ]
|
|
|
|
|
| audacity |
Post #7 Ocena: 0 2011-07-11 07:45:59 (14 lat temu) |
Posty: 876
Z nami od: 14-07-2009 Skąd: newmarket |
Cytat:
2011-07-11 06:49:50, pasadena napisał(a):
Co wy tam robicie?
jedni tyraja w fabrykach, inni studiuja, a jeszcze inni siedza na benefitach, bo pracy brak. What would life be if we had no courage to attempt anything?
|
|
|
|
|
| no_wayy |
Post #8 Ocena: 0 2011-07-11 09:50:10 (14 lat temu) |
Posty: 2064
Z nami od: 28-01-2007 Skąd: Sheffield |
pasadena - przyjedziesz się przekonasz  Ja tylko przedstawiam Ci swoje obserwacje. Tak radykalna zmiana życia będzie olbrzymim stresem. Im mniej znasz języka tym większym. Nie prościej najpierw poszukać innej pracy w PL?
Też mam żonę, dziecko, nawet siostra mieszka 5 min ode mnie, matka przyjeżdża kilka razy do roku i nadal czasami czegoś brak...
Nie wiem jak u innych, ale u mnie tematem no 1 w rozmowach polskich jest "jak nam tu fajnie" i jest to raczej próba wytłumaczenia samemu sobie, że jest nam tu lepiej
|
|
|
|
|
| trenero |
Post #9 Ocena: 0 2011-07-11 11:32:36 (14 lat temu) |
Posty: 248
Z nami od: 03-03-2011 Skąd: west midlands |
Veni vidi vici...sama się przekonaj jak jest.Powodzenia.. hulaj atoo
|
|
|
|
|
| audacity |
Post #10 Ocena: 0 2011-07-11 12:17:16 (14 lat temu) |
Posty: 876
Z nami od: 14-07-2009 Skąd: newmarket |
Cytat:
2011-07-11 09:50:10, no_wayy napisał(a):
Nie wiem jak u innych, ale u mnie tematem no 1 w rozmowach polskich jest "jak nam tu fajnie" i jest to raczej próba wytłumaczenia samemu sobie, że jest nam tu lepiej
Tak, Anglia widziana z perspektywy Polski, wogole zagranica, jesli ktos nie podejmowal pracy poza krajem nigdy w zyciu, to kraina mlekiem i miodem plynaca.
To jak w tym dowcipie o Polaku, co przyjechal pracowal do USA slyszac wczesniej, iz pieniadze leza na ulicy, tylko je trzeba pozbierac.
Wysiadl z samolotu na O'Hara w Chicago, wyszedl na ulice, patrzy, a tam banknot 20-dolarowy lezy.
"e tam - pomyslal - co ja sie bede schylac, nie bede pracowac juz od pierwszego dnia!" What would life be if we had no courage to attempt anything?
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...