Str 3 z 3 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-03-26 12:41:57 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
ChrisCov | Post #2 Ocena: 0 2009-03-26 14:06:40 (16 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Cytat: 2009-03-26 10:45:03, galadriel napisał(a): Cytat: [B]2009-03-26 10:28:24, Superlover; bandy rozwydrzonej nasto albo dwudziestokilkuletniej agresywnej swołoczy która zakończywszy edukację w wieku 16 lat zawsze będzie niechętna wszystkiemu co "inne" bo inność to dobry pretekst żeby komuś nakopać i o to im chodzi. Druga kwestia wyobraźcie sobie że do waszego miasta w Polsce zjeżdzają np. Ukraińcy tak masowo że wkrótce stanowią 10% populacji. Nie chcę sobie tego wyobrażać, pewnie musieliby mieszkać w strzeżonych blokach otoczonych drutem kolczastym... wlasnie zasugerowales ze poziom intelektualny polskiego spoleczenstwa raczej sie nie rozni; a ja dodam od siebie skromnie-w miastach -nie byloby tak zle... Przecież kolega miał 100% racji. Co do Anglików, to ogół nich jest spoko, tylko że leserzy z większości z nich są niesamowici. Pracuję z takimi w magazynie i ci agencyjni odpadają masowo. Są jacyś tacy chudzi (nie sądzę, żeby większość z tych, którzy mają 180cm wzrostu ważyła 60kg), mięśnie mają mniejsze, niż ja w wieku 10 lat (nie przesadzam, wychowałem się w małym miasteczku, a tam trochę się trzeba napracować fizycznie) i są bardzo mocno niedouczeni. Dlatego żadnej konkurencji dla nas stanowić nie mogą. Wielu z nich wręcz symulowało pracę, a jak podchodził do nich shift manager i zwracał uwagę dlaczego nic nie robią, słyszał zazwyczaj pytanie: "Who are you?". Aż na zebraniu team leader wspomniał o takich przypadkach. Gdy zaczniemy opuszczać ten kraj masowo, wtedy oni dostaną Pakistańczyków i zobaczą co jest dla nich lepsze. Po rozmowie z kilkoma Anglikami z pracy, doszli do wniosku, że chyba my. Przynajmniej ich nie nie wysadzamy w powietrze, a benefitów też bierzemy znacznie mniej, niż emigranci z Azji i Afryki (gdzieś czytałem, że ponad 40% z nich żyje z benefitów, a w przypadku Polaków 1%). [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 26-03-2009 14:08 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|